Polscy i litewscy historycy o 600-leciu Unii w Horodle
Zawarta 600 lat temu unia polsko-litewska w Horodle była ważnym krokiem w powstaniu dziedzicznej monarchii jagiellońskiej i w umocnieniu trwałych więzi obu krajów - podkreślali w piątek polscy i litewscy uczestnicy sesji historycznej w Krakowie na ten temat.
Dwudniowa konferencja pt. "Horodło (1413-2013). Królestwo Polskie i Wielkie Księstwo Litewskie w dobie unii horodelskiej", odbywa się w siedzibie krakowskiej Polskiej Akademii Umiejętności (PAU) i na zamku w podkrakowskich Niepołomicach. Biorą w niej udział, oprócz polskich badaczy, liczni prelegenci z Litwy oraz innych krajów.
Na początku konferencji w Auli PAU odczytano list prezydenta Bronisława Komorowskiego, który sprawuje honorowy patronat nad sesją. Podkreślił on, że unia polsko-litewska jest jednym z najważniejszych dziejowych doświadczeń, "unikatowych i prekursorskich wobec późniejszych wspólnot politycznych, a także dzisiejszej Unii Europejskiej". Wyraził też nadzieję, że "wspólne wysiłki, akademickie i polityczne, przyczynią się do zbliżenia między narodami polskim i litewskim".
Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Wojciech Nowak, zauważył, że choć od Unii w Horodle minęło 600 lat, to nasi przodkowie - tak jak my dzisiaj - zastanawiali się nad przyszłością Europy i dostrzegali zagrożenia z nią związane.
Dyrektor Instytutu Historii Litwy w Wilnie, prof. Rimantas Miknys, zaznaczył, że Unia w Horodle "porządkowała na nowo relacje Polski i Litwy", a przede wszystkim "wpływała na formowanie się podmiotu politycznego - szlachty polskiej i litewskiej - w ramach monarchii pod berłem Władysława Jagiełły". Miknys zwrócił też uwagę, że krakowska konferencja jest przykładem dobrej współpracy polskich i litewskich historyków.
Przedstawione na sesji referaty dotyczą m.in. twórców Horodła, sytuacji politycznej w obu państwach i ówczesnych dyskusji sejmowych. Sporo miejsca w programie poświęcono również polityce religijnej i chrystianizacji Żmudzi, a także "dalszemu życiu" unii horodelskiej, czyli jej postrzeganiu ze współczesnej perspektywy. Kolejnym blokiem tematycznym jest międzynarodowa sytuacja polityczna - stosunek sąsiadów i Kościoła do Polski i Litwy w dobie unii horodelskiej.
W drugim dniu konferencji odbędzie się także promocja książki pt. "Akty horodelskie 1413 roku", pod redakcją litewsko-polskiej grupy badaczy i w podwójnej wersji językowej.
Organizatorami konferencji naukowej są: Instytut Historii UJ, Państwowa Akademia Umiejętności oraz Litewski Instytut Historyczny w Wilnie.
Spotkanie w Horodle nad Bugiem miało miejsce 2 października 1413 r. Uczestniczyli w nim: Władysław Jagiełło - król Polski, a zarazem zwierzchni książę Wielkiego Księstwa Litewskiego, oraz wielki książę litewski Witold Kiejstutowicz.
Unia horodelska wprowadziła instytucję odrębnego Wielkiego Księcia na Litwie wybieranego przez króla Królestwa Polskiego za radą i wiedzą bojarów litewskich oraz panów polskich. Sojusz w Horodle nadał 47 rodom litewskim polskie herby szlacheckie, a katolickim bojarom litewskim przywileje szlacheckie, jakimi cieszyła się polska szlachta.
Unia z 1423 roku stanowiła ważny etap w dziejach unii polsko-litewskiej, będąc pośrednim etapem między umową krewską 1385 roku, która otworzyła proces chrystianizacji Litwy w obrządku łacińskim, a unią lubelską z 1569 roku, która stworzyła w Europie nowy polityczny byt: "Rzeczpospolitą Obojga Narodów". (PAP)