Większość grup politycznych PE poparła decyzję KE ws. Polski

2017-12-20, 18:33  Polska Agencja Prasowa/Grzegorz Paluch

Szefowie większości ugrupowań Parlamentu Europejskiego poparli w środę decyzję Komisji Europejskiej o uruchomieniu wobec Polski art. 7.1 traktatu unijnego i skierowaniu do Trybunału Sprawiedliwości UE sprawy w związku z ustawą o sądach powszechnych.

To smutny dzień dla Polaków, ale jestem zadowolony z propozycji Komisji Europejskiej, która uważa, że art. 7.1 traktatu unijnego powinien być uruchomiony - napisał w środę na Twitterze lider grupy liberałów w Parlamencie Europejskim Guy Verhofstadt.

"Jest oczywiste, że polskie sądownictwo znajduje się pod kontrolą polityczną partii rządzącej. Należy bronić zasad liberalnej demokracji" - dodał.

Pełnego poparcia dla decyzji KE w sprawie Polski udzielił też szef frakcji chadeckiej Parlamentu Europejskiego Manfred Weber. "Istnieje wyraźne ryzyko poważnego naruszenia rządów prawa przez polski rząd - napisał na Twitterze. - W Unii Europejskiej rządy prawa nie podlegają negocjacjom; to jedna z naszych podstawowych zasad, których musimy bronić na wszelkie sposoby."

Zdaniem Webera "te poważne zastrzeżenia co do praworządności w Polsce" wynikają z "obiektywnych i szczegółowych ocen prawnych, dokonanych przez niezależne organizacje takie jak Komisja Wenecka".

W imieniu chadeków Weber wyraził też "ubolewanie" z powodu tego, że polski rząd odchodzi od wspólnych wartości, i wezwał polskie władze, by "zmieniły prawo" i w ten sposób uniknęły decyzji o uruchomieniu art. 7 ze strony Rady i Parlamentu Europejskiego".

W podobnym tonie wypowiedzieli się Ska Keller i Philippe Lamberts, współprzewodniczący grupy Zielonych.

"To najwyższy czas, by uruchomić postępowanie z tytułu art. 7 wobec Polski - oświadczyli w specjalnym komunikacie. - Jesteśmy zadowoleni, że Komisja Europejska w końcu odpowiedziała na nasze wielokrotne wezwania. Instytucje europejskie zbyt długo były cierpliwe wobec polskiego rządu, rozmontowującego wymiar sprawiedliwości w kraju. Demokracja i rządy prawa w którymś w państw członkowskich nie są opcjonalne. Wszystkie państwa członkowskie zobowiązały się do przestrzegania tych fundamentalnych zasad i żaden rząd nie ma prawa ich anulować. Podjęte kroki nie są wymierzone w Polaków, lecz w rząd, który nie respektuje rozdziału władz w kraju".

Najbardziej stanowczy komunikat w sprawie środowej decyzji KE wobec Polski wydała europarlamentarna lewica, czyli Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów.

"W pełni popieramy decyzję Komisji Europejskiej o uruchomieniu (wobec Polski - PAP) procedury przewidzianej w art. 7 - głosi oświadczenie. - Komisja jest strażnikiem traktatów i konieczne jest, by podejmowała działania, gdy w którymś z państw członkowskich widzi jasno zagrożenie dla rządów prawa. Nie jest to decyzja polityczna, ale konieczny krok, podejmowany na bazie traktatów. Zdecydowano się podjąć go po dwóch latach inicjatyw i zaproszeń wystosowywanych wobec polskiego rządu, które niestety nie spotkały się z odzewem. Komisja nie miała innego wyjścia niż uruchomić artykuł 7".

Zdaniem Gianniego Pittelli, szefa ugrupowania, jest to sytuacja "wywołana działaniami polskiego rządu". Dlatego wzywa prezydenta Andrzeja Dudę do zawetowania ustaw przyjętych w ubiegłym tygodniu przez polski Sejm i do "rozpoczęcia procesu rozwiazywania zaistniałej sytuacji". Pittella apeluje też do lidera Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego oraz premiera Mateusza Morawickiego, by zastosowali się do rekomendacji przesłanych dziś przez Komisję i "zmienili wszystkie prawa powodujące naruszenia".

"Rozdział władz jest konieczny dla zapewnienia efektywnego funkcjonowania Unii Europejskiej. Musimy stawać w jego obronie, gdy staje się zagrożony. Polska stanowi istotną część Unii Europejskiej, dlatego wzywamy rząd do powrotu do stołu negocjacyjnego i ostatecznego zakończenia tego impasu" - kończą swój apel socjaliści.

Z Brukseli Grzegorz Paluch (PAP)

Kraj i świat

Zmiany Nielegalne wyścigi z paragrafem, podobnie jak drift. Wyższe kary za blokowanie drogi

Zmiany! Nielegalne wyścigi z paragrafem, podobnie jak drift. Wyższe kary za blokowanie drogi

2025-02-07, 11:49
Belgia: to już trzecia strzelanina w Brukseli w ciągu trzech dni. Jedna osoba nie żyje

Belgia: to już trzecia strzelanina w Brukseli w ciągu trzech dni. Jedna osoba nie żyje

2025-02-07, 11:24
Wstrząsy podziemne na greckiej wyspie Santorini. Władze ogłaszają stan sytuacji nadzwyczajnej

Wstrząsy podziemne na greckiej wyspie Santorini. Władze ogłaszają stan sytuacji nadzwyczajnej

2025-02-06, 17:26
Jarosław Kaczyński: Mamy łamanie artykułu 127 Kodeksu karnego, czyli zmianę ustroju siłą

Jarosław Kaczyński: Mamy łamanie artykułu 127 Kodeksu karnego, czyli zmianę ustroju siłą

2025-02-06, 13:50
CBA zatrzymało byłego rzecznika prezydenta RP. Chodzi o Collegium Humanum

CBA zatrzymało byłego rzecznika prezydenta RP. Chodzi o Collegium Humanum

2025-02-06, 12:43
Organizacje praw człowieka potępiają plan Trumpa ws. przyszłości Strefy Gazy

Organizacje praw człowieka potępiają plan Trumpa ws. przyszłości Strefy Gazy

2025-02-06, 06:45
W styczniu lekarze zdiagnozowali w całej Polsce około 300 tysięcy zachorowań na grypę

W styczniu lekarze zdiagnozowali w całej Polsce około 300 tysięcy zachorowań na grypę

2025-02-05, 14:04
Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu posła PiS Mariusza Błaszczaka

Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu posła PiS Mariusza Błaszczaka

2025-02-05, 11:25
Donald Trump: Mam nadzieję, że w sprawie Ukrainy zrobimy coś, co wyrasta ponad wszystko

Donald Trump: Mam nadzieję, że w sprawie Ukrainy zrobimy coś, co wyrasta ponad wszystko

2025-02-05, 09:28
Szwecja: Około 10 zabitych w strzelaninie w szkole dla dorosłych w Oerebro

Szwecja: Około 10 zabitych w strzelaninie w szkole dla dorosłych w Oerebro

2025-02-04, 18:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę