Korea Północna w centrum azjatyckiej podróży Trumpa

2017-11-04, 12:36  Polska Agencja Prasowa

Prezydent USA Donald Trump rozpoczął w piątek swoją 13-dniową azjatycką podroż. Odwiedzi pięć państw, jednak uwaga prezydenta i jego otoczenia będzie się skupiała na kraju, który nie znajduje się na trasie podroży - na Korei Północnej.

Podczas swojej najdłuższej od objęcia urzędu prezydenta (zarazem najdłuższej wizyty urzędującego prezydenta USA w Azji od 1991 roku) Donald Trump odwiedzi kolejno: Japonię, Koreę Południową i Chiny, a więc państwa graniczące z Koreą Północną (Japonia ma granicę morską z KRL-D) a następnie Wietnam, gdzie w mieście Da Nang, w środkowym Wietnamie, będzie uczestniczył w dorocznym spotkaniu przywódców państw Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC). W szczycie APEC weźmie także udział prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin.

Prezydent USA w wywiadzie dla telewizji Fox News w piątek czasu polskiego nie wykluczył możliwości, że podczas szczytu APEC spotka się z Putinem. "Może ponownie spotkam się z Putinem. (...) Putin jest bardzo ważny, ponieważ może nam pomóc z Koreą Północną. Może nam pomóc z Syrią. Musimy rozmawiać o Ukrainie" - powiedział Trump.

Rzecznik władz na Kremlu Dmitrij Pieskow także nie wykluczył możliwości spotkania swojego szefa z amerykańskim prezydentem. Poprzednio prezydent Trump rozmawiał z rosyjskim przywódcą w lipcu b.r. na marginesie szczytu G-20 w Hamburgu.

Od tego czasu, napięte od aneksji Krymu przez Rosję 2014 r. stosunki amerykańsko-rosyjskie uległy dalszemu pogorszeniu. Powodem było uchwalenie w lipcu 2016 r. przez Kongres - w reakcji na ingerencję Moskwy w ostatnie amerykańskie wybory - dodatkowych sankcji gospodarczych wobec Rosji. Prezydent Trump do tej pory jednak nie wprowadził tych sankcji w życie, mimo że termin ich wprowadzenia upłynął 1 października.

Po zakończeniu spotkania APEC w Wietnamie prezydent Trump uda się na Filipiny, gdzie w Manili, stolicy tego kraju, weźmie udział w rozpoczynającym się 14 listopada spotkaniu w szczycie Azji Wschodniej.

Trump jeszcze przed odlotem z Waszyngtonu zapowiedział, że przedłuży o jeden dzień swoją azjatycką podróż, aby wziąć udział w spotkaniu na Filipinach, w którym będą uczestniczyli także przywódcy m.in. Chin, Rosji i Indii. Jeszcze dzień wcześniej, w czwartek, Departament Stanu utrzymywał, że Stany Zjednoczone podczas szczytu państw Azji Wschodniej będzie reprezentował sekretarz stanu Rex Tillerson.

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, gen. H.R. McMaster, omawiając plany najdłuższej i najbardziej oczekiwanej podróży Trumpa od czasu objęcia przez niego 20 stycznia b.r. urzędu prezydenta, zapowiedział, że prezydentowi podczas spotkań z przywódcami państw Azji i basenu Oceanu Spokojnego będą przyświecać trzy cele: "wzmocnienie międzynarodowych nacisków w celu denuklearyzacji Korei Północnej, działania w celu uczynienia regionu Indochin i basenu Oceanu Spokojnego obszarem wolnym i otwartym oraz zabieganie o wzajemną uczciwą wymianę handlową".

Ten ostatni cel azjatyckiej podroży Trumpa, został bardziej dosadnie przedstawiony w oświadczeniu wydanym przez Biały Dom przed odlotem prezydenta w piątek z Waszyngtonu: "Prezydent uwypukli korzyści wolnego i otwartego handlu i podkreśli, że rządy, które nieuczciwie subwencjonują swój przemysł, dyskryminują zagranicznych przedsiębiorców, bądź ograniczają zagraniczne inwestycje, powinny dostosować się do reguł gry i przeprowadzić reformy gospodarcze".

W Waszyngtonie nikt nie ma wątpliwości, że to przesłanie Białego Domu było skierowane do władz w Pekinie, które podczas ostatniej kampanii wyborczej kandydat Donald Trump wielokrotnie oskarżał o stosowanie nieuczciwych metod w handlu z USA.

Prezydent Trump złagodził jednak swoje stanowisko, kiedy to pozyskanie współpracy Chin w powstrzymaniu prowokacyjnych poczynań władz w Pjongjangu okazało się ważniejsze od ograniczenia astronomicznego deficytu Stanów Zjednoczonych w handlu z Chinami.

W drodze do Japonii, która będzie pierwszym przystankiem w tej podróży, prezydent Trump razem z małżonką Melanią zatrzymał się w piątek (w sobotę czasu polskiego) na Hawajach.

Prezydent spotkał się z oficerami Centrum Dowodzenia Siłami Zbrojnymi USA w rejonie Oceanu Spokojnego (United States Pacific Command - USPACOM) oraz złożył wieniec przed pomnikiem ofiar niespodziewanego ataku japońskiego lotnictwa na bazę amerykańskiej floty wojennej w Pearl Harbor. W ataku zginęło ponad 2400 Amerykanów, głównie marynarzy floty wojennej USA.

Japoński atak dokonany 7 grudnia 1941 roku spowodował przyłączenie się Stanów Zjednoczonych do antyfaszystowskiej koalicji i tym samym przesądził o klęsce III Rzeszy w II wojnie światowej.

Z Waszyngtonu Tadeusz Zachurski(PAP)

Kraj i świat

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

2024-11-07, 11:32
Uderzenie służb w podziemie pedofilskie. Miliony plików i rodzice zamieszani w zbrodnię [wideo, zdjęcia]

Uderzenie służb w podziemie pedofilskie. Miliony plików i rodzice zamieszani w zbrodnię [wideo, zdjęcia]

2024-11-07, 10:02
Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

2024-11-06, 23:19
W siedmiu stanach Amerykanie przegłosowali w referendum prawo do aborcji

W siedmiu stanach Amerykanie przegłosowali w referendum prawo do aborcji

2024-11-06, 15:22
Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. Zdobył 277 głosów elektorskich

Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. Zdobył 277 głosów elektorskich

2024-11-06, 12:08
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę