Morawiecki: ważny jest zauważalny postęp w walce ze smogiem
Moim pragnieniem jest to, by działania, jakie podejmujemy faktycznie prowadziły do poprawy jakości powietrza, niezwykle ważne jest to, by postęp walki ze smogiem był zauważalny - podkreślił w poniedziałek wicepremier Mateusz Morawiecki.
Wicepremier, minister rozwoju i finansów podkreślił, że w rządowym planie walki ze smogiem najważniejszymi punktami są rozporządzenia dot. jakości kotłów oraz jakości paliw.
Przypomniał, że to pierwsze rozporządzenie już obowiązuje. Zaostrza ono normy emisyjne dla domowych kotłów grzewczych. Regulacja przewiduje restrykcyjne wymagania dla kotłów produkowanych i instalowanych w Polsce. Rozwiązania dotyczą kotłów do 500 kW, czyli tych używanych w gospodarstwach domowych oraz małych i średnich zakładach.
Zgodnie z rozporządzeniem kotły grzewcze, które zostały wyprodukowane do 1 października br., będzie można wprowadzać do obrotu i do użytkowania do końca czerwca 2018 r. Ministerstwo Rozwoju tłumaczyło, że ten okres przejściowy ma pozwolić na sprzedaż i instalację kotłów, które zostały wyprodukowane jeszcze przed wejściem w życie tej regulacji.
Od lipca 2018 r. w Polsce nie będzie można produkować ani instalować pieców o niższej niż piąta klasie emisyjności. W kotłach nie będzie można też instalować rusztów awaryjnych, które najczęściej służą do spalania odpadów komunalnych.
Druga kwestia to - jak wskazał Morawiecki - rozporządzenie dotyczące jakości paliw, którymi można palić w kotłach. Zaznaczył, że Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, podjął już stosowne decyzje w tej sprawie. Rozporządzenie to jednak musi być notyfikowane w Komisji Europejskiej - wskazał wicepremier.
Pod koniec października Morawiecki mówił, że notyfikacja tych dokumentów może trwać od 3 do 9 miesięcy. "Liczymy na to, że odpowiedzi na te pytania przyjdą jak najszybciej" - mówił wówczas.
Wicepremier przypomniał ponadto, że KERM zdecydował, by w 33 polskich miastach, które mają największy problem ze smogiem, powstały lokalne, dedykowane programy antysmogowe. "Tak żeby szybciej doprowadzić do poprawy jakości powietrza w Rybniku, Żywcu, w Skawinie czy w innych miastach i miasteczkach. Niezwykle ważne, by ten postęp był zauważalny. To jest wielkie moje pragnienie, by działania legislacyjne, ale też faktyczne działania prowadziły do poprawy jakości powietrza" - dodał.
W ubiegłym roku WHO opublikowała raport, według którego na 50 europejskich miast najbardziej zanieczyszczonych smogiem aż 33 jest z Polski. W pierwszej piątce znajdują się Żywiec, Pszczyna, Rybnik i Wodzisław Śląski. (PAP)