"Wałęsa. Człowiek z nadziei" wchodzi do kin

2013-10-03, 09:20  Polska Agencja Prasowa

"Wałęsa. Człowiek z nadziei" w reż. Andrzeja Wajdy wchodzi w piątek na ekrany kin. Główne role zagrali Robert Więckiewicz i Agnieszka Grochowska. "Prawdziwa opowieść o tym, jak udało się uciec do lepszego świata" - powiedział o filmie prezydent Bronisław Komorowski.

Kinowa biografia przywódcy Solidarności powstała na podstawie scenariusza Janusza Głowackiego. Lech Wałęsa został pokazany jako człowiek, który zmienił historię, a także od strony prywatnej - jako mąż, ojciec.

W filmie opowiedziano m.in. o pracy Wałęsy w Stoczni Gdańskiej i o tym, jak w sierpniu 1980 r. stanął na czele historycznego strajku, który doprowadził do powstania związku zawodowego "Solidarność". Pokazano okres internowania w Arłamowie, a także to jak w 1983 r. lider Solidarności otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla i jak w 1989 r. wygłosił pamiętne przemówienie w Kongresie USA. Jest też scena, w której Wałęsa podpisuje dokument o współpracy ze służbą bezpieczeństwa, robiąc to z obawy o własną rodzinę, zastraszany przez esbeków.

W rolę Lecha Wałęsy wcielił się Robert Więckiewicz, Danutę Wałęsę zagrała Agnieszka Grochowska. W obsadzie są też m.in.: Zbigniew Zamachowski, Maciej Stuhr, Mirosław Baka i włoska aktorka Maria Rosaria Omaggio (w roli Oriany Fallaci). Autorem zdjęć jest Paweł Edelman. Muzykę skomponował Paweł Mykietyn. Ponadto na ścieżce dźwiękowej filmu znalazły się m.in. utwory zespołów: Chłopcy z Placu Broni, Brygada Kryzys, Tilt, KSU. Za scenografię odpowiada Magdalena Dipont, za kostiumy Magdalena Biedrzycka, za charakteryzację Waldemar Pokromski i Tomasz Matraszek. Jako drugi reżyser pracował nad tym filmem Michał Piłat.

Producentem "Wałęsy. Człowieka z nadziei" jest Akson Studio, a jednym z koproducentów Telewizja Polska. Światowa premiera filmu miała miejsce 5 września na festiwalu w Wenecji. Uroczysta premiera polska odbyła się 21 września w Warszawie. Po zakończeniu obu projekcji publiczność uhonorowała Wajdę i Wałęsę owacją na stojąco.

"Niech te obrazy przypomną, że są w dziejach naszego narodu chwile, w których potrafiliśmy być razem" - napisał Wajda w liście odczytanym podczas polskiej premiery. Udział w uroczystym pokazie w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej uniemożliwiły reżyserowi kłopoty zdrowotne. W liście Wajda nazwał Wałęsę polskim bohaterem. Zaznaczył, że w filmie ukazane zostały piękne chwile z polskiej historii i że on jako reżyser czuł się w obowiązku przenieść je na ekran.

Bronisław Komorowski po premierze "Wałęsy. Człowieka z nadziei" powiedział o tym filmie: "Tworzyć on będzie nie tylko naszą wiedzę, a szczególnie wiedzę młodego pokolenia, o tych niezwykłych czasach, ale już dosyć odległych, (...) będzie także utrwalał nasze wewnętrzne przekonanie, że wszyscy jako naród powinniśmy być wdzięczni i okazywać wdzięczność Panu Bogu za to, że się udało, Lechowi Wałęsie, że potrafił w niełatwych sytuacjach znaleźć odpowiednio dobrą i odważną drogę".

"Ja będę wdzięczny Lechowi Wałęsie za to, że kierował tym wielkim, wielkim ruchem, w którym została cząstka mojej pamięci, mojego serca. Myślę, że wszyscy razem - i Lech Wałęsa, i ja również, wszyscy Polacy - powinni być wdzięczni Andrzejowi Wajdzie, za to, że taki film zrobił - film, który będzie i uczył dobrych emocji, i uczył ciekawej historii - o konkretnym człowieku, o całym pokoleniu, o Polsce" - mówił prezydent. "Ten film wywołuje - sądzę, że u wszystkich - emocje. U ludzi, którzy to przeżywali i współtworzyli pewnie dwa razy większe" - powiedział.

Minister kultury Bogdan Zdrojewski podkreślił, że Wajda pokazał "tę historię, z której tak często czerpiemy dumę, którą chcemy dzielić się ze światem". "To film nie tylko o człowieku z nadziei, ale - o nadziei samej w sobie" - dodał minister.

"Wałęsa. Człowiek z nadziei" jest polskim kandydatem do Oscara w kategorii obraz nieanglojęzyczny. To, czy ostatecznie otrzyma nominację do złotej statuetki okaże się 16 stycznia, gdy ogłoszona będzie lista nominowanych do nagród amerykańskiej Akademii Filmowej.(PAP)

Kraj i świat

Duda: po 32 latach od stanu wojennego nie doczekaliśmy się sprawiedliwości

2013-12-13, 17:36

Książę Harry dotarł na biegun płd. - wyprawa charytatywna dobiegła końca

2013-12-13, 17:35

Tusk: Polska ciągle musi oszczędzać, budżet na 2014 r. dość ostrożny

2013-12-13, 17:34

Miedwiediew: wizyty polityków UE na Ukrainie to "brutalna ingerencja"

2013-12-13, 17:33

Tusk: kobieta pierwszym wiceprzewodniczącym PO - bardzo dobry pomysł

2013-12-13, 17:33

Tusk o marszu PiS 13 grudnia: politycy PO nie muszą nic udowadniać

2013-12-13, 17:32

Protest głodowy w szpitalu onkologicznym w Wieliszewie

2013-12-13, 17:31

Sejm przyjął ustawę dotyczącą wypłaty zawieszonych emerytur

2013-12-13, 17:23

SN: można zapisać darowiznę na wypadek śmierci

2013-12-13, 17:21

Sejm uchwalił budżet na 2014 r. z deficytem w wysokości 47,6 mld zł

2013-12-13, 14:43
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę