11 września 2001 - największy akt terroru w historii USA

2013-09-11, 09:14  Polska Agencja Prasowa

11 września Ameryka obchodzi 12. rocznicę zamachów terrorystycznych na World Trade Center i Pentagon. W sumie zginęło wtedy 2977 osób. Był to największy akt terroru w historii Stanów Zjednoczonych.

Dziewiętnastu członków Al-Kaidy porwało cztery samoloty pasażerskie. Dwa z nich, maszyny linii American Airlines oraz United Airlines, uderzyły w bliźniacze wieżowce nowojorskiego World Trade Center (WTC) na Manhattanie. Zginęło 2753 ludzi.

Kolejny z samolotów porwanych przez terrorystów uderzył w gmach Pentagonu. W tym zamachu zginęło 184 ludzi.

Współpracownikom Osamy bin Ladena nie udało się użyć do kolejnego zamachu czwartego uprowadzonego samolotu, linii United Airlines. Uniemożliwili to pasażerowie i załoga maszyny. Doszło do walki na pokładzie. Samolot rozbił się w okolicach Shanksville w Pensylwanii. Zginęła załoga samolotu i 40 pasażerów.

Osama bin Laden przyznał się do zorganizowania tych zamachów. Jako powody podał m.in. amerykańską pomoc dla Izraela, sankcje wobec Iraku oraz obecność wojsk USA w Arabii Saudyjskiej.

Kongres USA ustanowił 11 września Dniem Patrioty (Patriot Day). Rodziny ofiar otrzymały odszkodowania od władz federalnych ze specjalnie utworzonego funduszu. W zamian za to zobowiązały się nie dochodzić roszczeń od linii lotniczych.

W następstwie aktów terroru ekipa ówczesnego prezydenta George'a W. Busha zreorganizowała administrację USA. Powołano m.in. Departament Bezpieczeństwa Kraju scalający 22 agencje rządowe, w tym Urząd Ceł, Urząd ds. Imigracji i Naturalizacji oraz Straż Ochrony Wybrzeża. Zaostrzono środki bezpieczeństwa i wprowadzono restrykcje w podróżowaniu do USA.

Senat USA zatwierdził Ustawę Patriotyczną (Patriot Act) mającą lepiej chronić kraj przed terroryzmem. Wzbudziła ona kontrowersje, ponieważ m.in. przyznaje policji uprawnienia do podsłuchu bez nakazu sądowego, wysyłanie tzw. listów bezpieczeństwa narodowego do różnych instytucji z żądaniem udostępnienia danych obywateli i pozwala FBI na wgląd w kartoteki osób korzystających z bibliotek publicznych.

W zakrojonej na szeroką skalę rozprawie z terrorystami Stany Zjednoczone m.in. przystąpiły do wojny w Afganistanie w celu zwalczenia talibów, którzy osłaniali Al-Kaidę.

Były doradca prezydenta USA Ronalda Reagana ds. Rosji i Europy Środkowej profesor Richard Pipes nazwał ataki z 11 września uderzeniem w samo serce Ameryki.

"Ameryka (...) poczuła się bardzo zagrożona. Zaczęła się też duża infiltracja społeczeństwa. Sprawdza się telefony, e-maile. Rząd bardziej wtrąca się w życie codzienne obywatela, czego dawniej nie było. Zmieniła się też mentalność Amerykanów. Nie czują się tak pewnie jak dawniej" - powiedział Pipes, emerytowany profesor Uniwersytetu Harvarda.

Według naukowca także znaczny sprzeciw wobec planów interwencji militarnej w Syrii jest konsekwencją zamachów z 11 września. Ludzie boją się, że taka interwencja sprowokowałaby nowe ataki na Amerykę.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

Kraj i świat

Celnicy w Rijece zatrzymali ładunek broni z Serbii

2013-09-13, 19:19

Neonaziści pobili się z komunistami

2013-09-13, 19:17

Przywódca Al-Kaidy wzywa do ataków w USA

2013-09-13, 19:15

Zamach na meczet w Bakubie, zginęło 30 osób

2013-09-13, 19:14

Instytut Lecha Wałęsy przygotował wyprawki dla uczniów

2013-09-13, 08:38

Mija pół roku od wyboru Franciszka na papieża

2013-09-13, 08:31

50 ofiar walk rebeliantów z Kurdami w Syrii

2013-09-12, 19:54

330. rocznica bitwy pod Wiedniem

2013-09-12, 14:15

Szef oświatowej Solidarności: wg rządu nauczyciele w Polsce za mało pracują

2013-09-12, 13:34

Koalicjanci nie obawiają się o większość sejmową

2013-09-12, 13:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę