Sejm nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu Kownackiemu

2017-09-15, 11:25  Polska Agencja Prasowa

Sejm nie wyraził w piątek zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej wiceszefa MON Bartosza Kownackiego. Przeciw było 242 posłów, za 159.

Przeciwko wnioskowi głosowali posłowie PiS, siedmiu posłów Kukiz'15, posłowie kół Republikanie oraz Wolni i Solidarni, a także dwóch posłów niezrzeszonych; za uchyleniem immunitetu Kownackiemu opowiedzieli się posłowie PO, UED, 15 posłów Kukiz'15 i 8 posłów PSL. Wstrzymała się większość posłów Nowoczesnej oraz część posłów PSL i Kukiz'15.

W czwartek Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych zarekomendowała Sejmowi odrzucenie wniosku o wyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Kownackiego. Złożyli go posłowie PO: Mariusz Witczak, Jan Grabiec i Marcin Kierwiński.

Chodzi o wystąpienie Kownackiego w Sejmie, 23 lutego br. Na wniosek klubu PO przedstawiał on informację ws. wykorzystywania przez premier oraz prezydenta wojskowych samolotów transportowych CASA do celów prywatnych. Wiceszef MON powiedział wówczas m.in.: "Skończcie ten chocholi taniec wokół transportu najważniejszych osób w państwie.(...)Na całym świecie się to odbywa, a wy jako Platforma Obywatelska macie najmniejsze prawo, żeby o tym mówić, bo to wy macie krew 96 osób na rękach, bo robiliście ten chocholi taniec przez ostatnie kilka lat".

Politycy Platformy skierowali w tej sprawie do prokuratury akt oskarżenia przeciwko Kownackiemu. Złożyli też wniosek do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego o uchylenie mu immunitetu. "Oskarżamy posła Kownackiego o zniesławienie posłów Platformy Obywatelskiej. (...) Domagamy się, aby już nigdy więcej w polskim parlamencie przedstawiciele PiS nie posługiwali się tak haniebnymi oszczerstwami i tak haniebnymi pomówieniami przeciwko jakimkolwiek parlamentarzystom" - mówił poseł Witczak.

Podczas czwartkowego posiedzenie komisji jej wiceszef Tomasz Głogowski (PO) zaznaczał, że w dyskusji politycznej zdarzają się mocne słowa, a wystąpienia sejmowe powinny być "tą czynnością, dla której funkcjonuje immunitet parlamentarny i umożliwić nieskrępowaną wypowiedź parlamentarzystom".

"Natomiast słowa +krew na rękach+, nawet, jeżeli jest to metafora, to jest to metafora bardzo daleko idąca, to bardzo duże oskarżenie rzucone wobec parlamentarzystów" - dodał. Zdaniem Głogowskiego, wypowiedziane przez Kownackiego słowa były użyte świadomie, a co za tym idzie - według niego - to sąd powinien ocenić, czy "ta wypowiedź zasługuje na odpowiedzialność, czy nie".(PAP)

Kraj i świat

Arabia Saudyjska/ Kobiety po raz pierwszy mogły kibicować na stadionie

2018-01-12, 22:02

Pence dziękuje Polsce za wkład w dyscyplinowanie członków NATO

2018-01-12, 21:25

W sobotę rozpoczynają się ferie zimowe w szkołach

2018-01-12, 20:27

Premier Morawiecki rozmawiał z wiceprezydentem USA Mike'em Pence'em

2018-01-12, 20:22

W niedzielę 26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

2018-01-12, 17:39

Prymas: Kościół wspiera działania zmierzające do pełnej ochrony życia

2018-01-12, 17:31

Joanna Mucha (PO) o głosowaniu ws. aborcji: jestem wstrząśnięta, czuję złość

2018-01-12, 17:26

Sędzia Dariusz Zawistowski zrezygnował z przewodniczenia KRS

2018-01-12, 17:23

Sondaż: Większość Polaków uważa, że media nie powinny być tendencyjne.

2018-01-12, 08:30

Nowacka: głosowanie ws. projektu "Ratujmy Kobiety 2017" to groźny sygnał dla opozycji

2018-01-11, 17:42
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę