Bochenek: prezydenckie projekty ustaw o KRS i SN - analizowane

2017-09-28, 09:38  Polska Agencja Prasowa

Prezydenckie projekty ustaw o KRS i SN są analizowane przez grupy ekspertów i prawników, zarówno w parlamencie, jak i w Ministerstwie Sprawiedliwości; ustosunkujemy się do nich po dokładnym zapoznaniu - powiedział w czwartek rzecznik rządu Rafał Bochenek.

Bochenek był pytany w TVP1 o tematy poruszane podczas środowego spotkania kierownictwa PiS. Podkreślił, że były to bieżące sprawy polityczne, w tym reforma wymiaru sprawiedliwości. "To jest sprawa, która dzisiaj bardzo mocno frapuje głowy bardzo wielu polityków. Prawo i Sprawiedliwość i rząd premier Beaty Szydło bardzo mocno skupia się na tej reformie" - powiedział. Podkreślił, że partii rządzącej zależy nam na tym, by reforma była "dobra, rzeczowa i gruntowna".

Dopytywany, czy szefostwo PiS jest zadowolone z prezydenckich projektów ustaw ws. KRS i SN i, czy zapadły jakieś konkretne decyzje w ich sprawie, powiedział, że są one analizowane przez grupy ekspertów i prawników, zarówno w parlamencie, jak i w Ministerstwie Sprawiedliwości.

"Wtedy, kiedy dokładnie się z nimi zapoznamy na pewno będziemy chcieli zająć jakieś stanowisko i do tego się ustosunkować" - zaznaczył. Dodał, że PiS "cieszą pewne rozwiązania", które są zawarte w propozycjach prezydenta. Rzecznik rządu wskazał przy tym na kwestie społeczne - m.in. zaangażowanie ławników, prezydent chce utworzenie Izby Dyscyplinarnej z ich udziałem.

Bochenek zaznaczył, że "warto" się zastanowić i "dogłębniej przeanalizować" propozycje prezydenta ws. wybierania przez Sejm nowych członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów. "Może to utrudnić wybór nowej Krajowej Rady Sądownictwa, zwłaszcza w tym układzie politycznym, który obecnie mamy w Polsce, wtedy kiedy opozycja de facto nie jest zainteresowana jakąkolwiek rzeczową rozmową" - ocenił. Zwrócił uwagę, że PO "w ogóle nie uczestniczyła w konsultacjach z prezydentem i z zasady krytykuje wszelkie rozwiązania, które są proponowane przez jego obóz polityczny, czy prezydenta".

Zdaniem rzecznika propozycja wyboru członków do KRS budzi również "wątpliwości konstytucyjne" i jest "dość nietypowa".

Rzecznik rządy był też pytany, czy podczas spotkania kierownictwa PiS, prezes Jarosław Kaczyński wyznaczył premier Szydło termin na przyjęcie ustaw o KRS i o SN. "My od samego początku mówiliśmy, że zależy nam na szybkiej reformie wymiaru sprawiedliwości, dlatego chcieliśmy to zrobić jeszcze przed wakacjami. Niestety nie udało się z uwagi na weta" - powiedział. "Teraz przyglądamy się tym przepisom, które wpłynęły (do Sejmu) i będziemy nad nimi pracować. To jest teraz materiał wyjściowy, od którego należy zacząć dyskusję nad reformą wymiaru sprawiedliwości" - dodał.

Poinformował, że nie ma "sztywnego terminu" w tej sprawie. "Wszystko będzie zależało, jak przebiegną nasze analizy, jaki będzie skutek tych badań i prac" - stwierdził.

Bochenek ocenił również, że Polacy "doceniają" determinację rządu premier Szydło, by zmienić wymiar sprawiedliwości. "Rząd PiS, jako pierwszy od lat, chce wdrożyć tak gruntowną reformę" - wskazał.

We wtorek prezydenckie projekty ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym zostały złożone do marszałka Sejmu.

Prezydencki projekt ustawy o SN wprowadza m.in.: możliwość wniesienia do SN skargi na prawomocne orzeczenie każdego sądu, zapis by sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat z możliwością wystąpienia do prezydenta o przedłużenie orzekania oraz utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników. Skargę nadzwyczajną do SN wnosiłoby się w terminie 5 lat od uprawomocnienia skarżonego orzeczenia; przez 3 lata mogłaby ona być też wnoszona w sprawach, które uprawomocniły się po 17 października 1997 r. Skargi nadzwyczajne miałyby być generalnie badane przez dwóch sędziów SN i jednego ławnika SN.

Projekt ustawy o KRS zakłada m.in, że obecni członkowie KRS-sędziowie pełnią swe funkcje do dnia rozpoczęcia wspólnej kadencji wszystkich członków Rady-sędziów, wybranych na nowych zasadach przez Sejm (dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie - PAP). Sejm wybierałby nowych członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów na wspólną czteroletnią kadencję; w przypadku klinczu, każdy poseł mógłby głosować w imiennym głosowaniu tylko na jednego kandydata spośród zgłoszonych. Kandydatów na członków KRS-sędziów mogłyby zgłaszać Sejmowi tylko: grupa co najmniej 2 tys. obywateli oraz grupa co najmniej 25 czynnych sędziów.

Kraj i świat

Na lotnisku w Modlinie ewakuowano pasażerów przez bagaż bez opieki

2017-11-23, 13:12

Zmarła b. senator Ligia Urniaż-Grabowska

2017-11-23, 10:37

Schetyna: w piątek złożymy wniosek o konstruktywne wotum nieufności

2017-11-23, 10:34

Siedmiu górników poszkodowanych w wyniku wstrząsu w kopalni Mysłowice-Wesoła

2017-11-23, 10:33

PO, Nowoczesna przeciw zakazowi handlu w niedzielę, PSL złożyło poprawki

2017-11-23, 08:39

Szef MSZ: spotkanie Szydło z Macronem o sprawach bilateralnych, regionalnych i UE

2017-11-22, 18:40

PiS za zniesieniem górnego limitu składek na ZUS; przeciwne PO, Kukiz'15, PSL i Nowoczesna

2017-11-22, 17:51

Państwa UE przyjęły plan reformy systemu handlu emisjami CO2

2017-11-22, 17:48

Piotrowicz: zależy nam, aby zmiany w KRS i SN uchwalić jak najszybciej

2017-11-22, 09:17

PAA: nie ma promieniotwórczego izotopu nad Polską; niewielkie stężenie było na przełomie IX i X

2017-11-21, 19:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę