Starcia na Filipinach - dalsza faza rebelii separatystów islamskich

2013-09-15, 18:10  Polska Agencja Prasowa

Na południu Filipin od tygodnia toczą się walki wojsk rządowych z separatystami muzułmańskimi, którzy w jednym z miast na wyspie Mindanao wzięli zakładników I opanowali budynek ratusza, zanim siły rządowe odbiły go z ich rąk.

Obecne starcia to kolejny etap trwającej od ponad 40 lat islamskiej rebelii, w której coraz większą rolę odgrywają radykalne ugrupowania odrzucające porozumienie z rządem. Większość ludności Filipin to chrześcijanie, ale muzułmanie dominują na południu kraju.

W niedzielę władze Filipin oznajmiły, że w mieście Zamboanga na półwyspie o tej samej nazwie armia i policja rozbiły oddział rebeliantów, zabijając 51 i biorąc do niewoli 42 członków Narodowego Frontu Wyzwolenia Moro (MNLF). W starciu zginęło sześciu żołnierzy i policjantów. Moro to nazwa muzułmańskiej mniejszości etnicznej na Mindanao.

W ubiegły poniedziałek bojownicy MNLF w liczbie około 300 zdobyli ratusz w Zamboanga i przetrzymywali przez pewien czas ponad stu zakładników.

Przywódca MNLF, były profesor Uniwersytetu Filipińskiego Nur Misuari, twierdzi, że atak zainicjowała rozłamowa grupa tej organizacji pod wodzą Habiera Malika. Władze nie dają Misuariemu wiary, gdyż w sierpniu ogłosił niepodległość muzułmańskiej „Republiki Bangsamoro”.

Tymczasem w czwartek na sąsiadującej z półwyspem Zamboanga wyspie Basilan walkę z wojskami rządowymi podjęły dwa ugrupowania ekstremistów islamskich: Grupa Abu Sajjaf i działający od niedawna Islamscy Bojownicy o Wolność Bangsamoro. Oba dążą do utworzenia odrębnego państwa islamskiego na Filipinach, a pierwsze z nich ma związki z Al-Kaidą. W minionej dekadzie odznaczyło się m.in. porwaniami cywilów w charakterze zakładników i obcinaniem im głów.

Ofensywa rebeliantów przerwała okres zawieszenia broni trwający od ubiegłego roku. Rząd zawarł wtedy porozumienie o przerwaniu ognia z drugą co do wielkości organizacją separatystów muzułmańskich - Islamskim Frontem Wyzwolenia Moro (MILF).

16 lat wcześniej, czyli w 1996 roku, weszło w życie porozumienie rozejmowe rządu z MNLF. Na jego mocy Misuari został gubernatorem utworzonego wtedy Autonomicznego Regionu w Muzułmańskim Mindanao. Porozumienie nie przewidywało rozbrojenia oddziałów MNLF.

W pięć lat później Misuari zerwał je, oskarżając rząd o niedotrzymanie obietnic pomocy gospodarczej dla regionu, i wznowił rebelię. Podobnie jak ostatnio, jego siły opanowały miasto Zamboanga i wzięły tam zakładników, ale zostały rozbite. Misuari został aresztowany i uwięziony, jednak po kilku latach wypuszczono go na wolność.

MNLF powstał w latach 60. ubiegłego stulecia jako ruch zbrojnego oporu wobec dyktatorskich rządów ówczesnego prezydenta Filipin Ferdinanda Marcosa.

Przywództwo Misuariego z czasem było coraz bardziej kwestionowane przez bardziej radykalnych działaczy ruchu. W 1977 roku Hashim Salamat dokonał secesji z MNLF, by w siedem lat później założyć Islamski Front Wyzwolenia Moro (MILF), domagający się utworzenia na Filipinach państwa islamskiego. Ponadto w 1991 roku były nauczyciel i student islamu Abdurajik Janjalani utworzył radykalną Grupę Abu Sajjaf, werbując do niej część członków MNLF.

Według obserwatorów radykalizacja Misuariego w ostatnich latach może wynikać z nacisku jego rywali, z którymi licytuje się na wiarygodność haseł o suwerenności muzułmanów na południu Filipin.

Islamistyczny ferment na Filipinach, w kraju sprzymierzonym z USA, wywoływał po zamachach 11 września 2001 roku niepokój w Waszyngtonie. W walkach z terrorystami Grupy Abu Sajjaf i innymi ekstremistami filipińskim wojskom rządowym pomagały w ubiegłej dekadzie amerykańskie siły specjalne.

W październiku, w trakcie podróży do Azji Wschodniej, prezydent Barack Obama odwiedzi także Filipiny.

Tomasz Zalewski (PAP)

Kraj i świat

Polak skazany na dożywocie w Afryce został uwolniony. Przebywa w polskim konsulacie w Brukseli

Polak skazany na dożywocie w Afryce został uwolniony. Przebywa w polskim konsulacie w Brukseli

2024-05-28, 14:16
Chciał nielegalnie przedostać się do Polski z Białorusi. Ugodził żołnierza nożem [wideo, zdjęcia]

Chciał nielegalnie przedostać się do Polski z Białorusi. Ugodził żołnierza nożem [wideo, zdjęcia]

2024-05-28, 09:56
Komisja ds. tzw. afery wizowej wzywa, a Daniel Obajtek wytyka błędy w druku [aktualizacja, oświadczenie]

Komisja ds. tzw. afery wizowej wzywa, a Daniel Obajtek wytyka błędy w druku [aktualizacja, oświadczenie]

2024-05-28, 09:12
Prezydent Duda: W PE potrzebujemy posłów, którzy będą dbali o interes Polski

Prezydent Duda: W PE potrzebujemy posłów, którzy będą dbali o interes Polski

2024-05-27, 21:18
Sikorski: Polska nałoży restrykcje na poruszanie się rosyjskich dyplomatów po kraju

Sikorski: Polska nałoży restrykcje na poruszanie się rosyjskich dyplomatów po kraju

2024-05-27, 20:41
Szef MSZ Litwy: Rosja może organizować zamachy terrorystyczne w krajach NATO

Szef MSZ Litwy: Rosja może organizować zamachy terrorystyczne w krajach NATO

2024-05-27, 12:56
Kampania społeczna 17 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia [słuchaj]

Kampania społeczna 17 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia [słuchaj!]

2024-05-27, 08:25
Kilkadziesiąt tysięcy dzieci z całego świata uczestniczyło w papieskiej mszy w Watykanie

Kilkadziesiąt tysięcy dzieci z całego świata uczestniczyło w papieskiej mszy w Watykanie

2024-05-26, 13:36
Szef MON: Walka z atakami hybrydowymi trwa, powołujemy wojska dronowe

Szef MON: Walka z atakami hybrydowymi trwa, powołujemy wojska dronowe

2024-05-25, 16:28
Sadownicy: Po przymrozkach i gradobiciu niektórym nie wystarczy owoców nawet na ciasto

Sadownicy: Po przymrozkach i gradobiciu niektórym nie wystarczy owoców nawet na ciasto

2024-05-25, 10:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę