Szczerski: rozmowa Duda-Trump w "komfortowych" warunkach

2018-01-26, 17:42  Polska Agencja Prasowa

Rozmowa prezydentów Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa odbyła się w "komfortowych" warunkach - mieli wystarczająco dużo czasu, żeby poruszyć tematy - od gazu, przez inwestycje amerykańskie, po kwestie polityczne - powiedział w piątek szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Do spotkania Duda-Trump doszło w piątek podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.

Szczerski podkreślił na konferencji prasowej w Warszawie, że nie było to spotkanie "przelotne", ani przypadkowe. "To było spotkanie, które - można powiedzieć - zostało nam zaoferowane (...). Każdy, kto wie, jak wygląda Davos (z perspektywy) prezydenta USA, który przyjeżdża tam na kilka godzin i jest głównym gościem tego forum, jak wiele osób stara się o to, żeby się z nim spotkał, to fakt, że strona amerykańska zaoferowała panu prezydentowi Dudzie możliwość rozmowy z prezydentem USA, pokazuje, że rzeczywiście była wola obu stron" - powiedział minister.

Dodał, że obaj politycy mieli bardzo intensywny dzień w Davos - Andrzej Duda spotkał się m.in. z szefem Światowego Forum Ekonomicznego Klausem Schwabem oraz z prezydent Litwy Dalią Grybauskaite. "Był to więc dzień bardzo zapakowany pana prezydenta, a prezydent Trump miał swoją bardzo wypełnioną agendę, łącznie z wystąpieniem na forum całego Davos. To, że w tym wszystkim prezydenci znaleźli czas na to, żeby się spotkać i porozmawiać, pokazuje, że jest ta wola, ta dobra chęć i rodzaj tej dobrej sympatii między państwami i przywódcami państw, która umożliwia tego typu spotkania" - przekonywał szef gabinetu prezydenta.



Ocenił też, że rozmowa obu przywódców była "rozmową komfortową", która odbyła się "w warunkach komfortowych". "Obaj prezydenci samodzielnie mogli ze sobą spędzić tę chwilę, a sądząc po tym ile tematów zostało poruszonych, czyli - od gazu, przez inwestycje amerykańskie, po kwestie polityczne, to było wystarczająco dużo czasu, żeby odbyć taką komfortową rozmowę" - ocenił Szczerski. Dopytywany ile czasu mieli Duda i Trump, odparł: "nikt w Davos czasu nie liczy".

Minister zwrócił uwagę, że w tegorocznym Forum brało udział wyjątkowo wielu liderów światowych. "Tam przecież byli de facto wszyscy - jak popatrzymy na listę obecności, to poza kilkoma wyjątkami, to naprawdę była to lista obecności pełna" - dodał.

Pytany, czy w tym roku można spodziewać się wizyty Donalda Trumpa w Polsce, Szczerski zauważył, że nie jest tak, że "prezydenci USA przyjeżdżają do Polski co roku", choć - jak przyznał - ostatnio się tak zdarzyło. "Pan prezydent Trump był już w Polsce w zeszłym roku (...) i trochę nas to, że tak powiem, rozzuchwaliło, bo co roku przyjeżdża ostatnio prezydent USA. Bo był prezydent Barack Obama, rok później prezydent Trump i tak nam się wszystkim wydaje, że prezydenci przyjeżdżają do Polski co roku. Tak nie jest. Prezydenci USA przyjeżdżają do poszczególnych krajów raz na jakiś czas i ja bym nie naciskał na prezydenta Trumpa, że musi co roku być w Polsce, bo to byłoby z naszej strony lekka przesada" - zaznaczył minister.

Przypomniał, że to prezydent Duda będzie w tym roku jeszcze dwukrotnie w Stanach Zjednoczonych. "Będzie więc dużo okazji do licznych spotkań ze stroną amerykańską" - powiedział Szczerski.

Trump był w Polsce w lipcu 2017 roku. Wziął udział w szczycie Trójmorza; spotkał się z prezydentem Dudą na Zamku Królewskim w Warszawie, a na placu Krasińskich wygłosił pierwsze od wyborów publiczne wystąpienie poza granicami Stanów Zjednoczonych.

Andrzej Duda wraca do kraju w piątek; wieczorem spotka się w Warszawie z sekretarzem stanu USA Rexem Tillersonem, który tego dnia rozpocznie dwudniową wizytę w Polsce. W sobotę Tillerson spotka się z premierem Mateuszem Morawieckim i ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem. Szef amerykańskiej dyplomacji ma też wziąć udział w uroczystości 73. rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz pod pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie.(PAP)

Kraj i świat

Wyprawa na K2 - Wielicki: wybierzemy inny wariant wspinaczki

2018-02-10, 11:33

Na Słowacji wybuchła epidemia grypy

2018-02-09, 19:32

CIS przedstawiło personalia piątego kandydata do KRS

2018-02-09, 19:30

Szijjarto: Węgry zawsze będą głosować przeciw sankcjom wobec Polski

2018-02-09, 10:20

Schetyna: jeśli poseł Gawłowski dostanie zarzuty, zawiesi swoją funkcję sekretarza generalnego

2018-02-09, 10:19

Wiceburmistrz Rimini: wyrok zamyka bolesny rozdział w historii miasta

2018-02-08, 20:47

PE wzywa do oceny zmiany czasu i ewentualnej modyfikacji przepisów

2018-02-08, 20:44

MZ: jest porozumienie ministra zdrowia z lekarzami rezydentami

2018-02-08, 12:20

Sejm: Macierewicz w komisji obrony; Waszczykowski w komisji spraw zagranicznych

2018-02-08, 11:09

Minister Gróbarczyk polecił przegląd procedur dot. sytuacji powodziowych

2018-02-08, 10:34
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę