Polak odkrył najstarsze ślady "praludzi"; pochodzą z Krety

2017-09-05, 12:55  Polska Agencja Prasowa/Szymon Zdziebłowski

Najstarsze znane odciski stóp istot będących krewnymi lub przodkami człowieka zachowały się na Krecie w Trachilos i mają prawie 6 mln lat. Znaleziska dokonał polski paleontolog, dr Gerard Gierliński. O odkryciu poinformowano we wtorek w Warszawie.

Najstarsze znane odciski stóp istot będących krewnymi lub przodkami człowieka zachowały się na Krecie w Trachilos i mają prawie 6 mln lat. Znaleziska dokonał polski paleontolog, dr Gerard Gierliński. O odkryciu poinformowano we wtorek w Warszawie.

"Epopeja ewolucji człowieka zaczęła się już 5,5 mln lat temu; a co ciekawe, nie jest to wschodnia Afryka, tylko wyspa grecka - Kreta" - mówił dr Gerard Gierliński z Państwowego Instytutu Geologicznego - Państwowego Instytutu Badawczego (PIG-PIB) podczas konferencji prasowej.

Najstarsze znane do tej pory odciski stóp dawnych krewnych człowieka zidentyfikowano w Afryce (Laetoli, w Tanzanii). Naukowcy ustalili, że pozostawiły je ok. 3,6 mln lat człekopodobne istoty z rodzaju australopiteków.

W świetle najnowszych badań polskich paleontologów nie można wykluczyć, że pierwsi "praludzie" pojawili się w Europie.

Odkrycia najstarszych dotąd znanych odcisków stóp krewnych człowieka dr Gierliński dokonał w 2002 r., będąc na Krecie na wakacjach. Szeroko zakrojone, międzynarodowe badania ruszyły w 2010 r. i trwały 6 lat. Wiek osadów z Trachilos, na których zachowały się odciski stóp oszacowała dr Zofia Dubicka z Uniwersytetu Wrocławskiego. Z jej badań wynika, że mają ok. 5,7 mln lat.

Pytany na wtorkowej konferencji prasowej, czy są to ślady po przodkach człowieka Gierliński odpowiedział: “Mam poczucie, że chodzi tutaj o dwunożność, (...) ponieważ to dwunożność wyznaczyła ten kierunek ewolucji, który zaowocował ludzkością dzisiaj”. Dodał, że nie da się stwierdzić z całą pewnością, czy są to nasi przodkowie czy raczej krewni człowieka, którzy nie znajdują się w drzewie rodowym człowieka (tzw. ślepa uliczka ewolucyjna).

„Ślady stóp, położone jedna za drugą, wskazują na to, że ta istota była doskonale dostosowana, żeby szybko i sprawnie, z gracją wędrować po lądzie w dwunożnej postawie. Z tego punktu widzenia mamy do czynienia z naszą rodziną, naszymi bliskimi” - wyjaśnił badacz.

Współautor badań, dr Andrzej Boczarowski z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, dodał, że dwunożność była zapewne odpowiedzią ewolucji na zmiany środowiska naturalnego, które w tym czasie zachodziły. Dzięki temu człowiek stał się gatunkiem, który spenetrował praktycznie całą planetę.

„Sądzimy, że wiele grup małp zupełnie niezależnie od siebie w ewolucji równolegle mogło osiągnąć dwunożność. Jedna z tych linii prowadzi do nas, ale wszystkie pozostałe wygasły. Prawdopodobnie ta z Trachilos może być taką wygasłą linią i zupełnie do nas nie prowadzić” - powiedział dr Boczarowski.

Dr Gierliński tłumaczył, że stwierdzenie, że tropy należą do dawnych krewnych człowieka, było możliwe dzięki rozpoznaniu usytuowania palców. Pytany o “numer buta”, naukowiec stwierdził, że był “bardzo mały - damski lub dziecięcy.” Naukowcy namierzyli w sumie ok. 50 śladów; należały do kilku osobników.

„Przód stopy - tam, gdzie są palce, jest w zasadzie taki sam, jak tropy 2 mln lat późniejsze z Laetoli - australopiteka, jak tropy z Kenii człowieka wyprostowanego, czyli Homo erectus, jak tropy Homo sapiens - tropy współczesne (...) - stwierdził. “Generalnie z przodu mamy ludzką stopę” - dodał.

Tylna część stopy wyglądała jednak inaczej - pięta kreteńskich odcisków nie jest tak wydłużona i zaokrąglona, jak w przypadku późniejszych człekokształtnych. Była też – jak zaznaczył badacz - krótsza. Na tej podstawie stwierdził, że to była istota “ewolucyjnie bardzo odległa”.

"To, co dla nas jest bardzo niebezpieczne dzisiaj - to to, że my tak naprawdę otwarliśmy pewne drzwi. Otwarliśmy drzwi na nową interpretację pochodzenia praludzi. (...) Dajemy nowe możliwości scenariusza" - podkreślił dr Boczarowski.

Wyraził nadzieję, że badania będą kontynuowane. "Jeśli to nam zostanie dane, to my obiecujemy, że Kreta zaskoczy nas jeszcze niejednokrotnie. Ona dopiero teraz woła: zbadajcie nas, bo tu jest coś ciekawego!" - podsumował dr Boczarowski.

Znalezisko opisano w najnowszym numerze "Proceedings of the Geologists' Association". Autorami artykułu są: Gerard Gierliński z PIG-PIB, Grzegorz Niedźwiecki z Uniwersytetu w Uppsali (Szwecja), Zofia Dubicka z Uniwersytetu Warszawskiego, Andrzej Boczarowski z Uniwersytetu Śląskiego oraz Parku Nauki i Ewolucji Człowieka w Krasiejowie, a także naukowcy z Grecji, USA i Wielkiej Brytanii.

Szymon Zdziebłowski (PAP)

Kraj i świat

Premier: chcemy sprawiedliwych sądów, które dają Polakom poczucie bezpieczeństwa

2017-09-15, 21:44

MSWiA: przekazało gminom ok. 87 mln zł dla poszkodowanych po nawałnicach

2017-09-15, 18:51

Po 16 latach prawomocnie uniewinniono Zbigniewa F. - b. asystenta wiceszefa MON

2017-09-15, 18:50

RPO w Sejmie o stanie przestrzegania wolności praw człowieka i obywatela

2017-09-15, 18:47

Macierewicz: zwiększanie wydatków obronnych - odpowiedź na wyzwania

2017-09-15, 18:45

W. Brytania/ 19 osób rannych po eksplozji w londyńskim metrze

2017-09-15, 18:43

Szef MON rozmowa z sekretarzem obrony USA m.in. o wschodniej flance NATO

2017-09-15, 18:39

Strażacy ćwiczą gotowość pomagania podczas zagrożeń pogodowych

2017-09-15, 14:53

Premier: determinacja rządu, by zreformować wymiar sprawiedliwości jest ogromna

2017-09-15, 14:52

Sejm uchwalił ustawę o Narodowym Instytucie Wolności

2017-09-15, 14:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę