Przełom w śledztwie w sprawie zabójstwa byłego premiera PRL i jego żony. Zarzuty dla podejrzanych

2018-03-14, 12:27  Polska Agencja Prasowa
Piotr Jaroszewicz i jego żona Alicja zostali zamordowani latem 1992 r. w swoim domu/fot. Verhoeff, Bert/Anefo, Wikipedia

Piotr Jaroszewicz i jego żona Alicja zostali zamordowani latem 1992 r. w swoim domu/fot. Verhoeff, Bert/Anefo, Wikipedia

Prokuratura Okręgowa w Krakowie postawiła trzem mężczyznom zarzuty zabójstwa byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony Alicji. Dwaj podejrzani przyznali się do winy.

Ustalenie sprawców zbrodni, dokonanej latem 1992 roku w domu małżeństwa Jaroszewiczów w warszawskim Aninie, to efekt pracy prokuratorów. Ustalili, że napadu rabunkowego dokonali: Dariusz S., Marcin B. oraz Robert S.
Podejrzani to członkowie tzw. gangu karateków, który w latach 1993-95 dokonał kilkudziesięciu wyjątkowo brutalnych napadów rabunkowych w całej Polsce. Wiarygodność ich wyjaśnień potwierdziły przeprowadzone z udziałem jednego z podejrzanych czynności na miejscu zbrodni.

W toku śledztwa w sprawie zabójstwa małżeństwa Jaroszewiczów dokonano szeregu czynności dowodowych. Analizowano także inne postępowania prowadzone przez prokuraturę, w których sposób działania sprawców był podobny, jak w przypadku zabójstwa byłego premiera PRL i jego żony sprzed 26 lat.
– Profesjonalne działanie, współpraca prokuratorów i funkcjonariuszy policji oraz koordynacja działań pozwoliła na przełom w sprawie – mówił na konferencji prasowej w Krakowie Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

Z zebranych dowodów wynika, że podejrzani włamali się do domu byłego premiera i jego żony, obezwładnili ich i brutalnie znęcali się nad nimi. Działając wspólnie i w porozumieniu, zabili Piotra Jaroszewicza. Zabójstwa jego żony dopuścił się następnie Robert S.
Wszyscy trzej znali się z sekcji karate AZS, działającej przy dawnej Wyższej Szkole Inżynierskiej w Radomiu.

Podejrzany Dariusz S. został doprowadzony do prokuratury z aresztu śledczego, w którym przebywa w związku z innym postępowaniem, a Robert S. – z zakładu karnego, gdzie również przebywał w związku z inną sprawą. Trzeci ze sprawców, Marcin B., został zatrzymany na polecenie prokuratora w miniony poniedziałek (12 marca).
Wszyscy trzej usłyszeli zarzuty dokonania zabójstwa i rozboju. Zarzucane im przestępstwa zagrożone są karą co najmniej 8 lat pozbawienia wolności.

- Dwóch sprawców podało szczegóły, które nie podawane były w mediach ani na poprzedniej sprawie sądowej. To, co mówili, wskazuje, że byli na miejscu zdarzenia i brali w tym udział – informował podczas konferencji prasowej prokurator Rafał Babiński, z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Kraj i świat

Rafalska: Zakaz handlu w niedziele nie najgorzej przyjmowany

2018-04-21, 15:49

Protestujący w Sejmie zaapelowali do prezesa PiS o spotkanie

2018-04-21, 15:47

Szydło: polskie rodziny są kolebką polskości

2018-04-21, 15:46

Schetyna: PO przedstawi projekt ustawy o pomocy osobom niesamodzielnym

2018-04-21, 13:28

Schetyna: przygotujemy projekt reformy ustroju i rozwoju samorządności

2018-04-21, 13:23

UE: deklaracja Korei Płn. ws. prób jądrowych to pozytywny krok

2018-04-21, 13:22

Manifestacja ZNP pod hasłem "Mamy dość!"

2018-04-21, 13:21

W poniedziałek Donald Tusk świadkiem w procesie Tomasza Arabskiego

2018-04-21, 13:20

Łapiński po spotkaniu ws. tzw ustawy degradacyjnej: ta sprawa nie będzie regulowana na poziomie ustawy

2018-04-21, 13:19

Szydło: trwają prace nad projektem, apeluję do protestujących w Sejmie o zaufanie i powrót do domów

2018-04-21, 13:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę