Kukiz'15 chce wykluczenia mężczyzny, który Sejmie chodził w koszulce z "rasistowskimi hasłami"

2017-11-17, 16:04  Polska Agencja Prasowa

Zarząd Krajowy Stowarzyszenia na rzecz nowej Konstytucji Kukiz'15 chce wykluczenia z organizacji mężczyzny, który w środę pojawił się w Sejmie w koszulce z "rasistowskimi hasłami". Wniosek w tej sprawie złożono do Sądu Dyscyplinarnego Stowarzyszenia. "Zachowanie to było prowokacją" - oceniono.

Sytuację, która miała miejsce w gmachu Sejmu w środę opisała w piśmie do marszałka Sejmu posłanka PO Monika Wielichowska. Według niej na teren Sejmu wpuszczony został mężczyzna w koszulce opatrzonej napisami "rasista", "ksenofob" oraz "Polska bez islamu". Miał następnie - jak podała - wskutek interwencji posłów Platformy, którzy poprosili go o opuszczenie budynku Sejmu, przebrać się w koszulkę z napisem "Kukiz'15 Częstochowa".

Paweł Kukiz podkreślił w piątek, że była to jedna z blisko 600 osób obecnych na Konferencji zorganizowanej w Sejmie przez klub Kukiz'15 ws. zmian w ordynacji wyborczej, na którą przybyli działacze ruchu, samorządowcy i obywatele.

"Jedna z blisko 600 osób obecnych na Konferencji pojawiła się w koszulce z napisami o treściach, które nie licują ani z powagą Sejmu, ani z poglądami członków Stowarzyszenia Kukiz'15." - napisał w piątek na Facebooku Kukiz. Podkreślił, że jeszcze tego samego dnia zdecydowano o podjęciu kroków w celu wykluczenia tej osoby ze struktur ruchu.

W związku z tym Zarząd Krajowy Stowarzyszenia na rzecz nowej Konstytucji Kukiz'15, którego Kukiz jest prezesem i do którego należał mężczyzna w koszulce z "rasistowskimi hasłami" wystosował wniosek do Sądu Dyscyplinarnego Stowarzyszenia, w którym domaga się wykluczenia mężczyzny z listy jego członków.

"W odpowiedzi na zgłoszenie na konferencję każdy z uczestników dostał wyraźne wskazówki, co do ubioru, zachowania oraz przepisów bezpieczeństwa obowiązujących na terenie Kancelarii Sejmu RP, dlatego tym bardziej uważamy, że zachowanie to było prowokacją" - podkreślono w piśmie.

Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka odnosząc się w czwartek do pisma Moniki Wielichowskiej poinformował w czwartek PAP, że Kancelaria Sejmu zdecydowanie odcina się od tego typu kontrowersyjnych happeningów politycznych. Zapewnił, że korespondencja, która trafiła w tej sprawie do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, "zostanie rozpatrzona zgodnie z obowiązującymi procedurami".

"Strażnicy Straży Marszałkowskiej, zgodnie z zasadami obowiązującymi na terenie Sejmu, nakazują osobom naruszającym swoim wyglądem powagę Izby, natychmiastowe opuszczenie Parlamentu. Kancelaria Sejmu stanowczo odcina się od prób urządzania na terenie Sejmu happeningów politycznych" - poinformował dyrektor CIS.

Grzegrzółka dodał, że "w opisywanej przez media sytuacji kontrowersyjny strój został najpierw schowany pod okryciem wierzchnim, a następnie przebrany na neutralny w toalecie". "Mężczyzna był jednym z prawie pół tysiąca uczestników konferencji, organizowanej pod patronatem jednego z wicemarszałków, i opuścił Sejm po kilkunastu minutach" - wyjaśnił. W podobny sposób do sprawy odniósł się na Twitterze. (PAP)

Kraj i świat

Gowin w "Polska The Times": każda władza się zużywa

2018-03-23, 10:58
Szydło: ministrom rządu PiS należały się nagrody za ciężką, uczciwą pracę

Szydło: ministrom rządu PiS należały się nagrody za ciężką, uczciwą pracę

2018-03-22, 19:26

Sejm nie będzie w czwartek głosował nad wnioskiem prokuratury ws. Gawłowskiego

2018-03-22, 16:51
Światowy Dzień Wody

Światowy Dzień Wody

2018-03-22, 13:23
Rafalska: z programu 500 plus korzysta 3,6 mln dzieci

Rafalska: z programu "500 plus" korzysta 3,6 mln dzieci

2018-03-22, 13:18
Morawiecki: Europa potrzebuje ponownego przemyślenia strefy euro

Morawiecki: Europa potrzebuje ponownego przemyślenia strefy euro

2018-03-22, 13:04

Francja/ Strajk pracowników sektora publicznego

2018-03-22, 13:00

Szef BBN w Norwegii o NATO i współpracy dwustronnej

2018-03-22, 08:12

Neumann: będziemy bronić posła Gawłowskiego

2018-03-22, 08:09
Zabójca polskiej misjonarki Heleny Kmieć skazany na 30 lat więzienia

Zabójca polskiej misjonarki Heleny Kmieć skazany na 30 lat więzienia

2018-03-21, 19:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę