Macron uroczyście objął urząd prezydenta Francji

2017-05-14, 15:29  Polska Agencja Prasowa
Emmanuel Macron zapowiedział m.in. starania o pojednanie społeczeństwa oraz odbudowanie pozycji kraju na świecie. Fot. PAP/EPA/Francois Mori/Pool

Emmanuel Macron zapowiedział m.in. starania o pojednanie społeczeństwa oraz odbudowanie pozycji kraju na świecie. Fot. PAP/EPA/Francois Mori/Pool

Emmanuel Macron uroczyście objął w niedzielę w Pałacu Elizejskim w Paryżu urząd prezydenta Francji. W swoim pierwszym wystąpieniu w nowej roli centrysta zapowiedział m.in. starania o pojednanie społeczeństwa oraz odbudowanie pozycji kraju na świecie.

"Świat i Europa bardziej niż kiedykolwiek potrzebują teraz silnej Francji, która głośno opowiada się za wolnością i solidarnością" - mówił nowy gospodarz Pałacu Elizejskiego. "Cały świat będzie z uwagą śledzić to, co Francja ma do powiedzenia, ponieważ razem będziemy wychodzić poza nasze lęki i troski" - dodał.

Mówił też o konieczności zasypania podziałów we francuskim społeczeństwie, jakie pogłębiły się podczas bezpardonowej kampanii wyborczej. "Podział i pęknięcia w naszym społeczeństwa muszą zostać przezwyciężone. Wiem, że Francuzi mają wobec mnie wysokie oczekiwania. Nic nie powstrzyma mnie przed obroną interesów Francji i wysiłkami na rzecz pojednania narodu francuskiego" - zadeklarował Macron.

Zapewnił także, że zrobi wszystko, co w jego mocy, by walczyć z terroryzmem i rozwiązać kryzys migracyjny. "Wywiążemy się ze wszystkich naszych obowiązków, aby w każdej chwili móc zapewnić właściwą odpowiedź na wielkie współczesne kryzysy" - podkreślił. Zwrócił też uwagę na problem zmian klimatycznych.

Na zakończenie swej mowy inauguracyjnej nowy prezydent Francji dziękował swoim poprzednikom i podkreślił, że państwo zawsze musi stawać na wysokości zadania w walce z "problemami politycznymi, gospodarczymi czy społecznymi". "Francja zawsze będzie stać po stronie wolności i praw człowieka" - zapewniał Macron.

Apelował też o reformę Unii Europejskiej. "Potrzebujemy skuteczniejszej, bardziej demokratycznej i politycznej Europy, bo jest to instrument naszej władzy i suwerenności" - zaznaczył.

Macron, który 7 maja w drugiej turze wyborów prezydenckich pokonał skrajnie prawicową kandydatkę Marine Le Pen, na stanowisku szefa państwa zastąpił socjalistę Francois Hollande'a jako ósmy prezydent V Republiki Francuskiej. 39-letni centrysta został najmłodszym prezydentem kraju w historii Francji jako republiki.

Wcześniej Macron przybył do Pałacu Elizejskiego, gdzie został przyjęty przez Hollande'a. Spotkanie obu polityków trwało około godziny, czyli dłużej, niż początkowo zakładano; podczas rozmowy m.in. przekazano kody do broni atomowej. Po spotkaniu Hollande opuścił pałac, odprowadzany do samochodu przez swego następcę.

Niewiele później Hollande na Twitterze, w serii komunikatów skierowanych do polityków jego macierzystej Partii Socjalistycznej, bronił dorobku politycznego swej prezydentury, wskazując wyzwania, z jakimi zmierzył się jako szef państwa. Wspomniał o wysiłkach na rzecz wypracowania podczas szczytu w Paryżu porozumienia w sprawie walki ze zmianami klimatu, a także starań o legalizację małżeństw osób homoseksualnych i "utrzymanie Grecji w UE". "Mierzyliśmy się z kryzysami, ale trzymaliśmy się razem. Francja pozostała Francją" - napisał socjalista.

Po pożegnaniu Hollande'a Macron został oficjalnie zaprzysiężony na prezydenta Francji w Pałacu Elizejskim, co zostało uczczone przez francuskie wojsko uroczystą salwą oddaną z 21 dział nad Sekwaną nieopodal wieży Eiffla.

Macron w pojeździe wojskowym udał się pod Łuk Tryumfalny, gdzie złożył wieniec i rozpalił płomień na grobie Nieznanego Żołnierza. Jak zauważa agencja Reutera, był to symbol determinacji nowego prezydenta w zwalczaniu terroryzmu, bo niedaleko od Łuku Tryumfalnego tuż przed drugą turą wyborów doszło do ataku, w którym mężczyzna działający w imieniu Państwa Islamskiego zastrzelił policjanta.

W poniedziałek Macron odbędzie swą pierwszą podróż zagraniczną - uda się do Niemiec, gdzie spotka się z kanclerz Angelą Merkel. Jak pisze Reuters, wybór ten nie jest przypadkowy i ma podkreślić przesłanie, że mimo rychłego wystąpienia Wielkiej Brytanii Unia Europejska pozostaje silna.

Obecnie oczekiwana jest decyzja Macrona w sprawie kandydata na premiera. To decyzja kluczowa w obliczu czerwcowych wyborów parlamentarnych, w których ruch Macrona - La Republique en marche - powinien zdobyć większość, by umożliwić mu skuteczne sprawowanie rządów. Wybory do Zgromadzenia Narodowego (niższej izby parlamentu) odbędą się 11 i 18 czerwca.(PAP)

Kraj i świat

Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

2024-11-06, 23:19
W siedmiu stanach Amerykanie przegłosowali w referendum prawo do aborcji

W siedmiu stanach Amerykanie przegłosowali w referendum prawo do aborcji

2024-11-06, 15:22
Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. Zdobył 277 głosów elektorskich

Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. Zdobył 277 głosów elektorskich

2024-11-06, 12:08
Do Donalda Trumpa płyną gratulacje od szefa NATO i przywódców krajów, w tym Polski

Do Donalda Trumpa płyną gratulacje od szefa NATO i przywódców krajów, w tym Polski

2024-11-06, 10:20
Donald Trump ogłosił, że wygrał wybory prezydenckie w USA. I rzeczywiście je wygrał [aktualizacja]

Donald Trump ogłosił, że wygrał wybory prezydenckie w USA. I rzeczywiście je wygrał [aktualizacja]

2024-11-06, 10:00
Wybory w USA: głosy z tych stanów dały przewagę Trumpowi. To dopiero cząstkowe wyniki

Wybory w USA: głosy z tych stanów dały przewagę Trumpowi. To dopiero cząstkowe wyniki

2024-11-06, 01:34
Wybory w USA: priorytety zwolenników Harris - demokracja i aborcja, Trumpa - gospodarka i migranci

Wybory w USA: priorytety zwolenników Harris - demokracja i aborcja, Trumpa - gospodarka i migranci

2024-11-06, 00:11
Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

2024-11-05, 23:28
Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

2024-11-05, 16:10
Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

2024-11-05, 16:10
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę