Łapiński: Kancelaria Prezydenta poprosiła MON o wyjaśnienia ws. obchodów na Westerplatte

2017-09-03, 13:28  Polska Agencja Prasowa

W imieniu pana prezydenta Andrzeja Dudy minister Wojciech Kolarski zwrócił się do Ministerstwa Obrony Narodowej z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, która zaistniała na Westerplatte - poinformował w niedzielę rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński.

Podczas piątkowych uroczystości z okazji 78. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte Apel Pamięci miał być pierwotnie odczytany przez harcmistrza Artura Lemańskiego - tak zapowiedział w swoim przemówieniu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Tekst przeczytał jednak żołnierz. Związek Harcerstwa Polskiego uznał tę sytuację za "niecodzienną i niezrozumiałą" i zapowiedział, że zwróci się do prezydenta o pomoc w wyjaśnieniu sprawy.

W niedzielę w programie Radia Zet i Polsat News rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński poinformował, że podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski w imieniu prezydenta zwrócił się do MON z pismem z prośbą o wyjaśnienie sytuacji, która zaistniała na Westerplatte.

Łapiński powiedział, że ta sytuacja prawdopodobnie będzie też jednym z tematów spotkania prezydenta z harcerzami, które jest planowane w najbliższych tygodniach.

"Mam wrażenie, że powinniśmy na spokojnie do tego podchodzić, bo wiemy że ta sprawa jest w tej chwili upolityczniania. Widać, że pan prezydent Gdańska bardzo mocno tę sprawę podbija medialnie" - powiedział.

Zwrócił uwagę, że zgodnie z przepisami regulującymi kwestię asysty wojskowej, apel poległych powinien być odczytywany przez żołnierza. "A z drugiej strony mamy pewną tradycję już od prawie dwóch dekad, gdzie na Westerplatte czytał to harcerz" - zaznaczył.

"Szkoda, że w tak ważną rocznicę, w tak ważnym wydarzeniu, takie rzeczy miały miejsce. Teraz przyjdzie czas na spokojne wyjaśnienie, może ochłodzenie emocji, żeby za rok do takich sytuacji nie dochodziło" - powiedział Łapiński.

W piątek rzeczniczka MON ppłk Anna Pęzioł-Wójtowicz oświadczyła, że uroczystości na Westerplatte odbywały się zgodnie z Ceremoniałem Wojskowym, a Żandarmeria Wojskowa działała zgodnie z prawem i nie utrudniała przebywającym osobom udziału w ceremonii.

W Dzienniku Urzędowym MON 3 października 2014 r. opublikowano podpisaną przez ówczesnego szefa resortu obrony Tomasza Siemoniaka decyzję dotyczącą wprowadzenia "Ceremoniału Wojskowego Sił Zbrojnych RP". Zgodnie z tym ceremoniałem - stanowiącym załącznik do decyzji ministra - "apel przeprowadza się w miejscach związanych z dziejami narodu polskiego, na cmentarzach wojennych, przy pomnikach i tablicach pamiątkowych upamiętniających poległych żołnierzy polskich oraz chwałę oręża polskiego".

"Tekst apelu odczytuje się powoli i wyraźnie" - zaznaczono. W przypisie do tego zdania sprecyzowano, że "jeżeli w uroczystości bierze udział wojskowa asysta honorowa, tekst apelu powinien być odczytywany przez oficera z jednostki wojskowej wystawiającej asystę". "Podczas uroczystości organizowanych przez komendantów szkół podoficerskich tekst apelu może być odczytany przez podoficera" - dodano.(PAP)

Kraj i świat

Sejm odrzucił wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra rolnictwa Jurgiela

2017-09-27, 15:32

B. rzecznik Amber Gold: byłem wielokrotnie wprowadzany w błąd przez właścicieli spółki

2017-09-27, 12:47

Maliszewski: w 2016 za rządów PiS obcokrajowcom sprzedano ponad 3 tys. ha ziemi

2017-09-27, 11:37

Rozpoczęło się posiedzenie Sejmu

2017-09-27, 10:18

RPD z zastrzeżeniem do projektu ustawy dot. uprowadzeń rodzicielskich

2017-09-27, 08:49

Pożar składów amunicji na Ukrainie, ewakuowano 30 tys. ludzi

2017-09-27, 08:15

Oba projekty - o SN i KRS - udostępnione na stronie prezydenta

2017-09-26, 19:00

Premier: system relokacji uchodźców się nie sprawdził

2017-09-26, 18:59

Słowenia zadeklarowała poparcie Polski w staraniach o organizację Expo 2022

2017-09-26, 18:57

Szefowa niemieckiej AfD Petry zapowiada wystąpienie z partii

2017-09-26, 13:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę