Prof. Bernacki: Decyzja KE dotycząca Polski jest porażająca

2017-07-26, 17:54  Polska Agencja Prasowa

Decyzja KE jest porażająca. Wydaje się, że KE działa jako gremium czysto ideologiczne - mówi w rozmowie z PAP politolog z UJ prof. Włodzimierz Bernacki. Według niego KE odnosząc się do polskiej reformy wymiaru sprawiedliwości "wsłuchiwała się w głos jednego środowiska politycznego".

W środę na konferencji prasowej wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmesmans stwierdził, że w przypadku odwołania sędziów Sądu Najwyższego lub przeniesienia ich w stan spoczynku, KE jest gotowa uruchomić art. 7 traktatu unijnego dopuszczający sankcje. Do wystąpienia Timmermansa odniósł się w rozmowie z PAP politolog prof. Włodzimierz Bernacki, poseł PiS, stwierdzając, że "decyzja Komisji Europejskiej jest porażająca".

Prof. Bernacki jest zaskoczony postawą KE, ponieważ "pomimo weta zgłoszonego przez prezydenta Andrzeja Dudę ciągle w kręgu zainteresowania ma ona ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS". Wskazuje też, że "po raz kolejny KE uzurpuje sobie prawo do pełnienia funkcji Trybunału Konstytucyjnego".

"Wydaje się także, że KE działa jako gremium czysto ideologiczne, bo trudno zrozumieć jej dzisiejszą decyzję bez odniesienia się do tych informacji, na podstawie których KE takie działania podjęła" - stwierdza prof. Bernacki, i dodaje, że "będąc takim ciałem ideologicznym KE wsłuchiwała się w głos tylko i wyłącznie jednego środowiska politycznego w Polsce, czyli opozycji, która generalnie nie akceptuje zmian w wymiarze sprawiedliwości".

"Ta sytuacja jest wyjątkowa i odnoszę wrażenie, że KE udając się dziś na urlop ogłosiła stanowisko przygotowane jeszcze przed wetem prezydenta Andrzeja Dudy" - mówi prof. Bernacki. Zauważa także, że KE nie miała ochoty "poczekać kilka dni na zajęcie ostatecznego stanowiska przez prezydenta", czyli formalnego zawetowania ustaw.

Prof. Bernacki stwierdza, że KE "udając się na wakacje nie wzięła pod uwagę faktu, że polski parlament zbierze się dopiero w połowie września i dopiero wtedy będzie mógł podjąć jakiekolwiek działania".

"Oczekiwałem ze strony KE postawy wsłuchiwania się w to, co dzieje się w Polsce" - mówi prof. Bernacki.(PAP)

Kraj i świat

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym

2018-05-10, 18:10

Lubnauer: każdy ma prawo odejść, ale źle, jeśli robi to pod fałszywymi pretekstami

2018-05-10, 08:15

Na maturze egzaminy z biologii i historii sztuki

2018-05-10, 08:09

Rafalska: zrobiliśmy wszystko, by spełnić oczekiwania protestujących w Sejmie

2018-05-09, 16:44
Hartwich zaapelowała do prezesa Kaczyńskiego o zielone światło dla niepełnosprawnych

Hartwich zaapelowała do prezesa Kaczyńskiego o zielone światło dla niepełnosprawnych

2018-05-09, 12:39

Sejm za podniesieniem renty socjalnej

2018-05-09, 11:40
Sejm uchwalił ustawę o przekazywaniu przez linie lotnicze danych pasażerów

Sejm uchwalił ustawę o przekazywaniu przez linie lotnicze danych pasażerów

2018-05-09, 10:29
Poszukiwania trzech górników w kopalni Zofiówka - pomogą pompy, nurkowie i odwiert

Poszukiwania trzech górników w kopalni Zofiówka - pomogą pompy, nurkowie i odwiert

2018-05-09, 09:15
Rozpoczęła się defilada wojskowa na Placu Czerwonym w Moskwie

Rozpoczęła się defilada wojskowa na Placu Czerwonym w Moskwie

2018-05-09, 09:11

Szef KPRM ws. pomnika w Jersey City: możemy mówić o przełomie

2018-05-09, 08:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę