UE przyjęła nowe, niezależne od ONZ sankcje wobec Korei Północnej
Unijni ministrowie spraw zagranicznych przyjęli nowe, niezależne od decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ sankcje wobec Korei Północnej, które mają skłonić ten kraj do zaprzestania rozwijania broni jądrowej. Unijny pakiet przewiduje m.in. całkowity zakaz inwestycji.
Szefowie dyplomacji "28" rozmawiali o sytuacji na Półwyspie Koreańskim na poniedziałkowym spotkaniu w Luksemburgu. Niepokój - nie tylko w UE - budzi rozwijanie przez Koreę Północną programów jądrowych i balistycznych.
UE do tej pory wdrażała głównie sankcje Rady Bezpieczeństwa ONZ. Teraz wzmacnia te restrykcje swoimi własnymi środkami. Unijni ministrowie spraw zagranicznych uznali, że "działania Korei Północnej są stałym zagrożeniem dla pokoju i stabilności na świecie". Dlatego, aby wywrzeć większą presję na władze tego kraju, UE zdecydowała o całkowitym zakazie inwestycji unijnych w Korei Północnej obejmującym wszystkie sektory.
Zakaz ten dotyczył uprzednio jedynie inwestycji w przemyśle jądrowym i związanym z bronią konwencjonalną, w sektorze wydobywczym, rafineryjnym i chemicznym, w metalurgii i przetwórstwie metali oraz w przemyśle lotniczym i kosmicznym.
Innym działaniem wprowadzanym przez UE jest całkowity zakaz sprzedaży Korei Północnej rafinowanych produktów petrochemicznych i ropy naftowej. Wywóz tego rodzaju produktów podlegał już częściowym ograniczeniom w związku z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ z 11 września.
UE zdecydowała też o obniżeniu wysokości osobistych przekazów pieniężnych transferowanych do Korei Północnej z 15 do 5 tys. euro. Podejrzewa się, że środki te są wykorzystywane do wspierania nielegalnych programów jądrowych i balistycznych Pjongjangu.
Aby zlikwidować przekazy pieniężne do Korei Północnej, państwa UE postanowiły też, że nie przedłużą zezwoleń na pracę obywatelom tego kraju przebywającym na ich terytorium, z wyjątkiem uchodźców i innych osób korzystających z ochrony międzynarodowej. Nie jest to bez znaczenia dla Polski, bo jak podawały media, pracownicy z Korei Północnej są zatrudniani również w Polsce.
Ministrowie wpisali też dodatkowe 3 osoby i 6 podmiotów, które wspierają nielegalne programy, na listę przewidującą zamrożenie aktywów i ograniczenia podróży. Oznacza to, że całkowita liczba osób podlegających sankcjom UE wzrosła do 41, a podmiotów – do 10. Ponadto 63 osoby i 53 podmioty są objęte sankcjami ONZ.
Szefowie dyplomacji państw UE mają aktywnie nawoływać do zdecydowanego wdrożenia wszystkich rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. sankcji wobec Korei Północnej przez wszystkich członków tej organizacji. UE ostatni raz wdrożyła sankcje RB ONZ 10 października. Podjęta we wrześniu decyzja Narodów Zjednoczonych była dziewiątą od 2006 roku rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sankcji wobec Korei Północnej za jej program nuklearny i rakietowy.
Z Luksemburga Krzysztof Strzępka (PAP)