Polska do Trybunału: wstrzymanie wycinki to szkody o wartości 3,2 mld zł

2017-08-04, 16:47  Polska Agencja Prasowa

Wstrzymanie wycinki w Puszczy Białowieskiej, tak jak chce tego Komisja Europejska, spowoduje szkody w środowisku o szacowanej wartości 3,2 mld zł - pisze w odpowiedzi do Trybunału Sprawiedliwości UE w tej sprawie resort środowiska.

Trybunał podjął 28 lipca decyzję o natychmiastowym nakazie wstrzymania wycinki na obszarach chronionych Puszczy Białowieskiej. To środek tymczasowy, o który wnioskowała KE. Polska dostała czas do piątku, by przesłać swoją odpowiedź w tej sprawie.

Z informacji uzyskanych przez PAP wynika, że resort środowiska podkreśla w piśmie, iż jego działania są zgodne z przepisami dyrektywy ptasiej i siedliskowej, a nawet niezbędne dla ochrony przyrody.

Przeciwnego zdania jest Komisja Europejska, która właśnie za nieprzestrzeganie tych regulacji rozpoczęła procedurę o naruszenie prawa unijnego w Polsce. Obie dyrektywy są podstawą europejskiego programu Natura 2000.

Ministerstwo argumentuje, że wniosek Komisji Europejskiej dotyczący zastosowania przez Trybunał środka tymczasowego, czyli nakazu natychmiastowego wstrzymania wycinki, nie spełnia odpowiednich przesłanek, by go zastosować.

W odpowiedzi Polski wskazano, że już na pierwszy rzut oka nie jest oczywiste, iż żądania KE są uzasadnione, bo - jak przekonuje ministerstwo - jej stanowisko w znacznej mierze opiera się na hipotezach.

Resort ministra Jana Szyszki przekonuje również, że nie można mówić o tym, że uzasadnieniem działań Trybunału jest pilność sprawy, bo Komisja na wcześniejszych etapach nie spieszyła się zbytnio z działaniami, które miałyby położyć kres ewentualnemu naruszeniu.

Pierwsze informacje o kontaktach Brukseli z Warszawą w sprawie puszczy pojawiły się w marcu 2016 roku. Kilka tygodni później podano, że prowadzone jest w tej sprawie wstępne postępowanie, które następnie zostało przekształcone w procedurę o naruszenie prawa unijnego.

Ministerstwo jest zdania, że Komisja nie wykazała w wystarczający sposób prawdopodobieństwa powstania poważnych i nieodwracalnych szkód na skutek interwencji na obszarach chronionych Puszczy.

W piśmie do Trybunału zwrócono też uwagę, że nakaz wstrzymania wycinki nie jest proporcjonalnym środkiem i nie zapewnia zminimalizowania strat każdej ze stron. Resort przekonuje, że to właśnie realizacja środka tymczasowego, o który wnioskowała KE, spowoduje zniszczenie siedlisk przyrodniczych, co może spowodować nieodwracalne szkody.

W konkluzji pisma zwrócono uwagę, że realizacja środka tymczasowego, czyli zaniechanie wycinki, spowoduje szkody w środowisku, których wysokość została oszacowana na 3,24 mld zł.

Spór dotyczący prowadzenia wycinki w Puszczy Białowieskiej przybrał na sile, gdy w ubiegłym tygodniu Trybunał Sprawiedliwości w swojej wstępnej decyzji przychylił się do wniosku KE o zastosowanie środka tymczasowego i nakazał wstrzymanie wycinki drzew.

Resort środowiska zapowiedział w poniedziałek, że będzie nadal prowadził działania w puszczy. W środę rzeczniczka KE Mina Andreewa powiedziała, że "Komisja śledzi sytuację z wielkim zaniepokojeniem". "Jeśli zostanie potwierdzone, że wycinka ma dalej miejsce w Puszczy Białowieskiej, sprawa zostanie wzięta pod uwagę w prowadzonej procedurze praworządności dotyczącej Polski" - zapowiedziała.

Ministerstwo środowiska w czwartkowym komunikacie podkreśliło, że na terenie puszczy prowadzone są tylko działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa publicznego, tym samym są one zgodne z postanowieniem Trybunału Sprawiedliwości UE.

Z informacji otrzymanych przez PAP w Trybunale wynika, że postępowanie w sprawie środków tymczasowych jest w toku. Nadal obowiązuje postanowienie wiceprezesa Trybunału z 27 lipca o wstrzymaniu wycinki. "Wydaje się, że postępowanie w sprawie środków tymczasowych może zakończyć się we wrześniu" - podało PAP źródło w Trybunale.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)

Kraj i świat

CBŚP: Kolejne uderzenie w gang oszustów działających metodą na wnuczka [wideo]

CBŚP: Kolejne uderzenie w gang oszustów działających metodą na wnuczka [wideo]

2024-10-24, 08:14
Atak terrorystyczny w firmie w Ankarze. Zginęło sześć osób, w tym dwóch zamachowców [aktualizacja]

Atak terrorystyczny w firmie w Ankarze. Zginęło sześć osób, w tym dwóch zamachowców [aktualizacja]

2024-10-23, 18:14
Marsz Niepodległości przejdzie ulicami Warszawy. Jest zgoda Rafała Trzaskowskiego

Marsz Niepodległości przejdzie ulicami Warszawy. Jest zgoda Rafała Trzaskowskiego

2024-10-23, 14:33
Szef MSZ: Wycofałem zgodę na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu

Szef MSZ: Wycofałem zgodę na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu

2024-10-22, 16:54
NIK: Rząd nieefektywnie wydał ponad 148 mln zł na kampanie społeczne w latach 20162023

NIK: Rząd nieefektywnie wydał ponad 148 mln zł na kampanie społeczne w latach 2016–2023

2024-10-22, 14:47
Prokuratura: cztery ofiary karambolu na S7 w Borkowie koło Gdańska to dzieci

Prokuratura: cztery ofiary karambolu na S7 w Borkowie koło Gdańska to dzieci

2024-10-22, 14:37
Śmiertelny wypadek na S5 koło Kleszczewa. Samochód ciężarowy przygniótł osobówkę [AKTUALIZACJA]

Śmiertelny wypadek na S5 koło Kleszczewa. Samochód ciężarowy przygniótł osobówkę [AKTUALIZACJA]

2024-10-22, 13:39
Nowe kwoty połowowe na Bałtyku na 2025 roku. Dobra wiadomość dla Polski

Nowe kwoty połowowe na Bałtyku na 2025 roku. „Dobra wiadomość dla Polski”

2024-10-22, 12:22
Izraelscy przedsiębiorcy oferują 100 tys. dolarów za każdego uwolnionego zakładnika

Izraelscy przedsiębiorcy oferują 100 tys. dolarów za każdego uwolnionego zakładnika

2024-10-22, 10:26
Minister Wróblewska: Wprowadzamy socjalne zabezpieczenie artystek i artystów

Minister Wróblewska: Wprowadzamy socjalne zabezpieczenie artystek i artystów

2024-10-21, 15:11
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę