Źródła PAP: do klubu PSL dołączy prawdopodobnie trzech albo czterech posłów
Do klubu PSL dołączy prawdopodobnie trzech albo czterech posłów - dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do władz Stronnictwa. Jak wynika z wcześniejszych zapowiedzi, w poniedziałek prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosi decyzję o powiększeniu klubu ludowców.
Informację o zaplanowanej na poniedziałek konferencji lidera Stronnictwa przekazał niedzielę rano w Polsat News sekretarz PSL, poseł Piotr Zgorzelski.
Politycy PSL w rozmowie z PAP nie chcieli zdradzić, jacy posłowie przystąpią do klubu ludowców.
W sobotę podlaski poseł Mieczysław Baszko ogłosił, że odchodzi z PSL, ponieważ postanowił związać się z Porozumieniem, partią wicepremiera Jarosława Gowina. Lider ludowców określił w sobotę działanie Gowina jako "polityczne kłusownictwo". Zapewnił, że odejście Baszki nie spowoduje rozpadu 15-osobowego klubu Stronnictwa. "Klub PSL jest i będzie" - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
W piątek, gdy pojawiły się pierwsze nieoficjalnie informacje o tym, że Baszko ma odejść z PSL, wsparcie na wypadek groźby rozpadu klubu Stronnictwa zaoferowali posłowie koła Unii Europejskich Demokratów (tworzą go czterej byli posłowie PO). Szef koła UED Jacek Protasiewicz mówił w piątek PAP, że jeśli istnienie klubu PSL byłoby zagrożone, politycy rozważają dołączenie do niego. "Nam zależy na wspólnym froncie opozycji, każdy kto jest po stronie opozycji w kłopocie, może liczyć na nasze wsparcie" - zapewnił Protasiewicz.
W sobotę dwaj inni posłowie koła: Stefan Niesiołowski i Stanisław Huskowski powiedzieli PAP, że sprawa wsparcia dla ludowców wyjaśni się w przyszłym tygodniu. "Jesteśmy jeszcze przed rozmowami, na pewno będzie ich dużo w przyszłym tygodniu, kiedy rozpocznie się posiedzenie Sejmu" - powiedział Huskowski, wiceszef koła UED.
Z nieoficjalnych informacji PAP uzyskanych od polityków opozycji wynika, że PSL złożyło także propozycję dołączenia do klubu trzem posłom, którzy zostali w zeszłym tygodniu wykluczeni z Platformy Obywatelskiej za głosowanie wbrew zaleceniom władz partii i klubu PO w sprawie projektów ustaw zmieniających prawo aborcyjne. To Marek Biernacki, Joanna Fabisiak i Jacek Tomczak.
Tomczak powiedział w sobotę PAP, że nie będzie odwoływał się od uchwały zarządu PO o wykluczeniu. "Błąd popełniły władze partii i to one powinny się wycofać z tej błędnej decyzji" - powiedział poseł.
Troje posłów PO - jak wynika z nieoficjalnych informacji PAP - otrzymało też propozycję przystąpienia do ugrupowania Jarosława Gowina.
Klub PSL liczył do tej pory 15 posłów - dokładnie tylu, ilu potrzeba do stworzenia klubu. Mniejsza liczba posłów może jedynie utworzyć w Sejmie koło. (PAP)