Hiszpańska policja chciała zniszczyć dowody ostrzeżeń przed zamachami w Katalonii

2018-01-22, 15:10  Polska Agencja Prasowa

Katalońska policja, tzw. Mossos d'Esquadra, próbowała zniszczyć informacje otrzymane od amerykańskich służb wywiadowczych przed sierpniowymi zamachami w Barcelonie i Cambrils. Sygnał ten mógłby, zdaniem śledczych, zapobiec atakom terrorystycznym.

Jak poinformował w poniedziałek dziennik "El Periodico", w toku toczącego się przed sądem w Madrycie procesu przeciw władzom katalońskiej policji wykazano, że 26 października próbowały one zniszczyć otrzymane od amerykańskich służb ostrzeżenia o spodziewanym ataku terrorystycznym w Katalonii. Kierownictwo Mossos d'Esquadra dostało je w maju 2017 r., na kilka miesięcy przed zamachami.

Wydawana w Barcelonie gazeta ujawniła, że kierownictwo Mossos d'Esquadra na dzień przed ogłoszeniem przez władze Katalonii niepodległości regionu pod koniec października miało skierować do zniszczenia w jednej ze spalarni śmieci poufne informacje w języku angielskim. Uniemożliwili to policjanci przysłani przez Madryt.

Gazeta ujawniła, że chodzi o dwa pisma, które amerykańskie służby wywiadowcze przekazały Mossos d'Esquadra, ostrzegające o planowanym przez dżihadystów ataku na terenie Katalonii.

"El Periodico" przypomniał, że w sierpniu ub.r., na krótko po zamachach w Katalonii, szef regionalnego ministerstwa spraw wewnętrznych Joaquim Forn oraz dowodzący wówczas Mossos d'Esquadra Josep Lluis Trapero, poinformowali na konferencji prasowej, że 25 maja ub.r. otrzymali sygnał o możliwości zamachu. Twierdzili wówczas, że ostrzeżenie nie pochodziło od CIA i wydawało się mało wiarygodne.

Tymczasem, według gazety, oba dokumenty pochodziły od CIA i przestrzegały przed możliwym zamachem na turystów w Barcelonie.

Na skutek zamachów w Barcelonie i Cambrils, przeprowadzonych 17 i 18 sierpnia, śmierć poniosło 16 osób, a ponad 120 zostało rannych. Terroryści zaatakowali przy użyciu samochodów oraz noży, pomimo że pierwotnie chcieli dokonać serii wybuchów w kilku miejscach katalońskiej stolicy, m.in. w bazylice Sagrada Familia. Do zmiany planów przyczynił się wybuch w bazie terrorystów w katalońskim Alcanar, w którego efekcie śmierć poniósł 45-letni lider grupy imam Abdelbaki As-Satty oraz inny członek grupy.

W trakcie prowadzonego śledztwa ujawniono już m.in., iż autorzy tych zamachów w trakcie przygotowań otrzymali wsparcie z zewnątrz. W grudniu media dowiedziały się od śledczych, iż plan zamachów powstał w Syrii, zaś część materiałów do ich przeprowadzenia trafiła w ręce dżihadystów z Francji.

Marcin Zatyka (PAP)

Kraj i świat

Boże Narodzenie prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich

2018-01-07, 11:55

Weszły w życie przepisy mające chronić zdekomunizowane nazwy ulic

2018-01-07, 11:54

Wigilia Bożego Narodzenia wiernych obrządków wschodnich

2018-01-06, 11:24

Porozumienie rezydentów: jesteśmy rozczarowani spotkaniem

2018-01-05, 21:06

Telefoniczna rozmowa premierów Polski i Litwy

2018-01-05, 21:03

Orban i liderzy CSU jednomyślnie o Europie i ochronie granic

2018-01-05, 18:26

Rozpoczęły się rozmowy ministra zdrowia z rezydentami

2018-01-05, 18:25

CBOS: 54 proc. Polaków za ubieganiem się o reparacje wojenne od Niemiec, 36 proc. przeciw

2018-01-05, 17:21

Terlecki: rekonstrukcja rządu zapewne na początku przyszłego tygodnia

2018-01-05, 12:48

Radziwiłł: postulaty protestujących i działania MZ są zbieżne

2018-01-05, 11:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę