Motocyklowy rajd "Nocnych Wilków" w Polsce

2017-04-30, 16:36  Polska Agencja Prasowa

Kilku uczestników rajdu klubu "Nocne Wilki" z Moskwy do Berlina przejechało w niedzielę polsko-białoruską granicę. W Terespolu czekała na nich grupa motocyklistów z Polski, Rosji, Słowacji i Niemiec. Razem wyruszyli do Warszawy.

Celem rajdu jest upamiętnienie 72. rocznicy zwycięstwa nad III Rzeszą w II wojnie światowej.

Granicę przejechali Polak, Słowak i czterech Niemców - uczestnicy rajdu „Drogi Zwycięstwa”, którzy jechali z Moskwy. W Terespolu czekało na nich około 60 motocyklistów z Polski, Rosji, Słowacji i Niemiec. Razem wyruszyli do Warszawy. Inni rosyjscy członkowie klubu „Nocne Wilki” mają dołączyć później, w innym miejscu.

„W tym roku bracia Rosjanie nie przyjeżdżali tu na granicę, nie chcieliśmy tracić czasu, byłoby podobnie jak w ubiegłym roku. Nasz cel zostanie osiągnięty, dojedziemy do Berlina, będziemy tam wszyscy w komplecie 9 maja. Rosjanie dołączą, nie mogę powiedzieć, gdzie to nastąpi” – powiedział prezydent polskiego oddziału „Nocnych Wilków” Dariusz Kaczmarczyk.

Motocyklista podkreślił, że rajd ma cele pokojowe. „Jechaliśmy przez całą Rosję, byliśmy na cmentarzu polskich oficerów w Katyniu, była tam oficjalna ceremonia, dużo osób, Rosjanie pięknie to przygotowali. Byliśmy na wielu cmentarzach, gdzie są pochowani żołnierze radzieccy. Chcemy upamiętnić bohaterów, którzy oddali życie po to, żebyśmy my mogli żyć w pokoju” – zaznaczył.

„My Polacy musimy o tym pamiętać, że myśmy wspólnie z Rosjanami szli na Berlin. Były to dwie potężne armie, I i II Armia Wojska Polskiego i to jest nasze wspólne zwycięstwo, nie tylko Rosjan. Z tego powodu ja też jadę w tym rajdzie” – dodał Kaczmarczyk.

Na „Nocne Wilki” czekała po polskiej stronie przejścia w Terespolu kilkudziesięcioosobowa grupa motocyklistów, którzy przyłączyli się ich rajdu. „Są tu ludzie z Polski, Czech, Słowacji, Niemiec, członkowie naszego klubu i przyjaciele +Nocnych Wilków+” – powiedział PAP Rosjanin, Gienadij Szejdiakow, który – jak opowiadał – przyjechał pociągiem Moskwy do Warszawy, a w Polsce pożyczył motocykl.

„Mój dziadek zginął w 1944 r. pod Budapesztem. Dwa lata szukałem w archiwach, żeby ustalić miejsce jego pochówku. Leży w zbiorowej mogile, jadę tam, aby zostawić na jego grobie tabliczkę z jego nazwiskiem, bo do dziś nie jej nie ma” – dodał Szejdiakow.

„My nie uprawiamy żadnej polityki, jedziemy, żeby oddać hołd poległym w czasie II wojny światowej. Byliśmy w Katyniu, żeby uczcić pamięć pomordowanych tam Polaków, to straszne, że oni tam zostali rozstrzelani. Jednak wojna dawno minęła, pora się pogodzić, żyć w przyjaźni” – mówił.

Motocykliści w niedzielę mają dojechać do Warszawy. Zamierzają złożyć kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza i na cmentarzu żołnierzy radzieckich przy ul. Żwirki i Wigury. Potem mają jechać do Wrocławia, Oświęcimia, a dalej przez Słowację, Węgry, Czechy i Austrię do Niemiec.

W ubiegłym roku polskie władze odmówiły „Nocnym Wilkom” zgody na wjazd do Polski, uzasadniając decyzję względami bezpieczeństwa.

Członkowie klubu nie zostali wpuszczeni do Polski również w kwietniu 2015 r. Polskie MSZ uzasadniało wówczas, że przyczyną odmowy wyjazdu był brak niezbędnych informacji dotyczących pobytu grupy w Polsce, które potrzebne były do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia.

"Nocne Wilki" to nacjonalistyczny klub motocyklowy, zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. (PAP)

Kraj i świat

Koniec z opłatami roamingowymi w UE

2017-06-15, 10:38

Już co najmniej 19 zabitych w zamachu na hotel w Mogadiszu

2017-06-15, 10:24

May zapowiada szczegółowe śledztwo ws. pożaru w Londynie

2017-06-15, 10:09

Policja: już co najmniej 12 ofiar śmiertelnych pożaru w Londynie

2017-06-14, 20:29

MSZ: polska rodzina poszkodowana w pożarze londyńskiego wieżowca

2017-06-14, 16:17

KE wzywa Polskę do wprowadzenia przepisów ws. plastikowych torebek

2017-06-14, 15:57

W soboty bez opłat za parkowanie

2017-06-14, 12:56

Gronkiewicz-Waltz: nie stawię się przed komisją weryfikacyjną

2017-06-14, 12:53

Minister Waszczykowski: Do tej pory wśród ofiar pożaru w Londynie nie ma Polaków

2017-06-14, 10:50
Ponad 50 rannych w pożarze w Londynie

Ponad 50 rannych w pożarze w Londynie

2017-06-14, 07:06
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę