Łapiński: najlepiej, gdyby w debatach unikać prowokacji i nie reagować na nie

2017-07-19, 22:29  Polska Agencja Prasowa

Najlepiej, gdyby w debatach unikać prowokacji i nie reagować na nie - byłaby to idealna sytuacja - mówił w środę wieczorem minister w kancelarii prezydenta Krzysztof Łapiński.

Najlepiej byłoby tak, żeby w tego typu debatach było mniej emocji; aby lewa strona nie prowokowała prawej, a prawa unikała odpowiedzi na prowokacje, czyli byłaby na nie głucha - mówił minister, pytany w TVN24 o wtorkową emocjonalną wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie do opozycji.

"To byłaby sytuacja idealna, ale musiałoby być tak, że lewa strona nie będzie prowokować, nie będzie powoływać się często i mieć na ustach osób zmarłych, bo myślę, iż nie jest to dobre dla debaty publicznej" - dodał Łapiński.

Ocenił, że używanie w debacie publicznej nawiązań do nieżyjącego prezydenta Lecha Kaczyńskiego i mówienie, co by zrobił, nie jest na miejscu. "My dzisiaj nie wiemy, co Lech Kaczyński by zrobił, a jestem bliski przekonania, że w żaden sposób, gdyby żył, nie stanąłby przeciwko swojemu bratu Jarosławowi Kaczyńskiemu" - podkreślił rzecznik.

W kontekście wtorkowej debaty przypomniał, że prezydent Andrzej Duda apelował, by przy tej ustawie kierować się rozwagą, mądrością i spokojem. "Mam nadzieję, że posłowie wszystkich opcji wysłuchają tego apelu. Dzisiaj także apeluje o pewien spokój, rozwagę także Konferencja Episkopatu Polski - to też głos znaczący" - powiedział.

Apelował, by nie było też przepychanek na sali sejmowej, "bo widać, że te emocje są zbyt rozgrzane".

Sejm we wtorek obradował w pierwszym czytaniu, a późnym wieczorem w drugim czytaniu nad projektem posłów PiS - nową ustawą o Sądzie Najwyższym. W środę wieczorem poprawkami zgłoszonymi do ustawy ma zająć się komisja; opiniuje m.in. ponad 1000 poprawek zgłoszonych przez Nowoczesną; część wniósł PiS, m.in. takie, o które wnosił prezydent.

Łapiński zaznaczył w środowej rozmowie, że taki tryb wniesienia poprawek został uzgodniony i nie musi być to osobna ustawa, która będzie zawierała prezydenckie propozycje dotyczące KRS. "Jeśli to, czego oczekuje prezydent będzie zapisane od razu, to dlaczego z tego nie skorzystać" - powiedział.

Projekt poselski przewiduje m.in. umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku, zmiany w trybie powoływania sędziów SN i trzy nowe Izby SN.

Łapiński ocenił, że jeśli zostanie "podniesiona poprzeczka" i parlament uwzględni propozycję prezydenta, by wprowadzić próg 3/5 głosów do wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa - zarzut upartyjnienia przyszłej Rady upadnie, bo obecnie żadna partia takiej większości nie ma i trudno uważać, żeby w przyszłości miała. Odparł też, że trudno mówić, by propozycja była zaproszeniem dla koalicji Kukiz'15, skoro nie była to propozycja PiS i partia była nią zaskoczona.

"Gdzie dwóch prawników, tam trzy zdania" - odpowiedział rzecznik pytany, czy prezydent uznaje za zgodne z konstytucją proponowane w ustawie przerwanie kadencji sędziów Sądu Najwyższego. "Są prawnicy, którzy mówią, że przy takich zmianach zgodnych z konstytucją można zmieniać granice okręgów, czy usytuowanie sądów, przenosić w stan spoczynku sędziów" - powiedział. Dodał, że te wątpliwości, które prezydent miał - wyraził podczas wtorkowego spotkania z marszałkami Sejmu i Senatu.

Zapytany, czy jeśli sędziom KRS, sędziom Sądu Najwyższego i pierwszej prezes SN można przerwać kadencję według zapisów w projektowanych i przyjętych już ustawach - to prezydentowi w pewnych okolicznościach też - odparł, że nie. "Chociażby dlatego, że taką ustawę - gdyby jakikolwiek pomysł się pojawił - prezydent by zawetował" - odparł.(PAP)

Kraj i świat

Część bliskich ofiar katastrofy smoleńskiej apeluje o spokój podczas miesięcznicy

2017-07-10, 13:31

NRL chce obowiązkowych zaświadczeń o szczepieniu przed przyjęciem do przedszkola

2017-07-10, 12:32

B. szef biura poselskiego Jana Burego zatrzymany przez CBA pod zarzutem korupcji

2017-07-10, 08:43

Wałęsa: na chwilę los mnie wyłączył, ale zaraz wracam

2017-07-10, 08:34
Bielszczanie zobaczyli Fiata 126p, którego otrzyma aktor Tom Hanks

Bielszczanie zobaczyli Fiata 126p, którego otrzyma aktor Tom Hanks

2017-07-09, 16:47
Saperzy wywieźli bombę, mieszkańcy wrócili do domów

Saperzy wywieźli bombę, mieszkańcy wrócili do domów

2017-07-09, 16:40
Zabytki Tarnowskich Gór na Liście światowego dziedzictwa UNESCO

Zabytki Tarnowskich Gór na Liście światowego dziedzictwa UNESCO

2017-07-09, 14:28

80. rocznica usypania kopca Piłsudskiego w Krakowie

2017-07-09, 13:47

Zaczął obowiązywać rozejm na południowym zachodzie Syrii

2017-07-09, 12:45

Merkel potępiła ekscesy podczas szczytu G20

2017-07-08, 17:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę