CBOS: wzrasta akceptacja wulgarnego języka

2013-10-04, 12:38  Polska Agencja Prasowa

W ostatnich latach nasiliło się używanie wulgaryzmów i wzrosła akceptacja takiego słownictwa. Przeklinać zdarza się prawie ośmiu na dziesięciu dorosłych - wynika z sondażu CBOS. Przekleństwa najczęściej słyszymy na ulicy, w autobusie, pociągu, w pracy i szkole.

Badanie CBOS pokazuje, że przekleństwa najczęściej możemy usłyszeć w przestrzeni publicznej. Na ulicy często styka się z nimi niemal dwie trzecie badanych (63 proc.), a czasami - co czwarty (23 proc.). Znacznej grupie (59 proc.) przynajmniej od czasu do czasu zdarza się słyszeć wulgarne wypowiedzi w środkach transportu, np. w autobusie, pociągu.

Niewiele mniej osób (56 proc.) styka się z nimi w miejscach rozrywki i spędzania wolnego czasu. Wulgarnym językiem przeniknięty w znacznym stopniu jest również internet. Ponad połowa użytkowników (53 proc.) natrafia tam na wulgaryzmy przynajmniej czasami, w tym niemal jedna trzecia (30 proc.) - często.

Przekleństwa są obecne w pracy i szkole. Ponad połowa zatrudnionych (55 proc.) przynajmniej od czasu do czasu słyszy je w miejscu pracy, a wśród nich jedna trzecia (33 proc.) mówi o ich częstym występowaniu. Połowa respondentów mających kontakt ze szkołą lub wyższą uczelnią (50 proc.) deklaruje obecność wulgaryzmów w miejscu edukacji, w tym trzech na dziesięciu (30 proc.) wskazuje, że używa się tam ich często.

Mniej przeniknięta wulgarnym językiem jest sfera prywatna. Ponad jedna trzecia badanych (35 proc.) styka się z nim na spotkaniach towarzyskich - jednak większość z tej grupy (26 proc.) tylko od czasu do czasu. Jeszcze rzadziej przekleństwa pojawiają się w relacjach z najbliższymi osobami, w domu. Przynajmniej czasami słyszy je tam około jednej czwartej ankietowanych (24 proc.), ale tylko nieliczni (7 proc.) - często.

CBOS wskazuje jednocześnie, że przestrzeń prywatna jest "chroniona i idealizowana, a więc i deklaracje dotyczące występowania przekleństw w domu czy na spotkaniach z rodziną i przyjaciółmi mogą w jakimś stopniu rozmijać się z rzeczywistością".

Blisko jedna trzecia badanych (32 proc.) deklaruje, że wulgarne słownictwo pojawia się - przynajmniej czasami - w wypowiedziach polityków. Stosunkowo rzadko, w opinii ankietowanych, występuje ono w mediach. Co najmniej od czasu do czasu dostrzega je w programach telewizyjnych ponad jedna piąta (22 proc.), w prasie - jedna dziesiąta (10 proc.), a w audycjach radiowych - co jedenasty respondent (9 proc.).

Wulgaryzmów używa niemal ośmiu na dziesięciu dorosłych (79 proc.), przy czym dwie trzecie (65 proc.) robi to wyłącznie pod wpływem emocji, natomiast jedna siódma (14 proc.) włącza je do swoich wypowiedzi również po to, by coś mocniej i dosadniej wyrazić. Co piąty badany (21 proc.) w ogóle nie przeklina.

CBOS zauważa, że obecny odsetek przeklinających jest najwyższy z dotychczas odnotowywanych (w ciągu ostatnich czternastu lat), a grupa osób niesięgających wcale po słowa niecenzuralne zmniejszyła się od poprzedniego pomiaru w 2007 roku o 6 punktów procentowych.

Według CBOS Polacy niemal powszechnie mają poczucie, że używanie wulgaryzmów jest wbrew obowiązującym normom. Ponad dziewięciu na dziesięciu badanych (91 proc.) deklaruje, że razi ich, gdy inni używają słów niecenzuralnych, przy czym połowę tej grupy (46 proc.) razi to zawsze, a połowę (45 proc.) - w zależności od sytuacji, w której te słowa padają. Co jedenasty respondent (9 proc.) twierdzi, że jest przyzwyczajony do przekleństw i nie rażą go one.

Sondaż pokazuje, że częściej przeklinają mężczyźni niż kobiety, częściej także młodsi niż starsi respondenci. Młodsi (do 34. roku życia) wyróżniają się także używaniem wulgaryzmów w innych sytuacjach niż w afekcie, np. gdy chcą coś lepiej wyrazić. Przeklinanie rzadziej zdarza się osobom mającym podstawowe wykształcenie, a także najbardziej zaangażowanym w praktyki religijne. Z deklaracji wynika ponadto, że wulgarnych słów rzadziej używają respondenci mający prawicowe poglądy polityczne niż badani o poglądach lewicowych i centrowych.

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w dniach 1-12 sierpnia 2013 r., na liczącej 904 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)

Kraj i świat

Wiceminister funduszy o rewizji KPO: Z niczego nie będziemy rezygnować [wideo]

Wiceminister funduszy o rewizji KPO: Z niczego nie będziemy rezygnować [wideo]

2024-04-16, 14:10
Prezydent Słowacji: Polska jest dla nas kluczowym partnerem. To pożegnalna wizyta

Prezydent Słowacji: Polska jest dla nas kluczowym partnerem. To pożegnalna wizyta

2024-04-16, 13:20
Tomasz Siemoniak o użyciu Pegasusa w Polsce: Inwigilowanych było ponad 500 osób

Tomasz Siemoniak o użyciu Pegasusa w Polsce: Inwigilowanych było ponad 500 osób

2024-04-16, 11:59
Objawienia w Gietrzwałdzie. Uznano cud za wstawiennictwem Barbary Samulowskiej

Objawienia w Gietrzwałdzie. Uznano cud za wstawiennictwem Barbary Samulowskiej

2024-04-15, 18:35
Zmarła prof. Jadwiga Staniszkis, wybitna socjolog i analityk polityczny

Zmarła prof. Jadwiga Staniszkis, wybitna socjolog i analityk polityczny

2024-04-15, 18:12
Fałszywe strony przypominają serwis Narodowego Funduszu Zdrowia. Uważaj na oszustów

Fałszywe strony przypominają serwis Narodowego Funduszu Zdrowia. Uważaj na oszustów!

2024-04-15, 13:35
Komisja Europejska: Polska otrzymuje 6,3 mld euro w ramach Krajowego Planu Odbudowy

Komisja Europejska: Polska otrzymuje 6,3 mld euro w ramach Krajowego Planu Odbudowy

2024-04-15, 13:14
Odszedł znany filozof i historyk religii. Profesor Zbigniew Mikołejko nie żyje

Odszedł znany filozof i historyk religii. Profesor Zbigniew Mikołejko nie żyje

2024-04-15, 08:48
Krzysztof Brejza: Deklaruję chęć startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego

Krzysztof Brejza: Deklaruję chęć startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego

2024-04-14, 21:00
Narodowy Marsz Życia w Warszawie. Szli w obronie poczętych dzieci zagrożonych aborcją

Narodowy Marsz Życia w Warszawie. Szli „w obronie poczętych dzieci zagrożonych aborcją"

2024-04-14, 18:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę