Kaczyński: bez zmiany władzy katastrofa smoleńska nie będzie wyjaśniona

2013-09-24, 18:01  Polska Agencja Prasowa

Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył we wtorek, że ponowne umorzenie śledztwa dotyczącego organizacji lotów do Smoleńska w 2010 r. potwierdza tezę, że dopóki nie będzie zmiany władzy w Polsce, sprawa katastrofy smoleńskiej nie zostanie wyjaśniona.

"Jeżeli dojdziemy do władzy, to z całą pewnością te wszystkie kwestie będą postawione, czy to w postaci działań komisji śledczej, czy w jakiejś jeszcze innej, być może specjalna ustawa, bo przecież to wydarzenie takiej wagi, że zasługuje na to, by była specjalna ustawa" - powiedział Kaczyński na konferencji prasowej w Bydgoszczy. Jak wyjaśnił, ustawa ta przewidywałaby szczególny tryb wyjaśniania katastrofy smoleńskiej. Zastrzegł jednak, że "żadnej decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma".

Kaczyński ocenił, że zaniedbania związane z katastrofą smoleńską, które doprowadziły do śmierci 96 osób, "jakoś podlegają przynajmniej pod art. 231 kodeksu karnego; mogą być w ramach tego przepisu traktowane jako przestępstwo".

"Prokuratura stanęła na innym stanowisku, bo gdyby podjęła to śledztwo, to coś w tej całej strukturze władzy, całej tej opowieści władzy, by się zawaliło. Być może niektórzy, gdyby postawiono te zarzuty, nie chcieliby być w dalszym ciągu tacy dyskretni" - ocenił prezes PiS.

Artykuł 231 kodeksu karnego mówi o tym, że funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga poinformowała we wtorek, że ponownie umorzono śledztwo dotyczące organizacji lotów prezydenta i premiera do Smoleńska w 2010 r. Śledztwo, po raz pierwszy zakończone w czerwcu 2012 r., w marcu br. nakazał wznowić sąd. Rzeczniczka prokuratury prok. Renata Mazur poinformowała, że postępowanie umorzono 20 września z braku znamion przestępstwa.

"To potwierdza tylko tezę, którą stawiam od długiego czasu - póki nie będzie zmiany władzy w Polsce, póty ta sprawa, sprawa odpowiedzialności za katastrofę, przebiegu katastrofy, nie zostanie wyjaśniona" - powiedział Kaczyński "Mamy tutaj taką kwadraturę koła. Prokuratura pisze listy, w których mówi o różnego rodzaju nadużyciach, następnie ci, którzy powinni wyciągnąć wnioski odpowiadają, że nie wyciągną, bo nie ma zarzutów. To jest po prostu mechanizm nieodpowiedzialności, instytucjonalizacji nieodpowiedzialności" - mówił.

"Trzeba to oczywiście zmienić i my to zmienimy" - dodał. Podkreślił, że nie podjął jeszcze decyzji odnośnie dalszego działania ws. umorzenia śledztwa. "To jest wszystko zbyt nagłe" - dodał.

Pytany m.in. o niedawną wypowiedź premiera Donalda Tuska o tym, że parlamentarny zespół ds. katastrofy smoleńskiej to "niebezpieczny dla Polski kabaret", Kaczyński odpowiedział: "strach, wielki strach".

"Przypomnę ostatnie wydarzenia, raport (akredytowanego przy rosyjskim MAK Edmunda) Klicha, który w istocie całkowicie dezawuuje - i to jakby z tamtej strony - to, co zostało przedstawione w raporcie (komisji Jerzego) Millera, a także w raporcie (szefowej Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego Tatiany) Anodiny" - powiedział Kaczyński.

Jak dodał, w raporcie Klicha jest "wyraźna mowa o winie Rosjan, to jest jakby inna kwestia niż wybuch, zamach, ale mimo wszystko wyraźna mowa o winie Rosjan i ich, łagodnie mówiąc, dziwnym zachowaniu, bo nakaz sprowadzania samolotu, kiedy jednocześnie ci, którzy są na lotnisku mówią: +odesłać samolot+, to jest to jednak sytuacja dosyć szczególna".

Prezesowi PiS chodzi o dokument zatytułowany „Uwagi Akredytowanego Przedstawiciela Polski przy Międzypaństwowym Komitecie Lotniczym do projektu raportu końcowego z badania katastrofy lotniczej samolotu Tu-154M, która wydarzyła się 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem” z 30 listopada 2010 r. sporządzony przez płk. Edmunda Klicha, polskiego akredytowanego przy komisji MAK.

Maciej Lasek, szef zespołu przy KPRM ds. wyjaśniania opinii publicznej przyczyn i okoliczności katastrofy smoleńskiej tłumaczył, że "wszystkie merytoryczne uwagi Akredytowanego Przedstawiciela Polski do projektu raportu MAK zostały uwzględnione w oficjalnych uwagach Komisji Millera przesłanych do MAK".(PAP)

Kraj i świat

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

2024-09-02, 12:55
Rosyjska rakieta o mało nie zniszczyła Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni

Rosyjska rakieta o mało nie zniszczyła Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni

2024-09-02, 10:37
Minister zaprasza na spotkanie. Reakcja na apel Rady Polskich Mediów ws. zabójstwa Jarosława Ziętary

Minister zaprasza na spotkanie. Reakcja na apel Rady Polskich Mediów ws. zabójstwa Jarosława Ziętary

2024-09-01, 21:18
Wielka Brytania: Tragedia w Staines-upon-Thames. W domu znaleziono martwą polską rodzinę

Wielka Brytania: Tragedia w Staines-upon-Thames. W domu znaleziono martwą polską rodzinę

2024-09-01, 15:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę