Szef "S": prawnicy przeanalizują przeprosiny L. Wałęsy za "zomowca"

2017-08-31, 09:50  Polska Agencja Prasowa

Prawnicy Piotra Dudy przeanalizują słowa Lecha Wałęsy wystosowane w związku z jego wcześniejszą wypowiedzią zarzucającą szefowi „S” służbę w ZOMO. Duda zapowiedział w środę, że jeśli nie spełniają one wymogów przeprosin, wezwie b. prezydenta do sądu.

Duda ocenił w TVP Info, że Wałęsa przekroczył kolejne granice nazywając do zomowcem. Odnosząc się do późniejszych słów b. prezydenta, który stwierdził, że "pomylił jednostki, to nie było ZOMO (...) i za pomyłkę przeprasza", szef "S" powiedział, że "są to słowa człowieka, którego nie stać na przeprosiny".

"Po raz kolejny obraził mnie i wiele tysięcy młodych ludzi, którzy byli wcielani do armii. A pan Lech Wałęsa to niby gdzie służył? W Legii Cudzoziemskiej? Nie, w Ludowym Wojsku Polskim, tak jak ja; w latach 1963-1965. I też mógłbym powiedzieć, że był w reżimie i wysługiwał się reżimowi Spychalskiego, ówczesnego ministra obrony narodowej" – powiedział Duda.

"Przyjaciel pana prezydenta Wałęsy, Jerzy Borowczak, w wojsku 1978-1979, też na Bliskim Wschodzie, Egipt, Wzgórza Golan i co, też wysługiwał się Jaruzelskiemu. To jest po prostu nieodpowiedzialne i to jest po prostu świństwo ze strony pana prezydenta - człowieka, który był dla mnie wielkim wzorem, na którego dwa razy głosowałem, byłem w jego komitecie wyborczym. Są granice i pan prezydent te granice przekroczył" – dodał.

Duda poinformował, że jeśli jego prawnicy "uznają, że przeprosiny Wałęsy spełniają wymogi prawne – to w porządku, a jeżeli uznają, że nie – wezwie prezydenta do sądu, bo tak się nie postępuje".

"Mnie nazywać zomowcem? Zomowcy to strzelali do robotników w Lubinie i zabili górników na +Wujku+" – powiedział Duda. Zaznaczył, że do wojska został wcielony 16 kwietnia 1982 r. "I jeszcze raz powiem, panie prezydencie Wałęsa: pan też był w Ludowym Wojsku Polskim, tak jak ja" – dodał.

Sprawa ma związek z wypowiedzią b. przywódcy "S", która padła 25 sierpnia w wywiadzie, jakiego udzielił radiu Tok FM. Wałęsa pytany o obchody rocznicy Sierpnia'80 powiedział: "Mnie zawsze mówiono, że mądrzejsi ustępują. Ja będę składał kwiaty pod pomnikiem. Ja je składałem, kiedy szef związku (Piotr Duda) stał w szeregach ZOMO, tak zawsze ok. 9 rano" - mówił b. prezydent.

W poniedziałek "Tygodnik Solidarność" poinformował na swoje stronie internetowej, że adwokat Piotra Dudy mec. Agnieszka Iwaniuk, skierowała do Wałęsy przedsądowe pismo.

W piśmie mec. wniosła o publikację przez b. prezydenta następującego oświadczenia: "Ja Lech Wałęsa oświadczam, że moja wypowiedź z dnia 25 sierpnia 2017 roku w audycji radiowej +Poranek radia TOK FM+ zawierała nieprawdziwy, a tym samym bezprawny zarzut, że Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ +Solidarność+ Piotr Duda służył w ZOMO, czym naruszyłem dobre imię, cześć oraz godność osobistą Pana Piotra Dudy, nad czym ubolewam i za co Pana Piotra Dudę przepraszam".

Jak poinformował "TS", "na publikację powyższego oświadczenia Lech Wałęsa ma 7 dni".

B. prezydent stwierdził w reakcji: "Pomyliłem jednostki, to nie było ZOMO, to była dywizja powietrzno-desantowa i za tą pomyłkę przepraszam". "Nie zmienia to faktu, że w czasie stanu wojennego był pan (Piotr Duda) po drugiej stronie barykady niż my, ludzie +Solidarności+ i zamiast być z nami ochraniał pan radio i telewizję" - napisał b. prezydent w stanowisku przekazanym PAP. (PAP)

Kraj i świat

KE ma nadzieję na odpowiedź od Polski w sprawie praworządności

2017-08-28, 13:42

IPN: postępowanie karne ws. Lecha Wałęsy leży w kompetencjach pionu śledczego

2017-08-28, 12:57

MSWiA: minister Błaszczak polecił KGP objęcie osobistym nadzorem sprawy śmierci 20-latki w Łodzi

2017-08-28, 12:53

Jaki o Rimini: dla takich zwyrodnialców kara śmierci to za mało

2017-08-28, 12:52

Rządowy program pomocy dla poszkodowanych rolników

2017-08-28, 12:51

Jest polskie śledztwo w sprawie napadu na polskich turystów w Rimini

2017-08-27, 12:00
Grzegorz Miecugow nie żyje

Grzegorz Miecugow nie żyje

2017-08-26, 21:22

Napastnik z Brukseli to obywatel Belgii pochodzenia somalijskiego

2017-08-26, 17:09

Policja zwolniła trzecią osobę zatrzymaną po ataku w Turku

2017-08-26, 17:08

PGZ: Autosan bezpieczny pomimo zajścia przy realizacji przetargu dla MON

2017-08-26, 12:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę