Prezydent Ukrainy wstępnie zgadza się na zagraniczne leczenie Julii Tymoszenko

2013-10-17, 18:41  Jarosław Junko (PAP)

Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz zadeklarował w czwartek, że podpisze ustawę umożliwiającą leczenie za granicą znajdującej się obecnie w więzieniu byłej premier Julii Tymoszenko, jeśli taki dokument zostanie przyjęty w parlamencie.

"Siły polityczne, które znajdują się w parlamencie, przygotowały projekt ustawy, pozwalającej uporać się z tym zadaniem. Dziś na Ukrainie nie ma prawa, które pozwalałoby Tymoszenko na wyjazd za granicę. Jak tylko ta kwestia zostanie rozwiązana przez parlament i taka ustawa znajdzie się na moim biurku (...), ja ją podpiszę" - powiedział Janukowycz w Swietłodarsku na wschodzie kraju.

Zdaniem prezydenta po uchwaleniu odpowiedniej ustawy, o procedurze wyjazdu Tymoszenko do zagranicznej kliniki powinien decydować sąd. "Najprawdopodobniej będzie to sąd, który będzie podejmował decyzje, dotyczące procedury wyjazdu i zachowania jakichś gwarancji" - dodał Janukowycz.

Projekt ustawy, umożliwiającej leczenie ukraińskich więźniów za granicą, leży w Radzie Najwyższej (parlamencie) w Kijowie od lata. Jego autor, deputowany Serhij Miszczenko, twierdzi jednak, że większość parlamentarna nie chce go rozpatrywać.

"Trzy miesiące temu osobiście zarejestrowałem projekt ustawy dotyczący potrzebnych zmian w kodeksie karnym, lecz popierająca władze większość nie chce nawet wnieść go do porządku dziennego" - oświadczył poseł.

Uwolnienia Tymoszenko, najważniejszej przeciwniczki Janukowycza, domaga się Unia Europejska. UE uzależnia od tego planowane na koniec listopada podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą.

Nad rozwiązaniem sprawy Tymoszenko od wielu miesięcy pracuje misja Parlamentu Europejskiego, składająca się z byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i byłego przewodniczącego PE Pata Coxa. Dwa dni temu przedstawili oni konferencji przewodniczących PE raport, w którym uznali, że Ukraina nie spełniła jeszcze warunków do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE. Konferencja przedłużyła ich mandat do 15 listopada.

"Będziemy kontynuować naszą misję, bo jej główny cel (uwolnienie Tymoszenko) nie został osiągnięty" - oświadczył wówczas Kwaśniewski.

Podpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE oczekiwane jest na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Politycy unijni twierdzą, że jeśli była ukraińska premier nie opuści w najbliższych tygodniach więzienia, umowa nie zostanie zawarta.

Tymoszenko trafiła do więzienia skazana na siedem lat pozbawienia wolności za naruszenia proceduralne, do których doszło, gdy jej rząd podpisywał kontrakty gazowe z Rosją w 2009 roku. UE oceniła, że wyrok ten świadczy o wybiórczym stosowaniu prawa przez władze Ukrainy wobec przeciwników politycznych.

Kwaśniewski i Cox zwrócili się niedawno do Janukowycza z prośbą o ułaskawienie Tymoszenko, jednak prezydent ich podania na razie nie uwzględnił. Zdaniem ukraińskich komentatorów Janukowycz chce mieć pewność, że po odzyskaniu wolności była premier nie będzie dla niego konkurentką w wyborach prezydenckich 2015 roku, w których obecny szef państwa będzie ubiegał się o reelekcję.(PAP)

Kraj i świat

Bp Polak: zero tolerancji dla pedofilii

2013-10-09, 18:48

Nobel z chemii dla trzech uczonych

2013-10-09, 14:36

W Polsce gwałtownie spada liczba studentów

2013-10-09, 14:26

Premier Włoch i przewodniczący KE na Lampedusie

2013-10-09, 11:21

Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego odwołany przez premiera

2013-10-09, 10:13

Główny Urząd Miar skontroluje ręczne radary Iskra-1

2013-10-09, 08:59

Szef Greenpeace ofiaruje siebie w zamian za zwolnienie 30 działaczy

2013-10-09, 08:57

Arcybiskup Michalik przeprasza za swój lapsus językowy

2013-10-08, 19:22

Do 274 wzrosła liczba ofiar katastrofy statku koło wyspy Lampedusa

2013-10-08, 19:19

PE za wprowadzeniem zakazu sprzedaży papierosów mentolowych dopiero za 8 lat

2013-10-08, 17:40
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę