MS o rejestrze pedofilów: bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze

2018-01-02, 13:39  Polska Agencja Prasowa/Michał Boroń

Bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze, rodzice będą mogli sprawdzić, czy okolica w której się mieszka, jest dla dziecka bezpieczna - powiedział wiceszef resortu sprawiedliwości Michał Woś odnosząc się do uruchomienia publicznego rejestru z danymi ok. 800 najgroźniejszych przestępców seksualnych.

Od 1 stycznia 2018 roku na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości działa ogólnodostępna część Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. W nim znajdują się nazwiska i inne dane najgroźniejszych gwałcicieli i pedofilów.

Wiceminister sprawiedliwości tłumaczył we wtorek w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że zainteresowane osoby mogą wejść na stronę MS i w ogólnodostępnej części rejestru sprawdzić, czy w okolicy której mieszkają, przebywają osoby skazane za najgroźniejsze przestępstwa na tle seksualnym.

"Można wpisać miejscowość, w której się mieszka i wyszukać, czy ta okolica jest bezpieczna (...). Uznaliśmy, że bezpieczeństwo dzieci jest najważniejsze. Dotychczas w Polsce nie było takiego narzędzia, które mogło np. rodzicom dać możliwość sprawdzenia czy okolica, w której się mieszka, jest dla dziecka bezpieczna" - powiedział Woś.

Rejestr składa się z dwóch części: ogólnodostępnej (rejestr publiczny) i z dostępem ograniczonym, z którego mają korzystać przedstawiciele organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, a także instytucji zajmujących się opieką nad dziećmi.

W części ogólnodostępnej są imiona i nazwiska oraz fotografie prawie 800 skazanych prawomocnie pedofilów, którzy dopuścili się gwałtów na dzieciach poniżej 15. roku życia, a także pedofilów-recydywistów oraz sprawców gwałtów ze szczególnym okrucieństwem - których wyroki nie uległy zatarciu. Są tam też dane o miejscowościach, w jakich te osoby przebywają oraz o rodzaju, dacie i miejscu przestępstwa; o ewentualnej przerwie w karze czy warunkowym zwolnieniu skazanego.

Z tej części rejestru można korzystać bez konieczności logowania. Strona umożliwia wyszukiwanie danych po nazwisku albo nazwie miejscowości.

Wiceminister sprawiedliwości wyjaśnił, że nazwiska i dane takich osób będą znajdowały się w rejestrze dopóki będą oni figurować w Krajowym Rejestrze Karnym, czyli do momentu zatarcia się przestępstwa.

Przedstawiciel resortu sprawiedliwości, pytany czy umieszczenie danych takich przestępców w sieci dodatkowo ich nie stygmatyzuje, zwrócił uwagę, że na szali znajdują się dwie kwestie. Pierwsza - to bezpieczeństwo dzieci, a druga to anonimowość pedofila. "Dla nas absolutnie bezdyskusyjne jest bezpieczeństwo dzieci" - zaznaczył Woś.

Przypomniał, że podobne rejestry funkcjonują już w wielu krajach m.in. w USA.

Wiceminister dodał, że od wtorku wchodzi w życie kolejne ważne rozwiązanie dotyczące wymiaru sprawiedliwości i dotyczy ono losowania spraw w sądach.

"To jest bardzo ważna systemowa zmiana. Dotychczas było tak, że prezes czy przewodniczący wydziału wybierał sobie według listy alfabetycznej. Właściwie każdy z prawników znał mnóstwo mechanizmów manipulacji właśnie tą listą alfabetyczną (...)" - ocenił wiceminister.

Teraz, jak podkreślił, "to algorytm będzie przydzielał sprawy do konkretnego sędziego".

Wcześniej przewodniczący wydziału czy prezes sądu prowadził listę alfabetyczną sędziów, według której przydzielał im sprawy, co - jak podkreślało MS - dawało możliwości manipulacji. Do nowej aplikacji każdy sąd będzie wprowadzał dane o sędziach, którzy w nim orzekają oraz sygnatury spraw. Raz na dobę będzie następować losowanie w centralnych serwerach, a przewodniczący wydziału będzie tylko pobierał wydruk z przydziałem danego sędziego do danej sprawy, co - jak zapewnia MS - odbędzie się całkowicie bezstronnie.

W październiku ub.r. ruszył pilotażowy program przydzielania spraw pierwszoinstancyjnych, w jednoosobowych składach, w trzech sądach - w Warszawie, Gliwicach i Suwałkach. Od wtorku system objął już sądy w całym kraju. Równolegle rozpoczyna się pilotaż drugiego etapu losowego przydzielania spraw sędziom - w drugiej instancji i w składach trzyosobowych. (PAP)

Kraj i świat

Błaszczak potwierdził w NATO zainteresowanie Polski nowym dowództwem

2018-01-15, 21:07

Delegacja PiS w PE potępiła działania wobec Ryszarda Czarneckiego

2018-01-15, 18:48

Owsiak: finał WOŚP 2018 - najbezpieczniejszy od lat; do tej pory zebrano 81,4 mln zł

2018-01-15, 18:47

Rząd we wtorek o założeniach polskiej polityki zagranicznej na 2018 r.

2018-01-15, 18:44

Premier Morawiecki spotkał się z ambasadorem USA w Polsce

2018-01-15, 17:24

Szef MON na spotkaniach w kwaterze głównej NATO

2018-01-15, 17:23

Pięciu wędkarzy dryfuje na krze na jez. Karsińskim k. Chojnic

2018-01-15, 13:09

Proces ws. internetowego wpisu „trzeba to coś złapać i ogolić na łyso"

2018-01-15, 12:49

Zakończył się 26. Finał WOŚP; dotychczas zebrano ponad 81,4 mln zł

2018-01-15, 07:22
Samolot zjechał z pasa startowego i zawisł na skarpie

Samolot zjechał z pasa startowego i zawisł na skarpie

2018-01-14, 15:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę