86 proc. badanych: zbyt duże różnice między bogatymi a biednymi w Polsce
86 proc. badanych uważa, że różnice między bogatymi a biednymi są w Polsce zbyt duże; 81 proc. zauważa zbyt duże zróżnicowanie dochodów w naszym kraju - wynika z najnowszego sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej.
Z badania CBOS wynika, że zdaniem 76 proc. respondentów zmniejszenie tych różnic powinno być obowiązkiem rządu. Ten pogląd rzadziej podzielają mieszkańcy największych miast (51 proc.), respondenci z wyższym wykształceniem, a także uzyskujący dochody wyższe niż 2 tys. zł na osobę w rodzinie (65 proc.).
47 proc. badanych jest zdania, że nierówności dochodów są niezbędne dla postępu gospodarczego. 74 proc. ankietowanych uważa, że energiczni przedsiębiorcy muszą dobrze zarabiać, aby rozwijała się polska gospodarka. Z kolei 89 respondentów uznało, iż aby w przyszłości osiągnąć w Polsce dobrobyt, należy wysoko wynagradzać tych, którzy dobrze pracują.
W omówieniu sondażu podkreślono, że w porównaniu z rokiem 2010 zmniejszył się odsetek przekonanych, że w Polsce realizowane są zasady równości społecznej. 28 proc. ankietowanych uważa, że w naszym kraju wszyscy są równi wobec prawa (spadek o 10 pkt. proc.). Przeciwnego zdania jest 69 proc. Przekonanie, że wszyscy mają równe szanse niezależnie od sytuacji materialnej, wyraziło 22 proc. ankietowanych (spadek o 4 punkty). 73 proc. jest odmiennego zdania.
Zdaniem 33 proc. badanych (spadek o 5 pkt. proc.), państwu udaje się zagwarantować równe szanse, niezależnie od pochodzenia społecznego. 63 proc. ankietowanych jest przeciwnego zdania. 24 proc. uważa, że obecnie w Polsce gwarantuje się wszystkim obywatelom przyzwoity poziom życia. 72 proc. respondentów ma odmienne zdanie tej sprawie.
Jak wynika z sondażu, 45 proc. badanych ocenia swoją sytuację jako przeciętną - uważają, że ich dochody nie są ani wyższe, ani niższe od dochodów innych. W badaniu CBOS zwrócono uwagę, że od początku lat dziewięćdziesiątych bardzo powoli rośnie odsetek respondentów twierdzących, że dochody ich rodziny są większe niż przeciętne. Obecnie jest ich 13 proc. (dla porównania - w 1992 r. ten wskaźnik wynosił 5 proc.). Zmniejsza się udział ankietowanych, którzy oceniają, że ich dochody są mniejsze niż standardowe - 39 proc. wobec 61 proc. w 1992 r.
CBOS zapytało ankietowanych, co według nich oznacza równość. Pojęcie to niemal powszechnie przyjmowane jest jako równość wobec prawa (94 proc.) oraz jako jednakowych szans uzyskania wysokiej pozycji społecznej dla wszystkich obywateli (92 proc.). Dla 56 proc. respondentów równość oznacza, że nie ma różnic w materialny poziomie życia obywateli.
Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face to face) wspomaganych komputerowo (CAPI) między 1 a 8 czerwca 2017 roku na liczącej 1020 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)