12 lat więzienia dla Dawida W. za zabójstwo z 2015 r.

2017-12-28, 10:09  Polska Agencja Prasowa/Tomasz Więcławski

Na karę 12 lat więzienia skazał w czwartek toruński sąd okręgowy 25-letniego Dawida W. za zabójstwo 26-letniego mężczyzny w grudniu 2015 r. nieopodal auli UMK. Prokuratura wnosiła o dożywocie.

Uzasadniając wyrok, sędzia Zbigniew Lewczyk wskazał, że Dawid W. wziął udział w bójce, działając z zamiarem bezpośrednim, ale cios nożem, który doprowadził do śmierci 26-letniego Roberta, zadał, działając z zamiarem ewentualnym.

Sędzia dodał, że większość świadków zeznających w tej sprawie potwierdziła wersję wydarzeń, w której to bójka bezpośrednio poprzedzała zadany cios nożem - w konsekwencji śmiertelny.

"Oczywiście dla osób pokrzywdzonych żadna kara nie będzie karą sprawiedliwą. (...) Sąd musi jednak brać pod uwagę wszystkie okoliczności, nawet przy najbardziej bulwersujących czynach, także okoliczności łagodzące - uwzględniając je i wyważając. W ocenie sądu, taka kara jest adekwatna do tego, co stało się na miejscu zdarzenia" - mówił sędzia.

Wśród okoliczności łagodzących wskazał m.in. złożenie przez oskarżonego "w jakimś zakresie" szczerych wyjaśnień, które umożliwiły ustalenie okoliczności faktycznych rozpatrywanych wydarzeń, a także "wyrażone, przynajmniej formalnie na sali rozpraw, wyrazy współczucia".

Do zabójstwa doszło 26 grudnia 2015 r. nieopodal jednego z klubów studenckich, zlokalizowanego obok auli i rektoratu Uniwersytetu Mikołaja Kopernika na toruńskich Bielanach. Po dokonaniu tego czynu ukrywał się przez kilka dni przed śledczymi, ale ostatecznie został zatrzymany w rodzinnym Inowrocławiu.

"Dwanaście lat więzienia? Co to jest za wyrok? Mojego syna nie ma - nikt nie zwróci mu młodości, on chciał żyć" - mówiła po wyjściu z sali rozpraw wyraźnie wzburzona matka zabitego mężczyzny.

Ojciec Roberta dodawał, że toruński sąd dał "zielone światło dla morderców, żeby zabijać".

"Nie życzę żadnemu sędziemu, żeby go taka tragedia spotkała w życiu, zdarzyła się w jego rodzinie. (...) Wszystko zostało zwalone na mojego syna. Sędzia tłumaczył, ze była bójka. Nie było żadnej bójki. Sędzia poszedł, w mojej opinii, w stronę oskarżonego. Nie wiem, co więcej powiedzieć, bo wszystko się we mnie gotuje" - powiedział Paweł Rutkowski.

Podkreślił, że najniższy możliwy wyrok dla zabójcy jego syna, który byłyby akceptowalny, to 25 lat więzienia. Rodzice zapowiedzieli, że w tej sprawie "będą walczyli do końca o sprawiedliwość", a apelacja od tego wyroku jest ich zdaniem oczywistością.

"Ktoś ukradnie masło czy jakiś towar i dostanie piętnaście lat. Więcej dostaje się za narkotyki. A ten zamordował mojego syna z zimną krwią. On wiedział, co zrobił i jak to zrobić. Sędzia poszedł ze swoją argumentacją w stronę bójki, a nie patrzył na zapisy monitoringu. Nie wiem, czy sędziowie nie umieją patrzeć, nie widzą, czy nie chcą widzieć" - ocenił ojciec zabitego.

Wyrok jest nieprawomocny. (PAP)

Kraj i świat

To nie dramat, to tragedia. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

„To nie dramat, to tragedia”. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

2024-09-15, 14:05
W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

2024-09-15, 08:43
Woda wdziera się do kamienic w Kłodzku. Rekordowy poziom Nysy Kłodzkiej

Woda wdziera się do kamienic w Kłodzku. Rekordowy poziom Nysy Kłodzkiej

2024-09-15, 07:34
Powódź na południu Polski Kolejne ewakuacje, stany alarmowe przekroczone na 59 wodowskazach

Powódź na południu Polski! Kolejne ewakuacje, stany alarmowe przekroczone na 59 wodowskazach

2024-09-14, 22:12
Burmistrz Lądka-Zdroju: Rozpoczęliśmy ewakuację, rzeka płynie już drogami i zalewa domy

Burmistrz Lądka-Zdroju: Rozpoczęliśmy ewakuację, rzeka płynie już drogami i zalewa domy

2024-09-14, 19:42
Szef MSWiA o zagrożeniu powodzią: Najbliższe godziny będą bardzo trudne

Szef MSWiA o zagrożeniu powodzią: Najbliższe godziny będą bardzo trudne!

2024-09-14, 19:06
Premier: Przed nami krytyczna noc, konieczna pełna mobilizacja. Odprawa w Nysie

Premier: Przed nami krytyczna noc, konieczna pełna mobilizacja. Odprawa w Nysie

2024-09-14, 17:22
Czechy: Ewakuacja szpitala, stan zagrożenia wprowadzony w jednym z województw

Czechy: Ewakuacja szpitala, stan zagrożenia wprowadzony w jednym z województw

2024-09-14, 16:36
Mieszkańcy Lądka-Zdroju: Biała Lądecka wygląda podobnie jak podczas powodzi tysiąclecia

Mieszkańcy Lądka-Zdroju: Biała Lądecka wygląda podobnie jak podczas powodzi tysiąclecia

2024-09-14, 13:47
Minister Siemoniak: Opolszczyzna i Dolny Śląsk na pierwszej linii zagrożenia powodzią

Minister Siemoniak: Opolszczyzna i Dolny Śląsk na pierwszej linii zagrożenia powodzią

2024-09-14, 10:40
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę