Wiceminister sprawiedliwości złożył do KRRiT i do REM skargę na TVN24

2017-10-20, 18:45  Polska Agencja Prasowa

Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak złożył skargę na TVN24 do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz do Rady Etyki Mediów. Chodzi o materiał z 21 września dotyczący powołania nowych wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie.

Wiceminister Piebiak powiedział PAP, że skarga dotyczy "manipulacji - zestawienia dwóch odpowiedzi, tyle że na różne pytania".

"Wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec stosowania takich metod. To niedopuszczalna manipulacja, która uderza w wiarygodność moją, Ministerstwa Sprawiedliwości i przeczy zasadom obowiązującym rzetelne media. Bardzo proszę o zajęcie stanowiska w tej bulwersującej sprawie" - napisał wiceminister do KRRiT oraz REM w skardze, o której poinformował portal wpolityce.pl.

We wrześniu sędzia Joanna Bitner została powołana przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę na nowego prezesa SO - po wygaśnięciu kadencji poprzedniej prezes. Jak podał SO, także wtedy minister, na podstawie przepisów przejściowych nowej ustawy o sądach, odwołał wiceprezesów SO: Beatę Najjar, Marię Dudziuk i Ewę Malinowską. Na wniosek prezes Bitner, minister powołał na wiceprezesów sędziów: Małgorzatę Iwonę Szymkiewicz-Trelkę, Dariusza Dąbrowskiego i Dariusza Drajewicza. SO informował, że prezes Bitner nie wnosiła o odwołanie trójki wiceprezesów.

"Prawda to elementarny wymóg, jaki powinny spełniać media, gdy biorą na siebie obowiązek informowania społeczeństwa. Obiektywizm i rzetelność dziennikarska są warunkiem uczciwego wypełniania roli +czwartej władzy+, która patrzy politykom na ręce. Również zwykła przyzwoitość wobec czytelników, słuchaczy i widzów wymaga dochowania przez media informacyjne podstawowych standardów merytorycznych i etycznych" - wskazał wiceminister.

W skardze chodzi o materiał TVN24 z 21 września poświęcony zmianom w sądownictwie. "Materiał ten w godny ubolewania sposób posługuje się manipulacją, by osiągnąć efekt zdyskredytowania Ministerstwa Sprawiedliwości" - ocenił w skardze.

Jak napisał Piebiak w materiale pada dotyczące go stwierdzenie: "+Wiceminister sprawiedliwości twierdzi, że to nowa prezes złożyła wniosek o powołanie nowych wiceprezesów+". "Już samo w sobie zawiera ono wątpliwość - +wiceminister twierdzi+ - choć fakt powołania nowych wiceprezesów SO w Warszawie na wniosek nowej prezes tegoż sądu, pani Joanny Bitner, był i jest niepodważalny. Jasne komunikaty na ten temat zostały opublikowane zarówno przez MS, jak i SO. Również osobiście informowałem o tym w wypowiedziach publicznych dla mediów" - wskazał wiceminister.

Jak dodał w materiale zacytowano jego słowa: "Myśmy odwołali trzech wiceprezesów i pani prezes Bitner wystąpiła o powołanie trzech innych". "Po tym zadaniu następuje bezpodstawne stwierdzenie dziennikarki TVN24, że +innego zdania jest prezes Bitner+. Dowodem na to ma być kolejne nagranie z krótkim +nie+ sędzi Bitner, mającym zaprzeczać moim słowom. Na czym polega manipulatorski zabieg? Owo +nie+ padło kilka dni wcześniej w odpowiedzi na zupełnie inne pytanie: +Czy życzyła Pani sobie odwołania trzech wiceprezesów SO?+. Pani prezes Bitner odpowiedziała przecząco, ponieważ prawo o ustroju sądów powszechnych nawet nie przewiduje możliwości składania przez prezesa sądu okręgowego wniosku o odwołanie wiceprezesa sądu. Nie ma takiej procedury! Dla dziennikarki TVN24 taki +szczegół+ nie ma znaczenia. Wystarczyło wyciąć pierwsze pytanie z wcześniejszego nagrania, zmienić kontekst wypowiedzi i kłamliwy przekaz gotowy" - napisał Piebiak.

Do chwili nadania depeszy PAP nie udało się uzyskać stanowiska stacji TVN. (PAP)

Kraj i świat

Piotrowicz: zależy nam, aby zmiany w KRS i SN uchwalić jak najszybciej

2017-11-22, 09:17

PAA: nie ma promieniotwórczego izotopu nad Polską; niewielkie stężenie było na przełomie IX i X

2017-11-21, 19:55

Prokuratura powierzyła policji prowadzenie śledztwa ws. Marszu Niepodległości

2017-11-21, 16:29

Rosja przyznaje, że doszło do emisji radioaktywnej substancji na Uralu

2017-11-21, 09:46

100 tys. euro kary dziennie, jeśli wycinka w Puszczy będzie trwać

2017-11-20, 20:26

Napięcia na Bliskim Wschodzie z powodu konfliktu Rijadu z Iranem

2017-11-20, 19:56

USA uznały Koreę Płn. za państwo sponsorujące terroryzm

2017-11-20, 19:09

MON kupi 1000 sztuk amunicji krążącej

2017-11-20, 17:50

24 proc. młodych Polek doświadczyło cyberprzemocy

2017-11-20, 17:49

Na środę zaplanowano w Sejmie pierwsze czytanie prezydenckich projektów ws. KRS i SN

2017-11-20, 17:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę