Assad nie wyklucza, że USA jednak uderzą na Syrię

2013-09-26, 08:59  Polska Agencja Prasowa

Prezydent Syrii Baszar el-Asad powiedział telewizji wenezuelskiej, że nie wyklucza, iż USA jednak przeprowadzą atak wojskowy na jego kraj. Według jego zapewnień Damaszek ma zeznania rebeliantów świadczące, że to oni użyli w walkach w Syrii broni chemicznej.

Asad mówił o tym w 40-minutowym wywiadzie nadanym przez państwową wenezuelską telewizję Telesur w środę (czasu lokalnego).

"Możliwość, że USA przeprowadzą atak przeciwko Syrii jest wciąż realna - czy pod pretekstem broni chemicznej, czy pod innym" - oznajmił Asad w wywiadzie przeprowadzonym w Damaszku.

Oświadczył także, że władze syryjskie odkryły tajne laboratoria i składy z bronią chemiczną i informacje o nich przekazały Rosji.

Dodał, że ma dowody na to, iż rebeliantów walczących przeciw niemu w Syrii zbroi Arabia Saudyjska. Nie ma jednak, jak przyznał, dowodu na to, by jakiś konkretny kraj dostarczał im broń chemiczną.

Wyraził też przekonanie, że - jak mówił - "terroryści" - będą starali się przeszkodzić ekspertom ONZ, którzy mają zajmować się likwidacją syryjskiej broni chemicznej.

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow i amerykański sekretarz stanu John Kerry osiągnęli 14 września w Genewie porozumienie w sprawie zabezpieczenia, a następnie zniszczenia syryjskiej broni chemicznej do połowy 2014 roku. Umożliwiło ono wstrzymanie rozważanego wcześniej przez USA wojskowego ataku na cele w Syrii. W połowie listopada zaczną pracę w Syrii eksperci Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW).

USA uzasadniały rozważane użycie siły wobec Syrii tym, że władze w Damaszku użyły 21 sierpnia pod Damaszkiem broni chemicznej, zabijając ponad 1400 osób. Asad odrzuca te oskarżenia.

Rosja, która w konflikcie syryjskim popiera Asada, twierdzi, że atak pod Damaszkiem był "prowokacją" opozycji syryjskiej. Moskwa otrzymała od Damaszku dowody na użycie broni chemicznej przez rebeliantów i przekaże je Radzie Bezpieczeństwa ONZ - zapowiedział przed tygodniem szef dyplomacji Rosji Siergiej Ławrow. (PAP)

Kraj i świat

Watykan/Z powodu dwóch papieży nie można zwiedzać Ogrodów Watykańskich

2013-11-14, 08:22

ONZ apeluje o szybszą pomoc dla Filipin

2013-11-14, 08:18

Hawaje zalegalizowały małżeństwa osób tej samej płci

2013-11-14, 08:16

Egipt zniesie stan wyjątkowy i godzinę policyjną w czwartek

2013-11-13, 20:30

Sąd: siedem wyroków w środę wobec sprawców burd 11 listopada

2013-11-13, 20:29

Rak płuca zabójcą nr 1 wśród nowotworów, na które chorują kobiety

2013-11-13, 19:18

Eksperci: tylko lepiej lecząc cukrzycę można zmniejszyć jej koszty

2013-11-13, 19:17

Senat zgłosił poprawki do ustawy o nadzorze nad zabójcami

2013-11-13, 19:15

Premier Izraela: złe porozumienie z Iranem może doprowadzić do wojny

2013-11-13, 19:14

Włoski dziennikarz o swych spotkaniach z kardynałem Wojtyłą w 1977 r.

2013-11-13, 19:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę