Francja/ Strajk pracowników sektora publicznego

2018-03-22, 13:00  Polska Agencja Prasowa

Poważne zakłócenia w transporcie i dostępie do usług publicznych spowodował w czwartek we Francji strajk m.in. kolejarzy, kontrolerów lotów i nauczycieli. Akcja protestacyjna jest postrzegana jako test dla programu reform prezydenta Emmanuela Macrona.

Wiele szkół podstawowych zostało zamkniętych. Pracownicy sektora publicznego oburzają się na plany zmniejszenia zatrudnienia o 120 tys. do roku 2022 - podaje agencja Reutera.

Czwartkowy strajk jest pierwszym protestem przeciwko polityce reform prezydenta Macrona; biorą w nim udział pracownicy sektora publicznego, w tym kolejarze, co może zwiastować kłopoty dla rządu przed trzymiesięcznym strajkiem na kolei, który ma zacząć się w kwietniu.

Jak pisze Reuters, oczekuje się, że czwartkowy strajk doprowadzi do anulowania w ciągu dnia 60 proc. połączeń szybkich pociągów, 75 proc. połączeń pociągów relacji krajowej i ok. 30 proc. lotów z paryskich lotnisk.

Związki zawodowe poinformowały, że do strajku przystąpiła co czwarta szkoła podstawowa, podczas gdy produkcja energii elektrycznej spadła o ponad trzy gigawaty, ponieważ do protestu dołączyli pracownicy sektora gazowego i energetycznego.

W Paryżu zaplanowano około 150 marszy protestacyjnych, w tym dwa wiece na godzinę 14.

Reuters zwraca uwagę, że sondaże opinii publicznej pokazują paradoks: większość wyborców popiera strajk, ale jeszcze większy odsetek badanych popiera reformy Macrona, w tym zmniejszenie liczby pracowników sektora publicznego i wprowadzenie wynagrodzenia w oparciu o wyniki pracy zatrudnionego.

Rząd, który w zeszłym roku dokonał przeglądu przepisów dotyczących pracy i przygotował inne reformy, w tym ubezpieczenia od bezrobocia, zapowiedział, że będzie trzymał się swoich planów, ale jednocześnie będzie uważnie przyglądał się protestom.

"Musimy uniknąć skumulowania się wszystkich skarg, tak jak miało to miejsce w 1995 roku" - powiedział przedstawiciel francuskiego rządu, odnosząc się do największego strajku na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Ówczesne protesty zmusiły władze do wycofania się z reform po tym, jak strajkujący pracownicy sektora publicznego i prywatnego otrzymali wielkie społeczne poparcie.

Pracownicy kolei martwią się rządowymi planami zlikwidowania m.in. gwarancji zatrudnienia przez całe życie zawodowe, automatycznego wzrostu rocznych wynagrodzeń czy hojnej wcześniejszej emerytury.

"Niezadowolenie i obawy rozprzestrzeniają się bardzo szybko" - ocenił Jean-Marc Canon z UGFF-CGT, jednego z największych związków zawodowych sektora publicznego. (PAP)

Kraj i świat

Zasądzono odszkodowanie dla bliskich ofiar z boeinga zestrzelonego nad Ukrainą

2018-01-31, 13:56

PO: po reformie sądownictwa PiS represjonuje sędziów; nie ma na to zgody

2018-01-31, 13:46

Wojewoda mazowiecki wydał decyzję o zamknięciu ulic wokół ambasady Izraela

2018-01-31, 13:45

Organizatorzy akcji "German Death Camps" chcą wyruszyć w trasę z mobilnym muzeum

2018-01-31, 12:46

Kukiz'15 zapowiada ogólnopolskie konsultacje przed wyborami samorządowymi

2018-01-31, 12:43

Beata Szydło: jeszcze w tej kadencji projekty proobywatelskie

2018-01-31, 11:09

W środę wchodzi w życie nowela Kodeksu wyborczego

2018-01-31, 08:08

Posłowie, policja i organizacje pozarządowe o przestępczości na tle rasowym

2018-01-30, 20:26

MZ: klauzule opt-out wypowiedziało 3,8 tys. lekarzy, w tym 2087 rezydentów

2018-01-30, 17:47
Premier do wojewodów: ważne, by działać sprawnie

Premier do wojewodów: ważne, by działać sprawnie

2018-01-30, 15:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę