Ukraina ma nadzieję na rychłą likwidację wiz do UE

2017-04-02, 11:13  Polska Agencja Prasowa

Ukraińcy mają nadzieję, że 6 kwietnia Parlament Europejski przegłosuje likwidację obowiązku wizowego i od połowy roku będą mogli swobodniej podróżować do państw unijnych. Eksperci podkreślają, że starania o zniesienie wiz zmusiły Kijów do realizacji trudnych reform.

"Likwidacja wiz będzie dla nas ogromnym zwycięstwem. Chodzi nie tyle o sam fakt, ile o to, do czego ten cały proces doprowadził. Walka o zniesienie wiz stała się bronią atomową, która zmusiła władze do wprowadzenia skomplikowanych i najbardziej bolesnych reform" – powiedział PAP redaktor naczelny gazety internetowej "Europejska Prawda" Serhij Sydorenko.

"Jestem absolutnie przekonany, że ustawy, m.in. o walce z korupcją czy dotyczące praw mniejszości, nie zostałyby przyjęte ani wcielone w życie, gdyby nie były one warunkiem likwidacji wiz" – podkreślił.

Sydorenko wskazał, że zniesienie obowiązku posiadania wiz do UE może wywołać w pierwszym okresie pewne komplikacje na granicach. "W celu przekroczenia (granicy) powinno się mieć paszport biometryczny, ale to nie wszystko. Według tzw. Schengen Border Codes funkcjonariusz graniczny musi mieć pewność, że taka osoba ma pieniądze, zarezerwowane miejsce w hotelu oraz zamierza powrócić na Ukrainę. Obawiamy się, że na granicy może dochodzić do nadużyć ze strony straży granicznej, co będzie się przejawiało bezpodstawnymi odmowami prawa wjazdu do UE" – zaznaczył.

Zwrócił jednak uwagę, że wiele zależy tu od działań ukraińskich dyplomatów, którzy powinni reagować na takie sytuacje. Przypomniał jednocześnie, że obecnie, gdy Ukraińcy muszą mieć wizy, ostateczną decyzję o pozwoleniu bądź odmowie wjazdu do UE także podejmuje urzędnik graniczny.

Innym problemem jest zbyt mała liczba przejść granicznych między Ukrainą i Unią Europejską, co szczególnie wyraźnie widać na granicy z Polską. Ruch bezwizowy sprawi, że tłok na tej granicy będzie jeszcze większy niż obecnie. "Niestety w ostatnich latach nasze władze nie zwracały uwagi na konieczność zwiększenia przepustowości na granicy" – powiedział Sydorenko.

Ekspert podkreślił przy tym, że w ostatnim czasie rośnie liczba połączeń kolejowych między Ukrainą a Polską i zapowiadane są nowe trasy. Sytuację może uratować także to, że na Ukrainie działa coraz więcej tanich przewoźników lotniczych.

Redaktor "Europejskiej Prawdy" przypomniał też o pojawiających się w Polsce obawach, że zniesienie wiz dla Ukraińców może sprawić, iż zamiast podejmować pracę w naszym kraju, będą oni woleli pracować na zachód od niego.

"Te obawy są przesadzone. Nielegalni pracownicy ukraińscy mogą pracować na Zachodzie już teraz. Sądzę, że zatrudnieni w Polsce Ukraińcy, którzy pracują tam legalnie, doceniają, że są chronieni przez prawo, i oni nie będą szukali pracy na Zachodzie nawet po likwidacji wiz" – powiedział.

Dziennikarz ocenił, że zniesienie wiz będzie dla Ukrainy ogromnym sukcesem i krokiem, który zbliży ją do Unii Europejskiej.

"Udowodni to sceptykom, że nieprawdą jest, że Europa nas nie chce. Pokaże, że Unia Europejska nam wierzy. Otworzy to także drogę do UE dla ludzi, którzy dotąd nie mieli możliwości tam podróżować" – powiedział Sydorenko PAP.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Kraj i świat

Nieoficjalnie: PiS rezygnuje z tzw. wstecznej dwukadencyjności

2017-05-15, 14:02

Premier: Centralny Port Komunikacyjny jest projektem priorytetowym

2017-05-15, 13:47

Sasin: jestem przeciwnikiem powrotu do tematu ustawy metropolitalnej

2017-05-15, 11:04

Szydło: liczę na projekty współpracy korzystne dla Polski i Chin

2017-05-15, 09:06
Macron uroczyście objął urząd prezydenta Francji

Macron uroczyście objął urząd prezydenta Francji

2017-05-14, 15:29

Politycy o obchodach 85. miesięcznicy smoleńskiej

2017-05-14, 12:36
Dyrektor Lasów Państwowych: ekocentryzm jednym z zagrożeń

Dyrektor Lasów Państwowych: ekocentryzm jednym z zagrożeń

2017-05-13, 18:40
Przeciwnicy zmian w żłobkach manifestują w stolicy MRPiPS: rodziny zyskają

Przeciwnicy zmian w żłobkach manifestują w stolicy; MRPiPS: rodziny zyskają

2017-05-13, 13:28

Papież kanonizował w Fatimie dwoje pastuszków, świadków objawień

2017-05-13, 13:18

Schetyna o zawiadomieniu do prokuratury szefa MON: to kompromitacja

2017-05-13, 13:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę