PO: nie damy się zastraszyć przez MON

2017-05-12, 18:23  Polska Agencja Prasowa

Zawiadomienie prokuratury przez szefa MON Antoniego Macierewicza, to akt desperacji z jego strony; nie damy się zastraszyć - powiedział w piątek poseł PO Cezary Tomczyk. Zapowiedział, że w przyszłym tygodniu Platforma zaprezentuje nowe wątki dot. przetargu na śmigłowce dla wojska.

W piątek rzeczniczka prasowa MON mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz poinformowała, że szef MON zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez posłów PO. Według ministra posłowie powiadomili prokuraturę o przestępstwie wiedząc, że go nie było.

W środę PO zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z przetargiem na śmigłowce dla wojska. Chodzi o dostęp do dokumentacji byłego przewodniczącego podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej dr. Wacława Berczyńskiego, jego zastępcy dr. Kazimierza Nowaczyka i byłego szefa gabinetu politycznego MON i rzecznika ministerstwa Bartłomieja Misiewicza.

"Tonący brzytwy się chwyta, to pierwszy przypadek, kiedy zdziwienie i potępienie budzi fakt, że opozycja wypełnia swoją funkcję kontrolną wobec rządu. Działanie szefa MON nic jednak nie zmieni; liczba faktów, które pogrążają Antoniego Macierewicza jest ogromna" - powiedział PAP Tomczyk odnosząc się do zawiadomienia prokuratury przez szefa MON.

Według Tomczyka dokumenty, które posłowie PO dostali z resortu obrany pokazują, że były przewodniczący podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej dr Berczyński, wbrew temu, co twierdzi MON, miał dostęp do dokumentów przetargowych i brał udział w negocjacjach z Francuzami dot. zakupu śmigłowców Caracal. Zdaniem posła PO, zarówno MON, jak i Berczyński "zdają sobie sprawę z powagi sytuacji". "Stąd ucieczka pana Berczyńskiego i takie a nie inne kroki ze strony ministerstwa obrony" - powiedział Tomczyk.

Poseł PO przypomniał, że Berczyński w kwietniu zrezygnował z kierowania podkomisją, która ponownie bada przyczyny katastrofy smoleńskiej, a także z przewodniczenia radzie nadzorczej Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi. Wcześniej Berczyński udzielił wywiadu "Dziennikowi Gazecie Prawnej", w którym powiedział m.in., że to on "wykończył Caracale".

"Na pewno nie damy się zastraszyć, będziemy dalej drążyć sprawę. W przyszłym tygodniu zaprezentujemy nowe wątki dotyczące przetargu na śmigłowce wielozadaniowe, powiemy o nieprawidłowościach. Analizujemy wiele dokumentów, tam te nowe wątki pojawiają się na bieżąco, w miarę jak czytamy te dokumenty i analizujemy je" - dodał poseł PO.

Jak dodał, sprawa okazała się na tyle poważna, że w sprawie zakupu śmigłowców dla wojska postępowanie wszczęła z urzędu prokuratura w Szczecinie.

MON już w poniedziałek MON zapowiedziało, że jeśli PO zawiadomi prokuraturę ws. rzekomego przekroczenia uprawnień przez szefa resortu obrony - w związku z ujawnieniem tajemnic wojska - ministerstwo złoży wniosek o ściganie posłów PO za złożenie fałszywego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

W ubiegłym tygodniu pięcioro posłów PO: Cezary Tomczyk, Marcin Kierwiński, Joanna Kluzik-Rostkowska, Cezary Grabarczyk i Mariusz Witczak odwiedziło MON, gdzie przeglądało dokumenty związane z postępowaniem na śmigłowce, w którym poprzedni rząd wskazał maszyny H225M Caracal produkcji Airbus Helicopters; do realizacji umowy nie doszło. Po wizycie politycy PO poinformowali, że do akt związanych z postępowaniem mieli dostęp: dr Wacław Berczyński, Kazimierz Nowaczyk i Bartłomiej Misiewicz - osoby, które nie zostały zweryfikowane przez polskie służby specjalne i nie miały certyfikatów bezpieczeństwa. (PAP)

Kraj i świat

PO ponownie wzywa PiS do debaty

2017-05-20, 13:55

PSP: już ponad 1000 pożarów lasów od początku roku

2017-05-20, 10:08

Premier Szydło z prezydentem Niemiec m.in. o przyszłości UE

2017-05-19, 18:27

W czerwcu i lipcu TK zbada wybór I prezesa SN oraz trzech sędziów TK

2017-05-19, 17:31

Zakończyła się sekcja zwłok Magdaleny Żuk

2017-05-19, 14:54

Poważne utrudnienia w ruchu kolejowym

2017-05-19, 11:34

Kowalczyk: projekt ustawy abonamentowej prawdopodobnie na najbliższym posiedzeniu rządu

2017-05-19, 10:36

Samochód wjechał w pieszych w Nowym Jorku; działanie kierowcy "celowe"

2017-05-18, 18:23

W Sejmie rozpoczął się szczyt szefów parlamentów państw Europy Środkowej i Wschodniej

2017-05-18, 10:29

Ziobro chce odwołać wiceszefa KRS z funkcji prezesa sądu wojskowego

2017-05-17, 19:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę