Jaki: wypowiedź Hanny Gronkiewicz-Waltz ws. grzywien za niestawiennictwo przed komisją "kuriozalna"

2017-08-04, 19:55  Polska Agencja Prasowa

"Kuriozalną" nazwał przewodniczący komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki wypowiedź Hanny Gronkiewicz-Waltz dotyczącą grzywien, które na nią nałożono za niestawiennictwo na rozprawach. Według niego prezydent Warszawy potwierdziła, że" zapłacą je mieszkańcy Warszawy, nie ona".

Prezydent Warszawy została już cztery razy ukarana grzywnami za niestawienie się na rozprawach komisji weryfikacyjnej. Chodzi w sumie o 12 tys. zł; jednorazowo - 3 tys. zł.

W piątek prezydent powiedziała, że grzywny nałożono nie na osobę, a na organ - prezydenta Warszawy. Dodała, że przewodniczący komisji, wiceminister Jaki mija się w tej sprawie nie tylko z prawdą, ale też z prawem. "(...) Tak naprawdę to oni wyznaczyli, kto ma płacić tę grzywnę, to komisja napisała, że dotyczy to prezydenta Warszawy. W tym postanowieniu nie ma nawet mojego nazwiska, czyli nie osoba tylko funkcja ma płacić tę grzywnę" - podkreśliła.

Jaki pytany o tę wypowiedź powiedział, że jest ona "kuriozalna". "To bardzo ciekawe, ponieważ według pani prezydent wpadką jest działalność komisji, a wpadką nie była afera reprywatyzacyjna" - podkreślił.

"Pani prezydent twierdzi, że nie zapłaci tej grzywny, ponieważ nie wie, że to chodzi o nią. To jest już w ogóle robienie sobie żartów z opinii publicznej, ponieważ po pierwsze w komisji zasiada członek z Platformy Obywatelskiej i bardzo dobrze wie, że kary grzywny dotyczą pani prezydent" - zaznaczył Jaki. "Wszyscy byliśmy przekonani, że pani prezydent organizuje dzisiaj konferencję, aby powiedzieć, że to jednak nie mieszkańcy Warszawy zapłacą kary grzywny. Pani prezydent nie tyle, że temu nie zaprzeczyła, ale potwierdziła że to mieszkańcy Warszawy będą płacili" - dodał.

Według niego Gronkiewicz-Waltz nie potrafiła też, podczas piątkowej konferencji, merytorycznie odpowiedzieć na pytania dot. decyzji komisji. "Nie potrafiła powiedzieć kompletnie nic o reprywatyzacji ulicy Siennej. Na pytanie co zrobiła przez trzy lata, żeby uratować działkę w centrum miasta wartą ponad 22 mln zł, nie potrafiła nic odpowiedzieć. Powiedziała tylko tyle, że ewentualnie za to jest odpowiedzialny jakiś urzędnik" - zaznaczył.

Odniósł się też do tego, że prezydent na rozprawach komisji reprezentują prawnicy niezatrudnieni przez ratusz. Ocenił, że przychodzą tylko po to, "żeby miasto nie odzyskało działek".

Według niego także PO robi wszystko, żeby miasto nie odzyskało nieruchomości. "Platforma Obywatelska nie potępiła tego procederu, wprost przeciwnie wspiera panią prezydent. (...) Przedstawiciel PO albo się wstrzymuje (od głosu - PAP), albo głosuje przeciwko decyzjom komisji weryfikacyjnej" - powiedział.

Komisja weryfikacyjna uchyliła w piątek decyzję wydaną z upoważnienia prezydent Warszawy w sprawie działki przy dawnej ul. Siennej 29 i odmówiła przyznania prawa użytkowania wieczystego do niej Maciejowi M., który uzyskał je w 2012 r. Rozprawa w sprawie Siennej odbyła się 25 lipca. (PAP)

Kraj i świat

W rocznicę ataku burmistrz Nagasaki ostrzega przed kolejnym użyciem broni atomowej

2017-08-09, 08:13

BBN: nie będzie nominacji generalskich w święto Wojska Polskiego

2017-08-08, 19:42

Wdowa po adm. Karwecie: w trumnie męża były też szczątki siedmiu innych osób

2017-08-08, 16:37

Zarządzono kontrole ferm jaj i drobiu w Holandii

2017-08-08, 13:04

Po 16 latach zidentyfikowano ofiarę zamachów na WTC

2017-08-08, 12:31

Lekarze apelują: zbierajmy tylko takie grzyby, które dobrze znamy

2017-08-08, 12:10

KE wysłała list do polskiego rządu ws. wieku emerytalnego

2017-08-07, 20:33

Główny Inspektorat Transportu Drogowego chce zmodernizować istniejące fotoradary i ustawić nowe

2017-08-07, 19:16

CBOS: 68 proc. Polaków deklaruje udział w wyborach

2017-08-07, 14:01

Schetyna: ujawnione taśmy to element kampanii i brudnej propagandy

2017-08-07, 14:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę