Rozpoczęło się posiedzenie komisji ds. Amber Gold, która ma przesłuchać Marcina P.

2017-06-28, 10:12  Polska Agencja Prasowa

W warszawskim sądzie okręgowym w środę po godz. 10 rozpoczęło się posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold. Komisja ma przesłuchać b. szefa spółki Marcina P., który został przetransportowany na posiedzenie z jednego z aresztów w okolicach Trójmiasta.

P. został przywieziony do sądu w środę rano przez konwój Służby Więziennej z Gdańska. Do sali sądowej wszedł o 9.55.

"Po tym przesłuchaniu spodziewam się wszystkiego. Jesteśmy przygotowani w komisji na wszystko, również na to, że Marcin P. będzie odmawiał składania zeznań" - mówiła PAP szefowa komisji śledczej Małgorzata Wassermann (PiS). Posłowie zamierzają pytać Marcina P. przede wszystkim o okoliczności powstania spółki i to, kto stał za pomysłem stworzenia tej piramidy finansowej.

Szefowa komisji w rozmowie z dziennikarzami w środę rano oceniła: "Wątków jest dużo, ja będę na pewno pytać na sam początek o moment jego (Marcina P.-PAP) pobytu w zakładach karnych, o wyjście, o czterokrotną przerwę w karze, która, z mojego doświadczenia wynika, jest prawie niemożliwa do uzyskania w tych warunkach, w których on uzyskał".

"Będę starała się rozpocząć to przesłuchanie od początku tej historii, zobaczymy, na ile świadek będzie odpowiadał na pytania, jeżeli będzie, będzie kontynuacja tego przesłuchania w kolejnych tygodniach i miesiącach" - podkreśliła.

Posiedzenie komisji odbywa się w sali nr 221 na pierwszym piętrze SO, gdzie zwykle toczą się najgłośniejsze procesy; są wstawione dodatkowe stoły, tak by cała komisja mogła się pomieścić. P. siedzi ze swym pełnomocnikiem tam, gdzie zwykle siedzi oskarżony - po lewej stronie, patrząc od strony sądu. Po prawej stronie sądu, gdzie zwykle siedzi prokurator, zajmują miejsce eksperci komisji. W sali jest barierka odgradzająca część sali przeznaczoną dla publiczności; tę część zajmują licznie zgromadzeni przedstawiciele mediów.

P. - jako osoba oskarżona w toczącym się w Gdańsku procesie ws. Amber Gold - ma prawo odmówić zeznań przed komisją - nie wiadomo, czy z niego skorzysta.

Spółka Amber Gold powstała na początku 2009 r. i miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji. W 2011 r. firma zainwestowała też w linie lotnicze - linie OLT Express funkcjonowały przez kilka miesięcy w 2012 r. 13 sierpnia 2012 r. Amber Gold ogłosiła likwidację; tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich.

Według ustaleń, w latach 2009-2012 w ramach tzw. piramidy finansowej firma oszukała w sumie niemal 19 tys. klientów, doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości prawie 851 mln zł.

Szef Amber Gold Marcin P. został zatrzymany i trafił do aresztu w sierpniu 2012 r., a jego żona została aresztowana w kwietniu 2013 r. Od marca 2016 r. przed gdańskim Sądem Okręgowym trwa ich proces.

Początkowo - w harmonogramie prac z lutego - przesłuchanie małżeństwa P. przez sejmową komisję śledczą planowane było na 28 i 29 marca, nie doszło jednak do niego, gdyż obrońcy Marcina P. i Katarzyny P. oświadczyli wtedy, że ich klienci nie będą zeznawać.

Adwokat założyciela Amber Gold Michał Komorowski mówił wówczas, że jeśli Marcin P. miałby być przesłuchiwany przez komisję śledczą 28 marca "to nie powie nic, ponieważ zagraża to, na ten moment, jego linii obrony". Adwokat Katarzyny P. Anna Żurawska poinformowała wtedy PAP, że jej klientka skorzysta z prawa do odmowy składania zeznań.

Następnie, w połowie marca - jak informowała szefowa komisji śledczej Małgorzata Wassermann (PiS) - zwrócił się do niej telefonicznie pełnomocnik b. szefa Amber Gold, zapowiadając, iż ten ostatni jest gotów zeznawać przed komisją śledczą, jeśli przesłuchanie odbędzie się w późniejszym terminie. W efekcie komisja śledcza przystała na tę prośbę i wyznaczyła przesłuchanie na 28 czerwca. Dzień później przed komisją stanąć ma jego żona Katarzyna P. (PAP)

Kraj i świat

USA Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie

USA/ Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie

2024-11-25, 19:48
W Egipcie zatonęła łódź z turystami. Wśród 45 osób dwie mogły mieć polskie obywatelstwo

W Egipcie zatonęła łódź z turystami. Wśród 45 osób dwie mogły mieć polskie obywatelstwo

2024-11-25, 15:27
Kiedy pieniądze na remonty trafią do powodzian Odpowiada szef MSWiA

Kiedy pieniądze na remonty trafią do powodzian? Odpowiada szef MSWiA

2024-11-25, 13:08
Wyborczy szok w Rumunii. W I turze wyborów prezydenckich prowadzi antyzachodni Georgescu

Wyborczy szok w Rumunii. W I turze wyborów prezydenckich prowadzi antyzachodni Georgescu

2024-11-25, 09:18
Katastrofa w Wilnie. Samolot transportowy DHL spadł na budynek mieszkalny

Katastrofa w Wilnie. Samolot transportowy DHL spadł na budynek mieszkalny

2024-11-25, 07:18
PiS wskazało kandydata na prezydenta. Dr Karol Nawrocki, szef IPN powalczy o Belweder [zdjęcia]

PiS wskazało kandydata na prezydenta. Dr Karol Nawrocki, szef IPN powalczy o Belweder [zdjęcia]

2024-11-24, 16:37
Prawo i Sprawiedliwość przedstawi w niedzielę swojego kandydata na prezydenta

Prawo i Sprawiedliwość przedstawi w niedzielę swojego kandydata na prezydenta

2024-11-24, 15:36
Policjant został postrzelony z broni służbowej podczas interwencji w Warszawie. Zmarł w szpitalu

Policjant został postrzelony z broni służbowej podczas interwencji w Warszawie. Zmarł w szpitalu

2024-11-23, 17:22
Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Idę po zwycięstwo

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. „Idę po zwycięstwo”

2024-11-23, 11:41
Łukaszenka udzielił azylu byłemu polskiemu sędziemu Tomaszowi Szmydtowi

Łukaszenka udzielił azylu byłemu polskiemu sędziemu Tomaszowi Szmydtowi

2024-11-22, 17:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę