Nie żyje napastnik i trzy zakładniczki z ośrodka w Kalifornii

2018-03-10, 07:12  Polska Agencja Prasowa

Napastnik oraz przetrzymywane przez niego w ośrodku dla weteranów w Yountville w stanie Kalifornia trzy zakładniczki nie żyją - powiadomił w piątek wieczorem czasu lokalnego anonimowy przedstawiciel władz federalnych. Kobiety były pracowniczkami ośrodka.

Wszystkich znaleziono martwych po strzelaninie i długim impasie policji z napastnikiem. Władze twierdziły, że przez osiem godzin nie były w stanie z nim nawiązać kontaktu.

Mężczyzna niezauważony dostał się w piątek na przyjęcie dla odchodzących pracowników stanowego ośrodka dla weteranów Pathway Veterans Home w Yountville, w Dolinie Napa w Kalifornii, i wziął kilku zakładników.

Następnie napastnik, który został już zidentyfikowany, ale policja odmówiła podania jego personaliów, zwolnił kilka przetrzymywanych osób. Przedstawiciel policji Chris Childs, cytowany przez agencję Associated Press powiedział, że "jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, że (zakładnicy) zostali wybrani losowo", ponieważ śledczy nie określili jeszcze motywów działania sprawcy.

Ośrodek został otoczony przez komandosów z jednostki SWAT. Policja ewakuowała całą posiadłość, która liczy ok. 1000 mieszkańców i zamknęła okoliczne drogi.

Ośrodek w Yountville, w samym środku słynącej z uprawy winorośli Doliny Napa, jest największym ośrodkiem dla weteranów w USA i zajmuje się m.in. leczeniem traum pourazowych u byłych żołnierzy, weteranów z misji w Iraku i Afganistanie. Yountville leży 85 km na północ od San Francisco. (PAP)

Kraj i świat

"Nergal" przeprasza za filmik na Dzień Kobiet

2018-03-11, 12:14

Sasin: pomnik smoleński będzie na 10 kwietnia; skończą się miesięcznice w obecnej formie

2018-03-10, 12:20

PO zapowiada ustawę znoszącą ograniczenia handlu w niedziele

2018-03-10, 12:15

Dworczyk: do niedzieli premier zdecyduje, którzy wiceministrowie odejdą

2018-03-10, 12:04

Weteran, który chce wrócić z misji – nowy sposób działania oszustów

2018-03-09, 16:59

M.Jaruzelska chce z SLD powołać centrum monitorowania skutków tzw. ustawy degradacyjnej

2018-03-09, 16:56
Morawiecki: współpraca, by wzmocnić sytuację Polaków na Litwie jest na zdecydowanie lepszym poziomie

Morawiecki: współpraca, by wzmocnić sytuację Polaków na Litwie jest na zdecydowanie lepszym poziomie

2018-03-09, 11:48

Niemcy/ Kierownictwo SPD ogłosiło obsadę swoich resortów w rządzie

2018-03-09, 11:26

Rozpoczęło się spotkanie premiera Morawieckiego z szefem rządu Litwy

2018-03-09, 08:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę