Komendant watykańskiej żandarmerii o bezpieczeństwie papieża

2013-09-27, 08:11  Polska Agencja Prasowa

Jesteśmy czujni, ale zachowanie papieża nie budzi szczególnych obaw o jego bezpieczeństwo - tak komendant watykańskiej żandarmerii Domenico Giani odniósł się do wyrażanego zaniepokojenia w związku z postawą Franciszka, łamiącego często wiele zasad ostrożności.

Podczas uroczystości z okazji święta żandarmerii Giani podkreślił: "Papieża Franciszka należy postrzegać jako kogoś szczególnego. To człowiek, który jest przede wszystkim księdzem, a jego zadaniem jest obecność".

Dowódca formacji, czuwającej wraz z Gwardią Szwajcarską nad bezpieczeństwem papieża, wyraził przekonanie, że mimo iż przełamuje on wszelkie bariery i dąży do jak najbliższego kontaktu z wiernymi, ryzyko jest "minimalne". Zapewnił, że żandarmeria zachowuje spokój.

"Oczywiście przy papieżu Franciszku musieliśmy zmodyfikować wiele rzeczy w naszym postępowaniu" - przyznał komendant Giani. "Znamy - dodał - jego pragnienie, by być jak najbliżej ludzi".

"Sam papież rozumie trudność naszej pracy" - oświadczył Domenico Giani. Przypomniał, że watykańscy żandarmi otrzymali podziękowania od papieża po jego pielgrzymce do Brazylii.

Ta lipcowa podróż była w zgodnej opinii komentatorów ogromnym wyzwaniem dla wszystkich, pilnujących bezpieczeństwa papieża. Już pierwszego dnia, zaraz po jego przybyciu do Rio de Janeiro wszystkie służby stanęły w obliczu gigantycznego chaosu na ulicach metropolii podczas przejazdu samochodu papieża. Auto na długi czas utknęło w ulicznym korku, a wierni niemal kładli się na masce, by pozdrowić i dotknąć Franciszka.

Bardzo dużo pracy ma cała papieska ochrona co tydzień, podczas środowych audiencji generalnych na placu Świętego Piotra z udziałem dziesiątków tysięcy ludzi. Zarówno przed spotkaniem, jak i po nim Franciszek długo objeżdża sektory witając się z wiernymi. Niekiedy wysiada z papamobile, by podejść do ludzi. Papieżowi zdarzyło się nawet wypić napój, podany mu przez wiernych.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

Kraj i świat

Polscy alpiniści zabłądzili na Elbrusie

2013-08-27, 21:36

Komisarz UE krytykuje rosyjskie próby nacisku na Ukrainę

2013-08-27, 20:26

Poseł Godson opuszcza Klub PO i odchodzi z partii

2013-08-27, 15:20

W Sejmie minutą ciszy uczczono pamięć Konstantego Miodowicza

2013-08-27, 13:34

Będą kary zawieszenia dla posłów PO: Gowina, Żalka i Godsona?

2013-08-27, 11:03

Sąd umorzył sprawę generałów Ciastonia i Sasina

2013-08-27, 10:19

Rozpoczął się proces złodziei kart bankomatowych Andrzeja Przewoźnika

2013-08-27, 09:50

W Syrii użyto jednak broni chemicznej - potwierdza sekretarz stanu USA

2013-08-27, 08:41

Czy GPS się pomylił?

2013-08-27, 08:36

Inspektorzy ONZ zebrali zeznania od ofiar ataku z użyciem gazu bojowego

2013-08-26, 19:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę