Światowy Dzień Wody
Przewiduje się, że w przyszłości większość konfliktów na świecie dotyczyć będzie wody - powiedział podczas konferencji z okazji Światowego Dnia Wody prezes PAN prof. Paweł Rowiński. Wymieniał takie problemy jak susze, powodzie i związane z brakiem wody migracje.
Zdaniem wiceprezesa Polskiej Akademii Nauk prof. Pawła Rowińskiego kwestie związane z wodą stanowią jedno z najważniejszych wyzwań współczesnego świata. "Przewiduje się - i myślę, że przewidywanie to ma sens - że w przyszłości większość konfliktów na świecie dotyczyć będzie wody i dostępu do zasobów wodnych" - powiedział, otwierając w Warszawie konferencję naukową "Rozwiązania bliskie Naturze dla poprawy zasobów wodnych". Wydarzenie to zorganizowała PAN z okazji obchodzonego 22 marca Światowego Dnia Wody.
Wiceprezes PAN powoływał się na prognozy, z których wynika, że w 2050 r. 5 mld, a w przypadku pesymistycznych scenariuszy - być może nawet 7 mld ludzi w 60 krajach może doświadczyć deficytów wody w rożnych okresach życia. Zwracał też uwagę na rosnącą ilość ścieków.
Jak dodał, problemów dotyczących dostępów do zasobów wodnych nie trzeba szukać daleko. Nawet w Europie są kraje, które ponad połowę wody muszą sprowadzać z zagranicy, co potencjalnie może być zarzewiem konfliktów. Wymienił np. Węgry, które sprowadzają z zagranicy 95 proc. potrzebnej tam wody, a Bułgaria - 91 proc. "W Polsce na szczęście mówimy mniej więcej o 12 proc. zasobów (wody - PAP), które pochodzą spoza Polski" - ocenił.
W opinii prof. Rowińskiego zarzewiem konfliktów mogą się stawać również migracje ekonomiczne związane ze zmianami klimatu. To również pośrednio związane jest z problemem dostępu do wody.
Kolejnym problemem jest też - w ocenie Pawła Rowińskiego - to, że miliony ludzi mieszkają na obszarach zagrożonych podniesieniem zwierciadła mórz w wyniku zmian klimatycznych.
Zgodził się z tym prof. Maciej Zalewski, dyrektor Europejskiego Regionalnego Centrum Ekohydrologii PAN i z Uniwersytetu Łódzkiego. "Przy obecnym sposobie traktowania zasobów przyrodniczych, a przede wszystkim zasobów wody (...), napięcia w różnych regionach świata będą tak duże, że zaczną się poważne konflikty globalne" - powiedział. Alarmował, że w wyniku wycinki lasów, erozji gleb, degradacji zasobów wodnych nastąpiły poważne zmiany w biosferze, które sprawiają, że gospodarka wodna się zmienia. "Nie możemy dalej iść tą drogą" - podkreślał ekohydrolog.
Prof. Zalewski podczas konferencji zaprezentował doroczny raport UNESCO dotyczący wody. W tym roku raport poświęcony był Rozwiązaniom Bliskim Naturze (Nature Based Solutions). To rozwiązania, które można stosować w zagospodarowaniu przestrzennym, możliwe do zrealizowania dzięki zaawansowanej wiedzy m.in. o wodzie, ekosystemach czy mikrobiologii. Odtwarzając naturalne procesy można mierzyć się z takimi wyzwaniami, jak rekultywacja mokradeł, zalesianie, tworzenie stref buforowych, które chronią zasoby wodne przed zanieczyszczeniami, tworzenie przyjaznego miasta.
Sekretarz generalny Polskiego Komitetu ds. UNESCO Sławomir Ratajski powiedział, że dostęp do wody jest istotnym elementem poszanowania praw człowieka. "Woda i kultura w parze warunkują rozwój" - ocenił.
Światowy Dzień Wody to święto ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ, obchodzone co roku 22 marca. Jego ideą jest uświadomienie roli, jaką odgrywa woda oraz zagrożenia, jakie niesie spadek jej zasobów. Co roku dzień ten jest obchodzony pod innym hasłem. Motywem przewodnim tegorocznych obchodów jest hasło "Natura dla wody" - odkrywanie naturalnych rozwiązań dla wyzwań w tym obszarze, przed jakimi stoimy w XXI wieku. (PAP)