Błaszczak: uczestnikom miesięcznicy próbowano odebrać prawo do demonstrowania

2017-06-13, 13:36  Polska Agencja Prasowa

Ci ludzie próbowali zabrać uczestnikom tych uroczystości prawo do demonstrowania - powiedział we wtorek w radiu ZET szef MSWiA Mariusz Błaszczak, komentując kontrmanifestację wobec miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.

Błaszczak powiedział, że w sobotę czuł "smutek z powodu działań grupy (ludzi), którzy próbują odebrać mi prawo do tego, żebym obchodził uroczystości wspomnieniowe tych, którzy polegli 10 kwietnia 2010 r., w jaki sposób chcę". "Ci ludzie próbowali zabrać mnie i innym uczestnikom tych uroczystości prawo do demonstrowania" - zaznaczył.

Po sobotnich wydarzeniach policja skierowała 91 wniosków do sądu za blokowanie jezdni na drodze marszu. Siedem osób będzie odpowiadać za złośliwe przeszkadzanie w wykonywaniu aktu religijnego podczas miesięcznicy smoleńskiej, a dziesięć osób - za wykroczenia, m.in. zakłócanie spokoju oraz przeszkadzanie w organizowaniu lub w przebiegu niezakazanego zgromadzenia. Wśród kontrmanifestujących był Władysław Frasyniuk, który odpowie z naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza

"Kiedy szliśmy, odmawialiśmy różaniec od katedry aż pod Pałac Prezydencki. To jest niewątpliwie akt religijny" - ocenił Błaszczak. "Na wysokości kościoła św. Anny usiedli na ulicy i próbowali zablokować uroczystość, akt religijny, odmawianie różańca jest aktem religijnym; więcej - oni krzyczeli: do kościoła, tak jak za komuny: do krypty. (...) Dziś ich zdaniem - oni są mniejszością - chrześcijanin nie może publicznie odmawiać różańca" - powiedział.

"Mogą być satanistami, mogą być kimkolwiek chcą, ale niech nie odbierają innym ludziom prawa do tego, żeby mogli zachowywać się w sposób taki, jaki uważają za właściwy" - powiedział minister.

Ocenił, że środki użyte w sobotę przez policję były adekwatne do sytuacji. Przypomniał, że gdy za rządów PO-PSL Solidarność demonstrowała przeciw podwyższeniu wieku emerytalnego, "wtedy policja była w rynsztunku bojowym - z tarczami, z pałkami". "W sobotę policjanci byli bez rynsztunku. (...) To dobrze o nich świadczy, dlatego że nie byli agresorami" - zaznaczył.

Minister podkreślał, że to sąd zadecyduje, czy Frasyniuk złamał prawo. "Natomiast (Frasyniuk) usłyszał zarzut i niewątpliwie zgromadzenie, które szło Krakowskim Przedmieściem, było legalne, a zgromadzenie jego było nielegalne" - powiedział Błaszczak.(PAP)

Kraj i świat

Pożar w budynku kopalni; ewakuowano 300 górników pracujących pod ziemią

2017-07-03, 19:18

Gliński: kwestia Puszczy Białowieskiej będzie jeszcze badana przez ekspertów

2017-07-03, 18:54

Biskup sosnowiecki ogłosił zbiórkę na odbudowę katedry w Gorzowie Wlkp.

2017-07-03, 16:35

86 proc. badanych: zbyt duże różnice między bogatymi a biednymi w Polsce

2017-07-03, 15:14

Książę William i księżna Kate odwiedzą Warszawę i Gdańsk

2017-07-03, 14:36

NRA: konstytucyjne zasady nie mogą ustępować woli rządzącej większości

2017-07-03, 13:21

Młodzież Wszechpolska: deklaracja prezydentów miast ws. migracji - skandaliczna

2017-07-03, 12:15

Wypadek autokaru w Bawarii: 30 rannych i 18 zaginionych

2017-07-03, 11:05

Bielan: doraźne zmiany personalne w rządzie mogą nastąpić w każdej chwili

2017-07-03, 10:12

Odbudowa powojennej Warszawy przykładem dla Aleppo w trakcie 41. sesji UNESCO

2017-07-03, 09:17
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę