Regionalny rząd Katalonii: 844 rannych podczas referendum
844 osoby zostały ranne w niedzielę w starciach w czasie referendum niepodległościowego w Katalonii - poinformował regionalny rząd tego autonomicznego regionu na północnym wschodzie Hiszpanii. Dwie osoby są w stanie poważnym w szpitalach w Barcelonie.
Agencja AFP pisze, powołując się na katalońską służbę zdrowia, że 844 osoby otrzymały pomoc medyczną w szpitalach.
Jak sprecyzowano, oprócz dwóch osób, które zostały poważnie ranne, inna osoba ma obrażenia oka, co najprawdopodobniej jest związane z tym, że została trafiona gumową kulą - podaje Associated Press.
Policja użyła pałek i gumowych kul w starciach z wyborcami, którzy nie chcieli dopuścić do zamknięcia lokali wyborczych czy konfiskaty urn oraz kart do głosowania. Według katalońskich władz policja użyła nawet w jednym wypadku gazu łzawiącego - pisze agencja Associated Press.
Liczba rannych stale rośnie - wcześniejsze doniesienia władz Katalonii mówiły najpierw o 337, potem o 465, a później o 761 poszkodowanych w trakcie zajść podczas referendum, nieuznawanego przez władze centralne.
Tymczasem hiszpańskie MSW podało, że w wyniku działań sił bezpieczeństwa zmierzających do uniemożliwienia przeprowadzenia referendum w Katalonii rannych zostało 33 funkcjonariuszy, w tym 19 funkcjonariuszy policji i 14 członków Gwardii Cywilnej. Trzy osoby zostały aresztowane, w tym młoda dziewczyna, za nieposłuszeństwo i atak w trakcie odbywającego się plebiscytu.
Policja zamknęła 319 lokali do głosowania spośród około 2300 - podały katalońskie władze. (PAP)