Macierewicz: wojska cybernetyczne mają liczyć przynajmniej 1 tys. żołnierzy

2017-10-09, 17:50  Polska Agencja Prasowa/Małgorzata Wosion-Czoba

Tworzone w Polsce wojska cybernetyczne mają w ciągu kilku lat liczyć przynajmniej 1 tys. żołnierzy zdolnych do walki w cyberprzestrzeni – powiedział w poniedziałek w Krakowie minister obrony Antoni Macierewicz. Dodał, że na ich utworzenie przeznaczonych zostało 2 mld zł.

Szef MON uczestniczył w III Europejskim Forum Cyberbezpieczeństwa CYBERSEC.

W swoim wystąpieniu Antoni Macierewicz podkreślił, że we współczesnym świecie cyberprzestrzeń jest obszarem działań wojennych "w nie mniejszym stopniu niż ma to miejsce w przypadku lądu, morza, powietrza i przestrzeni kosmicznej".

Jak mówił Polska podjęła decyzje m.in. o utworzeniu wojsk cybernetycznych, o zwiększeniu zobowiązań Narodowego Centrum Kryptologii, o powołaniu biura ds. organizacji wojsk cybernetycznych oraz pełnomocnika MON ds. bezpieczeństwa cyberprzestrzeni, którym został Bartłomiej Grabski.

"Wszystkie te decyzje zostały oprzyrządowane rozstrzygnięciem o przeznaczeniu sumy 2 mld zł na realizację zadania powołania wojsk cybernetycznych" – dodał minister. Zapowiedział, że działania te, zarówno w obecnej fazie jak i w przyszłości, są i będą koordynowane z urzędem premier. "Jesteśmy też w ścisłym kontakcie z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego" – zadeklarował.

Według Macierewicza w Polsce zarówno MON jak i inne resorty są celami "fabryk trolli" niemal każdego dnia. "Wykorzystywane są wszelkie środki, dzięki którym można zmanipulować opinię publiczną. Powstają wyglądające na wiarygodne wywiady, nagrania, a nawet książki, które potem są szeroko promowane zarówno w kraju, jak i na całym świecie" – mówił szef resortu obrony.

"Te zjawiska poddajemy bardzo szczególnej i wnikliwej analizie, zwłaszcza jeśli są wymierzone w bezpieczeństwo Polski i naszych sojuszników z NATO. Na tej podstawie budujemy nasze kompetencje i zdolności do działania w cyberprzestrzeni. Mamy bowiem świadomość, jak wielka odpowiedzialność spada na Polskę ze względu na kluczową rolę jaka odgrywa ona na wschodniej flance NATO" - zaznaczył.

"Stąd decyzje, które chcemy, aby się zoperacjonalizowały w ciągu najbliższych lat w postaci wojsk cybernetycznych obejmujących przynajmniej liczbę 1 tys. żołnierzy zdolnych do walki w cyberprzestrzeni" – podkreślił minister.

Szef MON zauważył, że na polu technologicznym "trwa ciągły wyścig zbrojeń, który przynosi coraz więcej kompleksowych zagrożeń". "Nie istnieje instytucja, albo organizacja, która nie byłaby narażona na ataki w sferze cybernetycznej. Zagrożone może być nawet funkcjonowanie całego państwa" – podkreślił. "Jeżeli chcemy budować potencjał w cyberprzestrzeni, musimy zidentyfikować naturę zagrożeń" – zauważył.

Wśród przykładów ataków w cyberprzestrzeni minister obrony podał: paraliż stron internetowych parlamentu, ministerstw i banków w Estonii 2007 r., ataki hakerskie przed i podczas szczytu NATO w Warszawie, działania rosyjskich hakerów przeciw elektrowniom w amerykańskim stanie Vermont oraz północnokoreańskiej grupy Lazarus, która próbowała zdestabilizować globalny system finansowy. Wspomniał też o wirusie "Pietia", który wywołał szkody na Ukrainie oraz o działaniach rosyjskich hakerów podczas niedawnego referendum w Katalonii.

"Te wszystkie przypadki to nie są indywidualne działania hakerów komputerowych. To są działania, które wymagają złożonego procesu organizacji, aktywnego wsparcia państw, które stoją za tymi atakami" – powiedział Macierewicz. Jak dodał rządy coraz częściej muszą podejmować działania związane ze swoim bezpieczeństwem w tej sferze, tak jak rząd USA, który postanowił usunąć ze swoich systemów komputerowych oprogramowanie firmy Kaspersky Lab założonej – jak mówił minister - "przez absolwenta uczelni KGB".

"Włamując się na strony internetowe i infekując je fałszywymi przekazami +fake news+ można manipulować całymi społeczeństwami" – zauważył Macierewicz. "Nasz główny przeciwnik uczynił z informacji jedną ze swoich najważniejszych broni i każdego dnia próbuje kształtować nasze umysły i postaw według własnych potrzeb” - dodał.

Minister przypomniał, że 5 grudnia 2016 prezydent Rosji Władimir Putin podpisał nową doktrynę bezpieczeństwa tworząc wojska informacyjne i "informacja formalnie stała się bronią”, choć jak zauważył, "była nią zawsze".

Zdaniem Macierewicza różnica polega "na skali", na "masowości tego zjawiska". "Powstały narzędzia, które pozwalają z łatwością zainfekować całe społeczeństwa dezinformacją" – podkreślił minister. Dodał, że te narzędzia to "całe fabryki trolli" i boty.

"Grupy osób na masową skalę prowadzą operacje informacyjne, czy lepiej powiedzieć dezinformacyjne, zaplanowane m.in. przez rosyjski wywiad" – mówił szef MON. "W mediach społecznościowych dodatkowo wspierają je +boty+ czyli programy dystrybuujące wcześniej przygotowany przekaz" – dodał szef MON.

Dodał, że ostatnio byliśmy świadkami jak właśnie poprzez dezinformację Rosjanie próbowali wpływać na procesy wyborcze w USA, Francji, Niemczech i Katalonii.

"Każde państwo, które chce podtrzymać swoje funkcjonowanie, ocalić swoje funkcjonowanie w czasie kryzysu lub ataku informatycznego, musi zbudować suwerenną kontrolę nad sieciami telekomunikacyjnymi" – mówił Macierewicz. Jak podkreślił ta część infrastruktury krytycznej jest "nie tylko celem potencjalnych ataków", ale pozostaje "rdzeniem nerwowym, który pozwoli przetrwać i przywrócić państwu kontrolę nad cyberprzestrzenią".

Antoni Macierewicz dodał, że próby odzyskiwania kontroli nad tą siecią krytyczną w Polsce trwają od 1992 r., gdy jako szef MSWiA rozpoczął dążenia do uczynienia z Exatel głównej infrastruktury bezpieczeństwa cybernetycznego Polski. Przypomniał, że Exatel posiada 2,6 tys. węzłów telekomunikacyjnych i 20 tys. km sieci światłowodowej. "Trzy miesiące temu państwo polskie odzyskało kontrolę nad tym fundamentem bezpieczeństwa cybernetycznego RP" – mówił szef MON.

"MON ponosi odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa cyberprzestrzeni na poziomie państwowym i nikt nie zwolni nas z tego obowiązku" – powiedział Macierewicz. "Jeżeli Polska ma być bezpieczna od zagrożeń cybernetycznych, MON musi pozostać środkiem ciężkości całego systemu cyberbezpieczeństwa" - podkreślił minister.(PAP)

Kraj i świat

Zaczęła działać nowa formacja chroniąca m.in. najważniejsze osoby w państwie

Zaczęła działać nowa formacja chroniąca m.in. najważniejsze osoby w państwie

2018-02-01, 08:41

W pobliżu ambasady Izraela zebrało się kilkadziesiąt osób

2018-01-31, 19:13

Naukowcy, artyści, politycy i dziennikarze apelują o zmiany w ustawie o IPN

2018-01-31, 19:12

Komisje senackie poparły bez poprawek przepisy nowelizacji ustawy o IPN

2018-01-31, 17:07

W czwartek decyzja kierownictwa PE w sprawie Czarneckiego; większość za głosowaniem

2018-01-31, 17:04

Zasądzono odszkodowanie dla bliskich ofiar z boeinga zestrzelonego nad Ukrainą

2018-01-31, 13:56

PO: po reformie sądownictwa PiS represjonuje sędziów; nie ma na to zgody

2018-01-31, 13:46

Wojewoda mazowiecki wydał decyzję o zamknięciu ulic wokół ambasady Izraela

2018-01-31, 13:45

Organizatorzy akcji "German Death Camps" chcą wyruszyć w trasę z mobilnym muzeum

2018-01-31, 12:46

Kukiz'15 zapowiada ogólnopolskie konsultacje przed wyborami samorządowymi

2018-01-31, 12:43
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę