Błaszczak: będzie kontrola w policji w związku z wydarzeniami w Radomiu

2017-06-26, 08:26  Polska Agencja Prasowa

Rozmawiałem z Komendantem Głównym Policji, zostanie przeprowadzona kontrola, wyciągnięte zostaną wnioski - zapowiedział w poniedziałek szef MSWiA Mariusz Błaszczak komentując sobotnie wydarzenia w Radomiu. Jak dodał, wszystko wskazuje na to, że siły policji były zbyt małe.

W sobotę grupa ubranych w koszulki Młodzieży Wszechpolskiej młodych ludzi pojawiła się na manifestacji KOD-u zorganizowanej z okazji rocznicy radomskiego Czerwca’76. Młodzi ludzie wykrzykiwali hasła m.in. "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę!". Działacze i sympatycy Komitetu Obrony Demokracji starali się zagłuszać narodowców sygnałami z syren, brawami i gwizdami. W pewnym momencie doszło do bójki pomiędzy przedstawicielami obydwu stron. Przedstawiciele KOD-u informowali potem na portalach społecznościowych, że jeden z ich działaczy został zaatakowany przez przedstawicieli Młodzieży Wszechpolskiej. Ci z kolei twierdzili, że musieli bronić swojego kolegi, zaatakowanego przez przedstawiciela KOD-u.

Policja poinformowała w sobotę, że wyjaśnia okoliczności incydentu. PO w niedzielę zapowiedziała, że złoży zawiadomienie do prokuratury ws. zakłócenia sobotniej demonstracji KOD w Radomiu przez Młodzież Wszechpolską. Działacze PO zaapelowali do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o osobisty nadzór nad śledztwem.

"Rozmawiałem na ten temat z Komendantem Głównym Policji; zostanie przeprowadzona kontrola, wyciągnięte zostaną wnioski także z tego faktu, a sprawa dziś, a nawet już wczoraj trafiła do prokuratury i prokuratura oceni" - zapowiedział w radiowych "Sygnałach Dnia" Błaszczak.

"Wbrew temu, co można przeczytać w mediach związanych z opozycją, policja była na miejscu. Ale rzeczywiście wszystko wskazuje na to, że siły były zbyt małe" - ocenił szef MSWiA.

Błaszczak podkreślił, że choć incydent nie powinien się zdarzyć, to politycy Platformy Obywatelskiej sami do tego dążą.

"Oni podburzają, on szczują, oni dążą do tego, żeby doszło do agresji, żeby doszło do awantur na ulicach polskich miast, a wczoraj oburzają się, że do awantury doszło. Nie powinno do niej dojść, to jest sprawa zupełnie jasna. A podkreślając wypowiedzi ze strony polityków Platformy Obywatelskiej mówię tylko o tej metodzie totalnej opozycji. Oni sami siebie nazywają totalną opozycją i sami mówią, że chcą uderzyć w rząd poprzez ulicę i proszę bardzo mamy tego przykłady" - powiedział minister.

"Jeśli chodzi o prawo, to proszę zwrócić uwagę, że zmiana ustawy o zgromadzeniach przeprowadzona przez klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości, przeciwko której tak protestują ci z opozycji totalnej stanowi, że musi być odległość 100 m. między dwoma manifestacjami. Te 100 metrów gwarantuje, że nie dochodzi do starć, że nie dochodzi do bójek. Gdyby w Radomiu było przestrzegane 100 metrów, to do bójki by nie doszło" - zaznaczył Błaszczak.(PAP)

Kraj i świat

Prokuratura: dziewięć kolejnych osób zatrzymanych ws. zabójstwa Iwony Cygan

2017-07-18, 09:06
W Łazienkach Królewskich przyjęcie na cześć brytyjskiej królowej

W Łazienkach Królewskich przyjęcie na cześć brytyjskiej królowej

2017-07-17, 20:23

PO o wycofaniu projektu opłaty paliwowej: to pokazuje, że opór Polaków ma sens

2017-07-17, 20:19

Politycy w PE chcą ostrzeżenia Polski ws. zmian w wymiarze sprawiedliwości

2017-07-17, 20:18

Krytyka projektu PiS o SN na spotkaniu w Sejmie

2017-07-17, 18:33

Waszczykowski potwierdza informacje ws. dymisji ambasadorów

2017-07-17, 18:32

J.Kaczyński dla PAP: zapadła decyzja o wycofaniu projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych

2017-07-17, 18:31

72 lata temu rozpoczęła się konferencja poczdamska

2017-07-17, 08:32

Przed Sądem Najwyższym w Warszawie protest przeciw reformom sądownictwa

2017-07-17, 08:29

Lider KOD do Kaczyńskiego: nie jesteś Janukowyczem, nie masz dokąd uciec

2017-07-16, 16:10
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę