Argentyńska marynarka wojenna utraciła kontakt z okrętem podwodnym

2017-11-18, 11:26  Polska Agencja Prasowa
Okręt ARA San Juan nie daje żadnych sygnałów od 15 listopada. Trwają intensywne poszukiwania. Fot. PAP/EPA

Okręt ARA San Juan nie daje żadnych sygnałów od 15 listopada. Trwają intensywne poszukiwania. Fot. PAP/EPA

Argentyńska marynarka wojenna poinformowała w piątek wieczorem, że utraciła kontakt z pływającym na południowym Atlantyku okrętem podwodnym z 44-osobową załogą. Okręt ARA San Juan nie daje żadnych sygnałów od środy. Trwają intensywne poszukiwania.

Akcję poszukiwawczą utrudniają trudne, sztormowe warunki - silny wiatr i wysokie fale - poinformował rzecznik argentyńskiej marynarki wojennej Enrique Balbi.

Jak sprecyzował, okręt znajdował się 432 km od wybrzeża Patagonii, kiedy w środę wysłał ostatni sygnał. Gdy w piątek wieczorem wciąż nie było kontaktu radarowego, ani wzrokowego z jednostką, status akcji poszukiwawczej podniesiono do procedury SAR (ang. Search and Rescue), czyli akcji poszukiwawczej i ratunkowej na morzu - dodał rzecznik.

Marynarka twierdzi, że okręt podwodny, który opuścił port Ushuaia w południowej Argentynie, na Ziemi Ognistej, i zmierzał do nadmorskiego miasta Mar del Plata w prowincji Buenos Aires na wschodzie, miał problemy komunikacyjne, które mogły być spowodowane awarią elektryczną - poinformował Balbi. Zasady marynarki wojennej wymagają, aby okręt podwodny wypłynął na powierzchnię po utracie łączności.

"Spodziewamy się, że jest na powierzchni" - powiedział rzecznik.

ARA San Juan to okręt podwodny niemieckiej produkcji, napędzany silnikiem dieslowsko-elektrycznym; zwodowany został w 1983 roku i jest najnowszym z trzech okrętów podwodnych argentyńskiej floty marynarki wojennej - wynika z jej informacji.

Prezydent Argentyny Mauricio Macri powiedział, że rząd jest w kontakcie z rodzinami członków załogi. Jak poinformował na Twitterze, władze "wykorzystują wszystkie krajowe i międzynarodowe środki niezbędne do znalezienia okrętu podwodnego ARA San Juan tak szybko, jak to możliwe".

Argentyna przyjęła propozycję ze strony USA, aby samolot badawczy NASA P-3, który stacjonował w Ushuaia i przygotowywał się do wylotu na Antarktydę, przeleciał nad obszarem poszukiwań - poinformował rzecznik argentyńskiej marynarki wojennej. Obszar ten penetruje również należący do argentyńskich sił powietrznych samolot Hercules C-130.

Swą pomoc w poszukiwaniach zaoferowały również Brazylia, Urugwaj, Chile, Peru, Wielka Brytania i Republika Południowej Afryki. (PAP)

Kraj i świat

Śledztwo ws. wypadku z udziałem premier przedłużone do 10 lutego

2017-11-08, 17:33

Mazurek: na zdjęcie z obrad projektu ws. handlu w niedziele mogła mieć wpływ opinia MSZ

2017-11-08, 13:53

CBA zatrzymało trzy osoby w związku ze śledztwem dotyczącym wyłudzeń VAT

2017-11-08, 11:46

Sąd bada apelacje sprawy podsłuchów w stołecznych restauracjach

2017-11-08, 10:01

Śledztwo ws. wypadku z udziałem premier przedłużone do 10 lutego

2017-11-08, 10:00

19,5 mln zł dotacji dla Geotermii Toruń

2017-11-07, 17:18

Prezydent: chciałbym, żeby prace nad poprawkami PiS zakończyły się jak najszybciej

2017-11-07, 14:00

Stan alarmowy na rzece Drwęca przekroczony już o 16 cm

2017-11-06, 20:53

Sprawca masakry w Teksasie miał skłonność do przemocy

2017-11-06, 20:49

MŚ: rozpoczął się szczyt klimatyczny ONZ w Bonn

2017-11-06, 16:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę