Co najmniej 50 zabitych, ok. 400 rannych w ataku w Las Vegas

2017-10-02, 15:52  Polska Agencja Prasowa

Co najmniej 50 osób zginęło, a ponad 400 zostało rannych w niedzielę wieczorem (poniedziałek w Polsce), kiedy napastnik otworzył ogień do zgromadzonych pod gołym niebem uczestników koncertu country w Los Angeles. 64-letni sprawca popełnił samobójstwo.

Wcześniej policja informowała, że zabiła napastnika.

Amerykańskie ministerstwo bezpieczeństwa narodowego oświadczyło, że po ataku w Las Vegas "nie ma konkretnego wiarygodnego zagrożenia" dla innych miejsc publicznych w Stanach Zjednoczonych.

Światowe agencje piszą, że strzelanina w Las Vegas jest najkrwawszą tego rodzaju tragedią w najnowszej historii USA. Policja w Los Angeles zastrzega, że bilans ofiar może jeszcze wzrosnąć. Według najnowszych doniesień, co najmniej 406 rannych osób zostało odwiezionych do szpitali.

Sprawca strzelał z 32. piętra hotelu Mandalay Bay, w pobliżu którego pod gołym niebem odbywał się koncert w ramach festiwalu muzyki country Route 91 Harvest, na który przyszło ok. 22 tys. osób - podała agencja Reutera. Ludzie uciekali w panice, w niektórych przypadkach tratując się wzajemnie, gdy funkcjonariusze organów ścigania próbowali zlokalizować i zabić napastnika.

Policja ustaliła tożsamość sprawcy; był to mieszkający w rejonie Las Vegas 64-letni Stephen Paddock - poinformował szeryf Las Vegas Joseph Lombardo.

Dotychczas nie podano żadnych informacji o motywach jego ataku; mężczyzna najprawdopodobniej nie był związany z żadnym ugrupowaniem zbrojnym - powiedział dziennikarzom Lombardo. Dodał, że "nie wiadomo, jaki był jego system wartości". Szeryf przekazał, że napastnik prawdopodobnie działał w pojedynkę.

Policja poinformowała, że najprawdopodobniej zlokalizowano miejsce pobytu kobiety, która wraz ze sprawcą wynajmowała pokój w hotelu. "Towarzyszkę napastnika" zidentyfikowano jako Marilou Danley; nie sprecyzowano jednak, czy kobieta jest podejrzana o udział w ataku. Według lokalnych mediów została już zatrzymana.

Według policji, znaleziono dwa samochody związane ze sprawą, a w pokoju hotelowym Paddocka co najmniej osiem sztuk broni.

Kondolencje rodzinom ofiar złożył prezydent USA Donald Trump. "Moje najgłębsze kondolencje i wyrazy współczucia rodzinom ofiar strasznej strzelaniny w Las Vegas. Niech Bóg was błogosławi!" - napisał Trump na Twitterze.

Jak relacjonowali świadkowie sprawca strzelał do uczestników koncertu amerykańskiego piosenkarza Jasona Aldeana. Na Instagramie muzyk poinformował, że on i członkowie jego zespołu są bezpieczni. "Dzisiejsza noc była przerażająca - napisał. - Myślami i modlitwą jestem ze wszystkimi dotkniętymi dzisiejszym zdarzeniem".

Wstrząśnięci uczestnicy koncertu, wśród których wielu miało krew na ubraniach, widać było na ulicach Las Vegas - pisze Reuters. Zamieszczone w internecie zdjęcia z miejsca tragedii ukazują wielu rannych uczestników koncertu, leżących na ziemi, przed sceną i barierkami. Świadkowie mówią, że w czasie koncertu usłyszeli hałas, który początkowo kojarzył im się z tłuczonymi szybami; potem zorientowali się, że to strzały z broni automatycznej.

Wśród ofiar śmiertelnych jest co najmniej jeden policjant, a dwóch zostało rannych, lecz są w stabilnym stanie.

W czasie operacji policja apelowała, by mieszkańcy omijali okolice hotelu oraz by "nie publikowali na żywo ani nie ujawniali taktycznych pozycji funkcjonariuszy na miejscu zdarzenia".

Dyrekcja portu lotniczego Las Vegas-McCarran tymczasowo wstrzymała połączenia z tym lotniskiem.

Konsulat Generalny RP w Los Angeles poinformował w poniedziałek na swoim oficjalnym profilu na Twitterze, że monitoruje sytuację w Las Vegas w związku ze strzelaniną i czeka na bliższe informacje o ofiarach. (PAP)

Kraj i świat

Umowa o bezpieczeństwie podpisana. W Polsce ma powstać ukraiński legion

Umowa o bezpieczeństwie podpisana. W Polsce ma powstać ukraiński legion

2024-07-08, 14:57
Dziesiątki ofiar ataku rakietowego na Ukrainę. W Kijowie ostrzelano szpital dziecięcy

Dziesiątki ofiar ataku rakietowego na Ukrainę. W Kijowie ostrzelano szpital dziecięcy

2024-07-08, 14:29
Francja: Gabriel Attal na razie pozostanie na stanowisku premiera

Francja: Gabriel Attal na razie pozostanie na stanowisku premiera

2024-07-08, 13:40
Francja: Według exit poll w wyborach zwyciężyła lewica. Premier zapowiada dymisję

Francja: Według exit poll w wyborach zwyciężyła lewica. Premier zapowiada dymisję

2024-07-07, 22:25
Brytyjski minister spraw zagranicznych z wizytą w Polsce. Łączą nas wspólne zagrożenia

Brytyjski minister spraw zagranicznych z wizytą w Polsce. „Łączą nas wspólne zagrożenia”

2024-07-07, 17:16
Rządzone przez reżimy wojskowe Burkina Faso, Mali i Niger utworzyły konfederację

Rządzone przez reżimy wojskowe Burkina Faso, Mali i Niger utworzyły konfederację

2024-07-07, 16:12
Akcja TOPR. Ratownicy dotarli do wspinacza, który wpadł do tzw. Studni w Mnichu

Akcja TOPR. Ratownicy dotarli do wspinacza, który wpadł do tzw. Studni w Mnichu

2024-07-07, 14:05
Od stycznia w kraju ponad dziewięć tysięcy przypadków boreliozy. To więc niż przed rokiem

Od stycznia w kraju ponad dziewięć tysięcy przypadków boreliozy. To więc niż przed rokiem

2024-07-07, 12:07
Premier Tusk: Zapraszam organizatorów protestu dot. prawa autorskiego na spotkanie

Premier Tusk: Zapraszam organizatorów protestu dot. prawa autorskiego na spotkanie

2024-07-06, 17:35
Prezydent Duda: Katar jest czołowym partnerem energetycznym Polski

Prezydent Duda: Katar jest czołowym partnerem energetycznym Polski

2024-07-05, 20:42
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę