Greenpeace zaskarży aresztowanie członków załogi "Arctic Sunrise"

2013-09-27, 13:19  Polska Agencja Prasowa

Organizacja Greenpeace zapowiedziała w piątek, że zaskarży decyzję rosyjskiego sądu o aresztowaniu aktywistów ze statku "Arctic Sunrise", którzy w zeszłym tygodniu protestowali przeciwko wydobywaniu ropy naftowej w Arktyce.

Działacze Greenpeace próbowali 18 września wdrapać się na platformę wiertniczą Gazpromu na Morzu Barentsa. 30 członków załogi statku, w tym 26 obcokrajowców z 18 państw, zatrzymano, a w czwartek sąd w Murmańsku przedłużył do dwóch miesięcy areszt 22 osobom, pozostałym ośmiu - do 72 godzin.

Wśród aresztowanych na dwa miesiące jest kapitan statku, Amerykanin Peter Willcox, który dowodził też statkiem ekologów "Rainbow Warrior" zatopionym w roku 1985 w Nowej Zelandii przez francuskie siły specjalne. Na dwa miesiące aresztowano też rosyjskiego fotoreportera Denisa Siniakowa, który współpracował z agencjami AFP i Reuters. Jego zatrzymanie wywołało oburzenie wielu rosyjskich dziennikarzy. Kilka rosyjskich mediów, w tym portal Lenta.ru, ale także prokremlowska telewizja NTV, rozgłośnia Echo Moskwy i niezależna telewizja Dożd w geście solidarności z Siniakowem zamiast zdjęć na swych stronach internetowych zamieściły puste ciemne miejsca.

"Organizacja nie da się zastraszyć i jej adwokaci zaskarżą decyzję rosyjskiego sądu i zażądają natychmiastowego uwolnienia aresztowanych" - głosi komunikat Greenpeace'u.

Dyrektor wykonawczy organizacji Kumi Naidoo powiedział, że "decyzje rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości to relikt innej epoki, jak i rosyjski przemysł naftowy". "Nasi działający pokojowo ludzie są w więzieniu za zwrócenie uwagi na niebezpieczne działania Gazpromu" - dodał Naidoo.

Z kolei rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow powiedział w czwartek rozgłośni Echo Moskwy, że Greenpeace działał "w sposób całkowicie niezgodny z prawem".

Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział w piątek, iż Władimir Putin, który powiedział przed kilkoma dniami, że działacze Greenpeace'u "nie są piratami", lecz "złamali prawo", nikogo nie oskarżał. "Wyraził jedynie swój punkt widzenia, a teraz sprawa jest w rękach Komitetu Śledczego" - powiedział Pieskow cytowany przez agencję Interfax.

W związku z incydentem na Morzu Barentsa wszczęto dochodzenie z paragrafu o piractwie. Śledczy nie wykluczają jednak, że kwalifikacja czynu może zostać zmieniona. (PAP)

Kraj i świat

Tusk: NFZ przygotowuje się do wdrożenia dyrektywy zdrowotnej UE

2013-10-25, 20:38

Tusk: będzie analiza historii śledztwa smoleńskiego

2013-10-25, 18:35

Sztab Generalny Wojska Polskiego świętuje 95-lecie istnienia

2013-10-25, 18:34

Tablica ku czci prymasa Augusta Hlonda na Jasnej Górze

2013-10-25, 18:32

Eksperci o uboju rytualnym: wolność religijna nie jest nieograniczona

2013-10-25, 14:05

Ogłoszono Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa

2013-10-25, 14:01

Coraz mniej nowych odwiertów na Morzu Północnym

2013-10-25, 14:01

PiS zaskarżył do TK ustawę reformującą system dowodzenia wojskiem

2013-10-25, 13:58

Korea Północna zwolniła sześciu Koreańczyków z Południa

2013-10-25, 13:57

Film o Jaśku Meli "Mój biegun" od piątku w kinach

2013-10-25, 13:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę