Teresa May o uruchomieniu art.7.1: kwestie konstytucyjne to wewnętrzna sprawa poszczególnych krajów

2017-12-21, 13:36  Polska Agencja Prasowa

Kwestie konstytucyjne są i powinny być kwestią wewnętrzną dla krajów, których dotyczą - tak premier Wielkiej Brytanii Theresa May odniosła się do decyzji KE o uruchomieniu art. 7.1. unijnego traktatu. Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że spór z KE nie będzie miał wpływu na negocjacje ws. Brexitu.

Theresa May pytana na konferencji prasowej w czwartek w Warszawie po polsko-brytyjskich konsultacjach międzyrządowych, czy uruchomienie wobec Polski przez Komisję Europejską art. 7.1. unijnego traktatu, wpłynie na relacje polsko-brytyjskie podkreśliła, że "kwestie konstytucyjne są i powinny być kwestią wewnętrzną dla krajów, których dotyczą".

"W UE, w Europie, jesteśmy przekonani, co do tego, jak ważna jest praworządność" - zadeklarowała May.

"Cieszę się również z tego, że pan premier Morawiecki powiedział, że będzie rozmawiał z przedstawicielami KE na ten temat. Mam nadzieję, że te rozmowy doprowadzą co satysfakcjonującego porozumienia" - dodała.

Morawiecki pytany, czy spór z Komisją Europejską, która reprezentuje Polskę w negocjacjach ws. Brexitu, w jakikolwiek sposób wpłynie na te negocjacje odparł, że pewne tematy i kwestie w UE należy oddzielać od siebie.

"Nie sadzę, żeby obecny spór wpływał na inne istotne obszary, takie chociażby właśnie jak Brexit, ale także na wiele innych jak współpraca w zakresie polityki obronnej, którą chcemy z naszymi partnerami jak najbardziej rozwijać" - dodał szef polskiego rządu.

"Wierzę też, że będziemy w stanie przekonać, że system wymiaru sprawiedliwości wymaga głębokiej reformy" - powiedział premier.

W tym kontekście Morawiecki podał przykład weryfikacji sędziów z NRD po upadku komunizmu i zjednoczeniu Niemiec. "W NRD tylko 30-35 proc. sędziów przeszło tzw. pozytywną weryfikację. U nas nie było niczego takiego, jak weryfikacja sędziów i u nas wszyscy sędziowie stanu wojennego, sędziowie czasów komunistycznych, stalinowskich weszli, jak gdyby nigdy nic, w przestrzeń wymiaru sprawiedliwości w ramach już wolnej Polski" - powiedział szef rządu.

"Niech to będzie taki mały, drobny przykład, gdzie nasi partnerzy, myślę, że coraz lepiej, będą rozumieli potrzebę głębokiego zreformowania systemu sprawiedliwości w Polsce" - dodał premier.

Art. 7.1 unijnego traktatu mówi, że na uzasadniony wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub Komisji Europejskiej, Rada UE (składająca się z przedstawicieli wszystkich państw członkowskich) większością czterech piątych, po uzyskaniu zgody PE, może stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez kraj członkowski wartości unijnych; przed dokonaniem takiego stwierdzenia Rada wysłuchuje dane państwo, i stanowiąc zgodnie z tą samą procedurą, może skierować do niego zalecenia.

W kolejnych ustępach tego artykułu, opisane są następne etapy postępowania, którego efektem może być nałożenie sankcji na dane państwo, w tym w postaci zawieszenia prawa do głosowania na forum UE. Nałożenie sankcji wymaga jednak jednomyślności unijnych państw. Zgłoszenie sprzeciwu wobec nałożenia na Polskę sankcji zapowiedziały już Węgry.

Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska poinformowała w środę PAP, że premier Morawiecki odpowiada pozytywnie na zaproszenie wystosowane przez przewodniczącego KE Jean-Claude'a Junckera i weźmie udział 9 stycznia w rozmowach z szefem KE.(PAP)

Kraj i świat

Jurgiel: resort rolnictwa przyjął priorytety na kolejne dwa lata

2018-02-10, 16:14

Sasin: pomnik ofiar tragedii smoleńskiej na pewno powstanie

2018-02-10, 12:46

Seul: Kim Dzong Un zaprosił do Pjongjangu prezydenta Korei Płd.

2018-02-10, 11:58

Wyprawa na K2 - Wielicki: wybierzemy inny wariant wspinaczki

2018-02-10, 11:33

Na Słowacji wybuchła epidemia grypy

2018-02-09, 19:32

CIS przedstawiło personalia piątego kandydata do KRS

2018-02-09, 19:30

Szijjarto: Węgry zawsze będą głosować przeciw sankcjom wobec Polski

2018-02-09, 10:20

Schetyna: jeśli poseł Gawłowski dostanie zarzuty, zawiesi swoją funkcję sekretarza generalnego

2018-02-09, 10:19

Wiceburmistrz Rimini: wyrok zamyka bolesny rozdział w historii miasta

2018-02-08, 20:47

PE wzywa do oceny zmiany czasu i ewentualnej modyfikacji przepisów

2018-02-08, 20:44
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę