Ławrow: Rosji zależy na uniknięciu powtórzenia ataku USA w Syrii

2017-04-12, 12:40  Polska Agencja Prasowa/Anna Wróbel

Rosji zależy, by nie dopuścić w Syrii do ryzyka dalszych działań takich jak niedawny ostrzał rakietowy USA; uważa ona atak za niepokojący i sprzeczny z prawem - oznajmił szef MSZ Siergiej Ławrow na spotkaniu w Moskwie z sekretarzem stanu USA Rexem Tillersonem.

ŁRozpoczynając w środę rozmowy z Tillersonem, Ławrow oświadczył, że Rosja ma "niemało pytań" na temat idei, które - jak mówił - zabrzmiały w ostatnim czasie w Waszyngtonie, a dotyczyły stosunków USA-Rosja.

"Oprócz tych deklaracji obserwowaliśmy niedawno nadzwyczaj niepokojące działania, kiedy podjęty został niezgodny z prawem atak przeciwko Syrii. Uważamy za zasadniczo ważne, by nie dopuścić do ryzyka powtórzenia się podobnych działań w przyszłości" - powiedział szef MSZ Rosji.

Ławrow zapewnił, że obecna wizyta w Moskwie sekretarza stanu USA stwarza możliwość, by otwarcie próbować wyjaśnić perspektywy współpracy Rosji i USA we wszystkich kwestiach. Jako główną z nich wymienił "formowanie szerokiego frontu antyterrorystycznego".

"Bardzo ważne jest dla nas, by zrozumieć wasze stanowisko, stanowisko USA i realne zamiary waszej administracji" - mówił rosyjski minister.

Tillerson podkreślił, że jego wizyta w Moskwie przypada w "bardzo ważnym momencie", gdy oba kraje starają się wyjaśnić wzajemne stanowiska i "mówić o tych sferach, gdzie nasze interesy są zbieżne, mimo różnic w podejściu taktycznym".

Tuż przed spotkaniem Tillersona i Ławrowa wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział dziennikarzom, że szefowie dyplomacji będą rozmawiać o "wszystkich kwestiach dotyczących sytuacji w Syrii". Jako jeden z głównych tematów wymienił też sytuację na Ukrainie.

Riabkow oświadczył, że dla Moskwy "zagadką pozostaje linia administracji USA dotycząca Syrii". Powtórzył wcześniejsze stanowisko Moskwy, iż amerykański ostrzał bazy lotniczej syryjskich sił rządowych jest "aktem agresji" i "naruszeniem prawa międzynarodowego".

Siły USA przeprowadziły w zeszłym tygodniu, w nocy z czwartku na piątek, atak z użyciem 59 pocisków manewrujących Tomahawk na syryjską bazę lotniczą Szajrat w prowincji Hims. Była to odpowiedź na wcześniejszy atak chemiczny na opanowaną przez rebeliantów miejscowość Chan Szajchun, o który USA oskarżyły reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

Kraj i świat

W poniedziałek zaczyna się astronomiczna wiosna

2017-03-20, 09:22

MSZ: wzywamy Rosję do zakończenia okupacji Krymu

2017-03-19, 17:28

Martin Schulz został przewodniczącym SPD

2017-03-19, 16:11

Zybertowicz: prezydent będzie chciał zobaczyć jak funkcjonuje nowela Prawa o zgromadzeniach

2017-03-19, 12:44

Juncker nie obawia się o przyszłość Unii Europejskiej

2017-03-19, 11:28

Magierowski: prezydent uważa, że do tej pory wymiana kadr w armii postępuje spokojnie, nie ma zagrożenia destabilizacją

2017-03-18, 15:22

Na lotnisku Paryż-Orly zastrzelono mężczyznę, który ukradł broń żołnierzowi

2017-03-18, 10:48

Wniosek PO o wotum nieufności dla rządu Szydło: długa lista zarzutów

2017-03-17, 18:08

Szwedzkie służby specjalne: Rosja największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa

2017-03-16, 18:41

10 osób rannych, wśród nich ekipa BBC, w wyniku wybuchu Etny

2017-03-16, 18:22
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę