Kowalczyk: ministrowie i wiceministrowie zarabiają za mało

2018-02-13, 10:46  Polska Agencja Prasowa

Ministrowie, a szczególnie podsekretarze stanu zarabiają za mało - ocenił we wtorek minister środowiska Henryk Kowalczyk. Dodał, że pracownicy podlegli ministrom są wynagradzani lepiej od nich.

Minister środowiska pytany w Radiu Zet, czy jest sens dawania premii ministrom zamiast dać im wyższe pensje, zaznaczył, że ministrowie nie dostają podwyżek wynagrodzenia od kilkunastu lat.

"Ministrowie zarabiają za mało, a szczególnie podsekretarze stanu. Nie ma zachowanych proporcji w wynagrodzeniach pracowników ministerstw. Dyrektorzy, jednostki podległe zarabiają więcej" - dodał. Podkreślił też, że odpowiedzialność ministrów i wiceministrów jest bardzo duża.

Kowalczyk zaznaczył, że w 2017 r. jako minister, członek rady ministrów, dostał łączną premię w wysokości ponad 60 tys. zł. Pytany, czy w jego opinii nagroda należała mu się, odpowiedział, że "zapracował na to". "To był dodatek comiesięczny. A jeśli pracownik zakładu za godziny nadliczbowe dostaje dodatkowe wynagrodzenie, to ja pracując średnio 14 godzin dziennie zapracowałem na to" - ocenił.

W grudniu ubiegłego roku poseł PO Krzysztof Brejza zwrócił się z interpelacją ws. nagród przyznanych członkom Rady Ministrów. W odpowiedzi datowanej na środę wiceszef Kancelarii Premiera Paweł Szrot zamieścił tabelę z łącznymi kwotami nagród brutto dla poszczególnych ministrów w 2017 r. Wynika z niej, że nagrody otrzymało 21 konstytucyjnych ministrów (od 65 tys. 100 zł rocznie do 82 tys. 100 zł), 12 ministrów w KPRM (od 36 tys. 900 zł rocznie do 59 tys. 400 zł) oraz b. premier Beata Szydło (65 tys. 100 zł).

Premier Mateusz Morawiecki pytany w środę o wysokość premii przyznanych ministrom, odpowiedział, że w tej kwestii "nic nie dzieje się po cichu". "Sam fakt, że one (premie - PAP) są publiczne, informacja o nich jest dostępna dla wszystkich osób, świadczy o tym, że absolutnie niczego nie chcemy, nie możemy i nie będziemy ukrywać" - powiedział.

Szef rządu podkreślił, że jakiekolwiek zmiany wynagrodzeń, zwłaszcza w administracji publicznej, powinny być procentowo niższe niż w całej gospodarce.

Z kolei posłowie PO - Jan Grabiec i Mariusz Witczak, odnosząc się do danych o nagrodach dla ministrów, zapowiedzieli w poniedziałek złożenie interpelacji, w której będą chcieli uzyskać informację, na podstawie jakich kryteriów i na podstawie jakiego uzasadnienia przyznane zostały nagrody dla członków rządu. Witczak zapowiedział, że Platforma w swojej interpelacji będzie chciała "kopii dokumentów, kopii uzasadnień".

Natomiast lider PO Grzegorz Schetyna podkreślił w poniedziałek, że za rządów jego ugrupowania cały budżet nagród przeznaczano „dla urzędników, nie dla ministrów, wiceministrów". "Za naszych rządów przez osiem lat nie było takich nagród, w ogóle nie było nagród” – dodał.

Do zarzutów Platformy odniósł się wcześniej dla PAP szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk. „Nagrody w administracji państwowej przyznawane są zgodnie z obowiązującymi przepisami, a wszystko odbywa się w pełni transparentnie. Zawsze, kiedy pojawiają się szczegółowe pytania, informacje przekazywane są niezwłocznie przez wszystkie instytucje, które są do tego zobowiązane” - powiedział.(PAP)

Kraj i świat

Iracki minister: potrzeba ponad 88 mld dolarów na odbudowę kraju

2018-02-12, 11:32

Media: Ponad 1400 przestępstw antysemickich w Niemczech w 2017 r.

2018-02-12, 09:50

Sześć osób, w tym b. wiceminister skarbu zatrzymanych ws. prywatyzacji Ciechu

2018-02-12, 08:19

Media: w eksploatacji An-148, który rozbił się pod Moskwą były problemy

2018-02-11, 15:51

Wyprawa na K2 - Wielicki: zaporęczowany został odcinek do 5650 metrów

2018-02-11, 12:42

Łapiński o słowach m.in. Merkel ws. ustawy o IPN: to są mocne głosy

2018-02-11, 12:41

J. Kaczyński: 10 kwietnia stanie cokół symbolizujący pomnik Lecha Kaczyńskiego

2018-02-11, 10:27

Nowy bilans trzęsienia ziemi na Tajwanie: 15 ofiar śmiertelnych, 280 rannych

2018-02-11, 10:24

MSWiA apeluje, aby nie blokować numeru 112

2018-02-11, 10:20

Kaczyński: czasy pedagogiki wstydu odchodzą właśnie do przeszłości

2018-02-10, 16:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę