Schetyna: w Sejmie zdarzyło się coś poważnego, źle że nie ma reakcji prezesa PiS

2017-07-19, 12:01  Polska Agencja Prasowa

We wtorek w Sejmie zdarzyło się coś poważnego, źle że nie ma reakcji prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - podkreślił lider PO Grzegorz Schetyna odnosząc się do debaty nad projektem ustawy o Sądzie Najwyższym . "Nie można na to nie reagować" - oświadczył.

Lider PiS Jarosław Kaczyński we wtorek w nocy podczas drugiego czytania poselskiego projektu nowej ustawy o SN w reakcji na słowa Borysa Budki (PO) powiedział: "Przepraszam bardzo panie marszałku, ale ja bez żadnego trybu. Wiem, że boicie się prawdy, ale nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego śp. brata, niszczyliście go, zamordowaliście go, jesteście kanaliami".

Schetyna w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie ocenił, że coś poważnego zdarzyło się we wtorek w Sejmie. "Źle, że nie ma reakcji prezesa Kaczyńskiego, klubu PiS, bo to są emocje. Wczoraj wszyscy widzieliśmy. Ale nie można na to nie reagować i nie podsumować" - wskazał.

"Haniebne są oklaski klubu PiS, wczorajsza postawa premier, która biła brawo na stojąco temu, co słyszała z ust Kaczyńskiego. To wszystko pokazuje, że jesteśmy w jakimś katastrofalnym miejscu, jeśli chodzi nie tylko o emocje, ale także poziom debaty publicznej. Coś fatalnego sie zdarzyło wczoraj, trzeba potrafić zareagować na takie incydenty" - oświadczył szef PO.

Według niego PiS nie ma wyobraźni a politycy ugrupowania "nie mają klasy". "Mówię to też bezpośrednio do Jarosława Kaczyńskiego. To jest zagrożenie dla debaty i dalsze podkręcanie emocji" - dodał Schetyna. Poinformował, że dalsze, wspólne działania PO i Nowoczesnej "będą koordynowane". "Rozmawialiśmy dzisiaj i te aktywności będziemy nasze koordynować. Oba kluby" - zapowiedział lider Platformy.

Ocenił też, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński i Kancelaria Sejmu nie panują już na debatą. "Widać, że jest bałagan i kompletny brak organizacji" - stwierdził Schetyna.

"Jest ogromnie dużo chaosu, a na końcu cały Sejm czeka, żeby prezes Kaczyński wstał i przyjechał z Żoliborza. Najlepiej to oddaje jego wczorajszy cytat, że on w żadnym trybie nie występuje, bo on nie musi występować, bo to on decyduje, kiedy i w jakiej sprawie występuje. To jest postawienie rzeczy na głowie. Będziemy domagać się normalnych procedur i normalnego głosowania" - zaznaczył Schetyna.

Zapytany, czy propozycja prezydenta zmian w ustawie o KRS może zmienić nastawienie PO do tych przepisów, odparł: "To może zmienić, jeżeli prezydent będzie konsekwentny i będzie chciał mieć realny wpływ na tę ustawę czy wybór KRS-u".

We wtorek prezydent Andrzej Duda złożył projekt nowelizacji ustawy o KRS. Zgodnie z nim Sejm będzie wybierać członków Krajowej Rady Sądownictwa będących sędziami większością 3/5 głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Według uzasadnienia, ma to gwarantować konsensus różnych ugrupowań.

Prezydent Duda zapowiedział we wtorek po południu, że nie podpisze nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, jeśli wcześniej nie zostanie uchwalona, proponowana przez niego zmiana w ustawie o KRS.

"Oczekują głosu prezydenta, bo rozumiem, że po tej jednej konferencji on sie po prostu zapadł pod ziemię. Nie ma się czego bać. Nie powinien się bać prezesa Kaczyńskiego, tylko artykułować i opisywać swoją postawę i przekonanie, że prezydent jest głową państwa i chce mieć wpływ na obsadzanie, na konstrukcję KRS-u" - powiedział Schetyna.

Borys Budka (PO) w rozmowie z dziennikarzami również ocenił, że "chaos to immanentna cecha parlamentu" za rządów PiS. "Nikt nie wie, kiedy rozpocznie sie komisja (sprawiedliwości), nikt nie wie, jaka będzie procedura. Ale to normalne, że PiS będzie chciał chaotycznie działać, być może nieregulaminowo odrzucać nasze poprawki - poczekamy, zobaczymy" - dodał. Jak mówił, "głos" prezydenta odbiera, jako obietnicę złożoną Polakom, że zawetuje ustawę o KRS. Stwierdził, że jeśli PiS przyjmie w tej wersji ustawy m.in. o KRS i Sądzie Najwyższym, to znaczy, że PiS "nie liczy się ze zdaniem nawet swojego prezydenta".

"To jest bardzo potrzebne by prezydent Andrzej Duda nie tylko na dwie sekundy wychylił się zza zakrętu, ale by jednak zaczął wreszcie realizować, to do czego jest powołany - strzec polskiej konstytucji" - wskazał Budka. Przypomniał, że w czwartek PO będzie obecne przed Pałacem Prezydenckim po to, by "wspomagać prezydenta w tej ważnej decyzji, po to by nie ugiął się, po to by dotrzymał słowa". (PAP)

Kraj i świat

Miliony Amerykanów i turystów wyczekują zaćmienia Słońca

2017-08-21, 09:31

Niemiecka policja: poszkodowani podczas prokurdyjskiej demonstracji

2017-08-21, 09:27

Hiszpańska policja przeszukała mieszkanie w Ripoll w związku z zamachami

2017-08-21, 08:33

Bochenek: na pomoc po nawałnicach wyasygnowano 40 mln zł

2017-08-21, 08:16

Kolejne przeszukania w związku z piątkowym atakiem w Turku

2017-08-20, 16:19

Putin uczestniczył w forum młodzieżowym na zaanektowanym Krymie

2017-08-20, 16:18

Papież modlił się z wiernymi za ofiary zamachów terrorystycznych

2017-08-20, 14:43

Matka podejrzanego ws. zamachu: oddaje się w ręce policji

2017-08-20, 11:01

Chwila ciszy w Finlandii dla upamiętnienia ofiar ataku

2017-08-20, 10:21

Państwo Islamskie przyznało się do ataku w Rosji

2017-08-19, 16:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę